ToBeBetter
Bartas, ja bym cały czas się koncentrował na siłówce, bo jak dajesz paki oburącz przy takim siadzie, to pomyśl co będzie, jak będziesz siadał 150 kg. Oczywiście lekkie plyo nie zawadzi, szczególnie jeżeli będzie taki czas, że nie będziesz grał w kosza czy siatę. Co do ciężarów - możesz pójść dwoma drogami: robisz deload o paręnaście procent (dokładnie ile, nie wiem, liczę, że ktoś napisze), albo dokładasz cały czas 2,5 kg do momentu, kiedy nie wyrobisz wszystkich serii i powtórzeń. Wtedy wchodzisz na 4x4 i kontynuujesz progresję, potem wchodzisz na 3x3 i tak dalej. Ten sposób podpatrzyłem w planie Senegrotha dla trójboistów, więc nie ma bata, że nie zadziała.
@Hadzbe
Ja tak miałem z mięśniami przy kręgosłupie. Było tak źle, że nie umiałem se bez bólu wychylić niżej niż parę centymetrów. Bardzo dużo mi pomogło dość intensywne rozciąganie. Użerałem się z tym parę miesięcy, myślałem, że mam dyskopatię, bo wszystkie objawy pasowały.
Zmieniony przez - ToBeBetter w dniu 2012-06-01 15:37:09
@Hadzbe
Ja tak miałem z mięśniami przy kręgosłupie. Było tak źle, że nie umiałem se bez bólu wychylić niżej niż parę centymetrów. Bardzo dużo mi pomogło dość intensywne rozciąganie. Użerałem się z tym parę miesięcy, myślałem, że mam dyskopatię, bo wszystkie objawy pasowały.
Zmieniony przez - ToBeBetter w dniu 2012-06-01 15:37:09
mesjasz19
Chociaż te kilka minut z piłką zawsze warto pobiegać, nie pobudzamy mięśni do wysiłku i potem organizm płata takie figle w postaci dziwnych kontuzji.
Hadzbe
soltys88
Matizuno
