SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dieta JEM/NIE JEM - testował Mawashi, opracował Biniu

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 389401

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Biniu Moderator
Ekspert
Szacuny 251 Napisanych postów 41358 Wiek 52 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 126211
kurcze Buli915
nie moge zrozumiec jak wyglada Twoja dieta ...
sadze ze brak odpowiedzi kolegow/kolezanej swiadczyc moze o tym ze nie tylko ja mam taki problem ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 515
Jestem na tej diecie 4 dzień i jest..... niesamowicie zwłaszcza wysypianie się !!! pierwszy posiłek jem o 8 30 zaraz po treningu makaron + cycek + warzywa a drugi o 17 60 g optimum Gold standard 70 g migdałów razem 1670 kalorii i powiem że starcza w 100 % :D niesamowita dieta bardzo wam dziękuję za ten temat dzięki temu kolejne KG nie lecą z takim trudem. Tylko małe pytanie, mam w okresie postu słodki posmak w ustach nie jakoś bardzo intensywny ale jednak nie wiecie co to jest ???

Try to realize the truth: There is no spoon.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
a moze byc tak ze cala ilosc oliwy jaka spozywam we wszystkich posilkach (okolo 40g) moge spozyc do ostatniego posilku zamiast rozkladac na 3 posilki?

mozna i tak poprobowac
ale uwazaj na efekt laksacyjny
duza ilosc oliwy w jednym posilku moze (jesli bez przygotowania w postatci stopniowego zwiekszania) wlasnie tak zadzialac



ja wlasnie wczoraj sie spieszylem z jedzeniem bo wieczorem mialem ognisko na ktorym tylko woda mineralna
zeby dobic kcal to dalem duuzo tluszczu w jedynym posilku
nie polecam nikomu tak robic, brzuch mnie bolal przez nastepne kilka godzin
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 479 Napisanych postów 12579 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 288453
kazda kaloria w czasie glodowki wzmaga u mnie apetyt (powoduje tez niekorzystny profil hormonalny w kierunku odchudzania)

A jak z rzuciem gumy? Nie ma cukru ale niby jakies tam kcal. ma a to jedyna rzecz od ktorej jestem uzalezniony.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ja tam caly czas rzuje gume i jest ok :P
orbit zielone albo airwaves fioletowe :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 426 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3632
guma bez cukru, kawa, herbata czy cola zero/pepsi light jest ok podczas głodówki, te rzeczy mają 1 kcal w porywach.

Zmieniony przez - cykloop w dniu 2011-05-14 11:48:28

Google: Przewodnik po Leangains

wszystko na temat diet przerywanej głodówki.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
no dobra tak wyszło, że stosuję podobną dietę już przez dłuższy czas (przypadkowo) i muszę powiedzieć, że z każdym dniem jest coraz lepiej

poranek:
- wstaje (4:30), wcześniej wciskałem na siłę śniadanie i wychodził do roboty ze okropnym samopoczuciem i uczuciem ciężkości (know what i mean)
- teraz wstaję, odpalam laptopa, radio, gorąca kawka, pod prysznic i wjo do roboty w ketozie

południe:
- na początku doskwierało mi ssanie
- teraz na przerwie kiedy inni stresują się i w dosłownym słowa znaczeniu "pochłaniają" jedzenie ja idę sobie w spokoju na papieroska zapijanego kawą
- uczucie głodu - myślę, że nie jest ono naszym wrogiem, lubie lekkie uczucie ssania w żołądku, czuje się lekko i komfortowo (nie to co w wypchanym bebzonem po pochłonięciu 100g ryżu i 200g suchego kurczaka czy nawet 300g karkówki + warzywa)

po południu:
- najlepsza część dnia, dieta jem/nie jem w połączeniu z low carbem to mistrzostwo samo w sobie, można się obżerać i jak to bywa po posiłku białko-tłuszcz, nasz brzuch dalej jest płaski, no i można zarzucać takie coś jak pieczone udka, karkówka z grilla, jajecznica na boczku co kto lubi

trening siłowy:
- siłowy trening super, w żyłach zero węgli, także na początku nie było powera ale teraz ćwiczy mi się normalnie, komfort w brzuchu jest nieoceniany szczególnie przy przysiadach, power cleanie i martwym ciągu
- po treningu krótkie aeroby dla zdrowia i zaraz potem węglę+białko

dni bez siłki:
- hiit w ketozie, wielu ludzi odradza, ale po wałkowaniu paru amerykańskich for ludzie którzy go wykonywali robili ogromny progress (mówię tu o atletach i sportowcach, a nie o nabitych 50 cm w bicu kafarach, każdy ma inny cel), kompleksy sztangowe sprawują się u mnie najlepiej, czasami na zmianę z aerobami lub razem

wieczór:
- po jakiś 30 minutach od zjedzenia posiłku potreningowego już mnie się, także zarzucam tu znowu jakiegoś frykasa w stylu przedtreningowca, ale najczęściej jest to jajecznica na bekonie/kiełbasie

przed snem:
- zazwyczaj twaróg ze śmietaną/oliwa

podsumowując:
- będąc na low carbie (po tym, jak wprowadziliśmy się w ketoze na powiedzmy tydzień, aby nauczyć organizm czerpać energię z tłuszczu)nie odnotowałem żadnych spadków mięśnie, spadków siły czy przyrostów, jedynie redukcję tłuszczu (myślę, że jak nic nie jemy przez parę godzin to po prostu palimy fat na energię)
- sprawność umysłowa niby spada na bez węgli, no fakt muszę to przyznać, ale tylko wtedy gdy pijemy mało wody (własne doświadczenia, nie znam się zbytnio na biologi)
- zero stresu rano i w pracy, a potem w domu uczta!
- fajne lekkie uczucie ssania i co za tym idzie komfort
- ekstra palenie tłuszczu
- bardzo dobre samopoczucie

ogólnie im zauważyłem, że im bardziej mam siłownie i dietę w dupie, kierując się instynktem i jedząc węgle tylko po treningu siłowym, robiąc 3 złożone ćwiczenia w dużej rampie na małej ilości powtórzeń i dużych ciężarach notuje swój najlepszy progres sylwetki w życiu no i ten komfort psychiczny, ahhh to nie to samo co wpieprzanie w korku przedtrenignowego

przykład z białkiem, kiedyś jadłem 3g na kg masy ciała, potem miałem to w dupie i jadłem jakieś 1,5 w porywach do dwóch, a reszta kaloryczności szła z tłuszczu, nie zauważyłem żadnej różnicy prócz lepszego samopoczucia, widocznie dla zwykłego śmiertelnika, dla którego siłownia i sport to dodatek do życia (a nawet jego element, ale nie najważniejszy) taka trochę alternatywa dla utartych schematów jest bardzo dobra


edit: aha, co do jedzenia 7 posiłków itd, to myśle, że wystarczą 3 (przed treningiem-po treningu-kolacja lub po treningu-kolacja 1 i kolacja 2)i nie robi to różnicy, tylko nie podjadać batoników, fast foodów itd (wytłumaczcie to moim koleżankom na wiecznej redukcji i efekcie jojo)

czasami w weekend jade w góry na wycieczkę/uczę się itd, nie lubię myśleć o jedzeniu jak coś robie, potem jak wracam do domu kupuję sobie np kurczaka z rożna i pochłaniam go całego z jakąś sałatka przy filmie (1 posiłek w ciągu dnia), no nie powiem, że czasami lubię się nawpieprzać jak świnia



Zmieniony przez - desper0 w dniu 2011-05-14 14:27:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 426 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3632
doskonale Cię rozumiem, jak jadłem 6x dziennie marnowałem sobie wiele czasu z życia i nie mogłem załatwić wielu ważnych spraw. było nonstoper myślenie o żarciu i o której mam zjeść, nikomu nie życzę życia tak miernej jakośći. teraz myślę o żarciu 2 - 3 razy dziennie i styka.


btw lubię uczucie głodu, jest bardzo dobre. brzuch jest płaski i samopoczucie świetne.


Zmieniony przez - cykloop w dniu 2011-05-14 15:14:11

Google: Przewodnik po Leangains

wszystko na temat diet przerywanej głodówki.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 183 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 6228
A ja kurcze mam problem. Ważę 87kg przy 185cm wzrostu. Na diecie J/NJ jestem już miesiąc. Nie będę już powtarzał wszystkich zalet, które zostały opisane wyżej bo to u mnie również się sprawdza.
Jedno co się nie sprawdza to kurcze w pasie mam prawie cały czas tyle samo - powiedzmy, że 1cm różnicy (89-90). Jem około 2300-2500kcal. Trening staram się wykonywać 3x tydzień dodatkowo biegam, jeżdżę na rowerze i kurcze nic :( Pas jak się trzyma tak się trzyma (dokładnie te cholerne oponki po bokach).

Z węglowodanów to co jem to max 150 gram makaronu lub ryżu i carbo w DT po treningu (40 gr).
Może ktoś wie co jest nie tak???? że z pasa nie schodzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 426 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3632
Ale schodzi z innych miejsc? wiesz, że tłuszcz schodzi raczej jednakowo z organizmu. No chyba że jakoś bardziej intensywnie ćwiczysz coś, np brzuch, mięsnie mogą rosnąć. Może to być woda, różne rzeczy, ja miałem wodę, dowód: dzien po piciu wódki zszedł cały 1 cm w pasie.

Dochodzi też stubborn fat.

Zmieniony przez - cykloop w dniu 2011-05-14 15:30:48

Google: Przewodnik po Leangains

wszystko na temat diet przerywanej głodówki.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Redukcja po cyklu na masę - kilka pytań

Następny temat

Trudne zadanie - mało wolnego czasu / zycie w biegu / dieta

WHEY premium