dziś dzien nie trenigowy ale zrobiłem TABATE
micha:
-15g białka
1.80g owsa+4jajka+kakao+pomidor
TABATA
-35g białka+30g rodzynek
2.30g ryzu brązowego+40g owsa+udko z kurczaka+ogórek
3.4jajka+oliwa+ogórek
4.4jajka+oliwa+ogórki
5.jajecznica(4jajka+boczek+cebule)
6.3jajka+15g białka+oliwa
przed tabata
bcaa
spalacz na czczo i poźniej dopiero o 18
dlatego dopiero spalacz był o 18 bo byłem na zakupach a nie pomyslałem zeby zabrac ze soba
****a tyle co dziś spodni przymierzyłem... i nie mogłem nic dopasowac ale w koncu kupiłem jedne
niby nogi mam słabe i ciezko spodnie kupic, współczuje tym co maja do***ane nogi, no chyba ze chodza w jakis skejtowskich lub dresach
Matth3w no na pewno piłka by pomogła plaic fat, bcaa przed i można by było isc grac
tibes no ja wiem ze piłka nozna dobra rzecz tylko problem tkwi w tym że jest strach przed panowną powazna kontuzja...
p.s dzis sie z rana zwzyłem waga 91kg wiec cos powoli leci, ale jak narazie pewno sama woda, chyba moze troche zaczac mniej jesc
a tak w ogóle to mi sie wydaje ze nie wygladam na to 90kg
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2011-04-02 22:19:46