Intermittent fasting (IF) okresowy post - zbiór badań

1. BTW i kcal musisz sam "wyczuć", co najlepiej na ciebie dziala. w tym przypadku IF nie rozni sie niczym od standardowego modelu. Tutaj masz post i okres jedzenia, nie znaczy to, ze mozesz jesc do woli, albo przeciwnie- glodzic sie. uloz diete pod parametry jakie wg. ciebie beda optymalne do redukcji. 2. oczywiscie, ze sie nadaje, natomiast jesli bedziesz jadl co kilka dni w roznych porach i w roznych porach pościl, to mozesz miec problem (ale nie musisz) z uczuciem glodu, bo organizm nie bedzie przyzwyczajony do tych samych godzin. jesli bedziesz niezaleznie od tygodnia/godzinpracy/treningów przestrzegał czasu "nie jem", to wplywu na efekty miec to nie bedzie. spróbuj, nic nie tracisz, a mozesz sie przekonac jak na ciebie podziała IF. w koncu zawsze mozesz wrocic do typowego rozkladu posiłków

dziekuje Kocio za odpowiedź - fajnie , że są tu osoby które zawsze chętnie pomagają i doradzają - big up dla Ciebie :)

A powiedz mi jeszcze czy wg Ciebie na diecie iF da sie robić masę mięsniową ? zamierzam sprobować tego rodzaju diety bo jestem ogolnie endo - i bardzo łatwo łapie fat.. dlatego doradź mi prosze - jak wg Ciebie powinienem rozkładać węgle i tłuszcze w diecie bo słyszałem rożne opinie - raczej powinienem w tym iF jechać duzo węgli mało tłuszczu czy odwrotnie ? Gdzies tam słyszałem , że tłuszcz zwalnia metabolizm (a ja mam wolny) natomiast ktos inny mowil ze wlasnie tłuszcze działa ja niego dobrze a węgle zalewają...sam nie wiem co zrobić .

I druga sprawa (juz o to gdzies wczesniej pytalem) jak uważasz jaka ilośc białk jest odpowiednia przy diecie iF na kg masy ciała ? (I czy mowisz o samym białku zwierzęcym czy ogolnie o CAŁOŚCI BIAŁEK ze wszystkich źrodeł ?)

Pozdrawiam

Aha jeszcze 1 - no nie ukrywam że strasznie sie boje tych roznych zmian w pracy bo - jeden tydzien musialbym jeść 18-24 , drugi tydzien 8-14 , trzeci jeszcze inaczej...nie wiem czy organizm nie dostanie zbyt duzego szoku od tego wszystkiego i jak to wplynie na moje zdrowie.,...

mase mięsniową oczywiscie, że mozna robic na IF- podstawą jest tak jak zwykle- dodatni bilans kaloryczny. Niektore osoby robiące masę na IF, a zwlaszcza te, które mają duzo kcal do zjedzenia, narzekają, że nie są w stanie pochłonąć całego tego jedzenia w dosc krótkim czasie. Mysle, ze na masie optymalne jest 16-17h postu i 5-6 jedzenia, bo na redukcji to mozna wydłuzyc, bo na ogół tych kcal jest mniej. ja, jako kobieta mam ok.1800-1900kcal codziennie, wiec mam post 22h a wyżere 2h, bo stosunkowo mało kcal w porównaniu do facetów, zwlaszcza tych bedących na masie, ktorzy mają po kilka tysięcy kcal w bilansie. Proponowalabym carb cycling u Ciebie: high carb-low fat w najciezsze DT, medium carb- w lżejsze, a w DNT lub dni z jakims cardio/basenem,etc Low Carb (do 50g ww). Taka opcja sie u edno sprawdza, bo masz kontrole nad "zalewaniem". Białko trzymaj na ok.2,2-2,5g. ja licze tylko zwierzęce, bo zbóż nie jadam, a węgle z warzyw zielonych to większosc błonnik. Natomiast jak jesz produkty bialkowe roslinne i zwierzece, to aminy sie uzupełniają, wiec licz calosc.
O zdrowie sie nie martw, jedynie jak pisalam- moze byc problem z uczuciem głodu, bo jesli jesz o mniej wiecej stalych porach to szybko sie adaptuje oragnizm i nie ssie w trakcie postu. Ja mam co tydzien-dwa, w diecie jeden dzien "ładowania" weglami czy jakims "syfem" i wtedy robie to od rana i na drugi dzien mnie czasem z deka ssie, co normalnie mi sie w czasie postu w sumie nie zdarza.

Zmieniony przez - kocio2009 w dniu 2012-09-26 11:26:56

ok tylko że ja zastanawiam sie jeszcze nad tym :

mam 186cm wzrostu , 89kg wagi i bf około 25% :( nie wygladam jakos tragicznie ale ten BF jakby nie patrzeć jest i teraz nie bardzo wiem co mam robić tym IF'em - czy rekmpozycje (ale to potrwa bardzo dlugo) , czy najpierw redukcje (ale z kolei wtedy bede wyglądał jak chucherko jak spale z 10kg fatu), czy dorobic masy jeszcze i dopiero potem redukcje ... kompletnie nie wiem od czego zacząć ...

Znalazłem rowniez fajny calc do diety IF : http://www.1percentedge.com/ifcalc/  i on dzieli tylko na dni TRENINGOWE i NIETRENINGOWE . Jakbys mogla na niego zerknąć ... tu tez jest mozliwosc ustawienia tłuszczów względem węgli itp i nie wiem czy powinno zostac tam w opcjach 50/50 czy ustawić to jakos inaczej ? Nie bede dzielil na dni treningowe cięższe, lżejsz i free...u mnie podział bedzie tylko : trening lub brak treningu ...

I odrazu pytanie jeszcze jedno : jak juz ustalimy czy robie rekompozycje czy redukcje czy mase to powinienem przy tej diecd

przy tej diecie do treningu siłowego dołozyć jakies aeroby ? (i jesli tak to kiedy i ile) czy juz sobie je darować ?

przy takim zalozeniu 50/50 w przypadku redukcji lekkiej wychodzi mi :

DZIEN TRENINGOWY : 2808 kcal : 196b , 253ww, 112t
DZIEN NIETRENINGOWY : 2247kcal : 196b , 182ww, 82t ....

Aha i jeszcze...:) skoro nie jesz zbóż to skąd czerpiesz węgle ? i czemu nie jadasz zbóż jhesli moge spytac ?

zrób jak uwazasz odnosnie BTW i kcal. ja jestem raczej sceptycznie nastawiona do wszelkich kalkulatorów bo to tylko suche dane. najwazniejsze to znac lub poznac wlasny oragnizm i pod siebie, indywidualnie dostosowywac rozklad i kalorycznosc. Ja jak zaczęłam w kwietniu 2012 IF, to założeniem byla lekka redukcja, a w praktyce sie okazało, że zrobilam na tym najlepszy jak dotąd rekomp w zyciu waga sie zmienila nieznacznie, z obowdów (resztek fatu na dole brzucha, boczkach) poleciało przez ten czas kilkanaście cm !!!, a mięsnie sie zarysowały i "utwardziły" (wiadomo, ze facet bedzie mial lepszy efekt w mięsniach przy dobrej diecie i treningu, bo niestety kobiet matka natura nie rozpieścila testosteronem Ja mam 4 razy w tygodniu trening silowy (tylko wolne ciężary: wypady, przysiady, MC, wiosłowania, wyciskania,etc,,), interwały 3. Przez kilka miesiecy codziennie biegałam po 40-60 minut (ale to raczej jako dodatkowa aktywnosc, bo lubie biegac i biegam od kilku lat). Ostatnio mi sie nie chce specjalnie biegac, a tez w sumie nie musze, bo jakas totalna redukcja nie jest moim celem na obecnym etapie Jesli o Ciebie chodzi, to zamiast aero proponuje wlasnie interwały- krótsze, a bardziej efektywne i o niebo mniej nudne niz monotonne aero. Mozesz tez zaczac od aero, a interwały zostawic "na pozniej" aby dac nowy bodziec organizmowi. Aero zacznij z 2x tygodniowo po 30 minut (ale żwawo, z życiem, a nie tempem emeryta

ale to aero bądź interwaly to odrazu po treningu siłowym czy w dzien wolny od treningu ?

z czego czerpiesz węgle jeszcze tylko mi napisz :) dziekuje za pomoc