Szacuny
6
Napisanych postów
937
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
17411
Osobiście muszę powiedzieć, że jem/nie jem jest dla mnie bardziej naturalne niż pięcioposiłkowa dieta od rana do wieczora. Mimo że trochę zmodyfikowałem to, co testował na sobie Mawashi i poleca Biniu, ale naprawdę czuję się z tym bardzo dobrze.
Tylko nie wiadomo jednak - czy to na pewno dobre dla wszystkich?
Szacuny
23
Napisanych postów
2485
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
40634
Testudos
Co jest złego w głodowaniu 16h? Organizm nawet tego nie odczuje, co innego gdyby było to parę dni. Dla mnie burczenie, to przypomnienie, że miałem coś zjeść.
Kamiru w 5 tygodni konkret. 1 kg na tydzień zdrowo
Biniu wynikałoby z tego, że tarczyca i jej spowolnienie nie ma jakiegoś większego wpływu na redukcje/mase. Mylę się?
Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-03-01 22:24:04
Szacuny
6
Napisanych postów
937
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
17411
"Testudos
Co jest złego w głodowaniu 16h? Organizm nawet tego nie odczuje, co innego gdyby było to parę dni. Dla mnie burczenie, to przypomnienie, że miałem coś zjeść. "
Nie wiem - głoduję 20-21h każdego dnia i nic mi nie jest.
Jednak - ja to ja. Nie mam wiedzy, żeby stwierdzić absolutnie, że nikomu to nie zaszkodzi, więc pytam ludzi mądrzejszych ode mnie, czy się ze mną zgadzają.
Wg mnie to bardzo dobry sposób odżywiania. Nie neguję. Ba. Stosuję nawet. Ponad miesiąc na razie.
Szacuny
23
Napisanych postów
2485
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
40634
Organizm potrafi żyć 2 tygodnie bez pożywienia, więc dzień głodówki nie zrobi mu większej różnicy. Na początku na pewno jest ciężko, bo też pierwszy tydzień u mnie był tragiczny. Ciągle głodny, zmarznięty, teraz wiem, że było warto i nie zmianie tego na 5 posiłków na dzień. Nikt raczej nie notował żadnych problemów z włosami, paznokciami itd.
Szacuny
6
Napisanych postów
937
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
17411
Ja osobiście powiem, że nie miałem żadnego problemu na przejście na taki sposób odżywiania, tylko w pierwszych dwóch-trzech dniach piłem więcej wody niż zazwyczaj i obyło się bez poważnego ssania...
Potem zdarzało mi się momentami burczenie w brzuchu z rana, ale gdy ograniczyłem węglowodany - widzę, że zanika.
Szacuny
6
Napisanych postów
793
Wiek
32 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
18023
Mimo, że uważam iż ten sposób odżywiania jest super to nie wierzę w diety uniwersalne :D Ciężko powiedzieć czy każdy organizm zareaguje tak samo dobrze (pewnie nie) po za tym duże znaczenie ma psychika. Jak ktoś się ma męczyć i bać wiecznie, że mu mięśnie spadają podczas głodówki, albo "modlić się" nad pełną michą wieczorem to po co go męczyć? Jak wcześniej pisałam, jak ktoś się boi co inni powiedzą (sposób odżywiania jednak kontrowersyjny, bo zaprzecza od wieków utartym poglądom) to ta dieta też nie jest dla niego :) Tak czy inaczej jak człowiek nie spróbuje to nie będzie wiedział :) U mnie się sprawdza zadziwiająco dobrze, mój mąż już ode mnie "zgapił", a teraz coś moja mama się mnie podpytywała na ten temat (a to jest typ wybitnie dietetycznie ciężko reformowalny). Plaga się szerzy :D
Ja wiem, że tu prawie sami faceci, ale jakby jeszcze jakaś babeczka zaglądała i się zastanawiała to dodam, że w kwestii "kobiecych spraw" dieta też się dobrze spisuje i nie szkodzi :)