[Stara Gwardia] Lady M/ ''MMA, panowie, MMA!'' - str. 191

E no, e no
Zdrowiej, bo zapyerdalać trzeba

Treningi zawieszone przynajmniej do przyszłego tygodnia. Wczoraj byłam u lekarza i mam leżeć pod kołderką i wygrzać to choróbsko

zdrowiej i zapodaj sobie magiczną miksturę

Jak zdrówko?

chyba lepiej, dziś wybieram się na trening
aczkolwiek nadal zapodaję sobie lekarstwa, te naturalne i nie, bo czuję się osłabiona

23.10.2012

TRENING: MMA

- rozgrzewka
- obijanie partnera na zmianę
- wytrzymałościówki (np. ciosy proste na tarcze z rękawic, na sygnał albo wyrzyt nóg do tyłu albo podskok z kolanami do klatki)
- próba wejścia partnerowi za plecy z: żółwia, bocznej, dosiadu
- kopanie naprzemienne
- po treningu: rozciąganie i próba zrobienia stania na głowie

========================================
pierwszy trening po chorobie, nawet nie było źle
moje próby stania na głowie są coraz lepsze, na razie potrafię się utrzymać na sekundę przy zgiętych nogach i jak lecę do tyłu do mostka, to już nie uderzam plecami, tylko spadam na nogi keep on movin'

w środę na trening nie dotarłam, bo auto odmówiło mi posłuszeństwa i musiałam u mechanika posiedzieć

Dawaj filmik ze stania na głowie

jak już się nauczę

Eee, możesz coś na ksztalt "Stanie na głowie - progression" zrobić Będzie miało aplauz na YT, tak jak burpee, push up i pull up progression

25.10.2012

TRENING: MMA

- rozgrzewka
- luźne kulanki
- jeden partner markuje atak w nogi, drugi musi zrobić sprawl - ćwiczenie na refleks
- obchodzenie gardy
- wytrzymka: bieg bokserski + na komendę sprawl
- luźny sparing w partnerze
- po treningu: ciąg dalszy nauki stania na głowie

=========================================
jak mi chłopaki krzywdy nie robią, to sama sobie robię przy ćwiczeniu z markowaniem ataku w nogi, w pewnym momencie robiąc sprawl, rozjechały mi się nogi do tyłu (ślisko było), i zrobiłam klasyczny pad na glebe dobrze, że miałam ręce przed sobą, bo bym wyrżnęła twarzą w mate
to stanie na głowie jest dla mnie nie do ogarnięcia