WYCISKANIE OD CZUBKA GŁOWY + PODCIĄGANIE-Szczerze bałem się że spalę podejście pod 110kg po tym jak w minionym mikrocyklu napotkałem trudności przy sztandze 105kg (było tylko razy 2).
No ale tak jak mi pisał Wodyn podszedłem z szacunkiem do tego żelastwa i poszło by nawet jedno powtórzenie więcej gdybym nie zahaczył gryfem o wystającą część stojaka ,wtedy to kolega chwycił sztangę kończąc tym samym ćwiczenie.No ale dzięki mu za to bo bym następnym razem miał trudniejsze przebicie by zaliczyć progres.
WYCISKANIE SKOS UJEMNY + UNOSZENIE HANTLI BOKIEM W OPADZIE-W tym wyciskaniu jestem bardzo zadowolony .Nie byłem pewny czy dam radę zaliczyć chociaż jedno powtórzenie wiedząc o tym że 120kg x 2 to był mój jak dotąd najlepszy sprawdzony wynik w wyciskaniu sztangi na ławce poziomej .Czyżby oznaczało to że jeśli Wodyn pozwoli mi sprawdzić się w poziomej mogę poprawić swój jakże mierny dotychczasowy wynik .
Wiem powinienem bardziej przytrzymać sztangę na dole ,pamiętałem o tym ale w serii głównej podejście pod nowy progres otumaniło mnie .
MOD-WOD + PODCIĄGANIE SZTANGIELKI WZDŁUŻ TUŁOWIA- 4 Dychy stały się faktem na prawą i na lewą rękę w tej superserii .
Tu już raczej zatrzymam się na dłużej bo było już ciężko uginać przedramię z tym obciążeniem .
OGÓLNE WRAŻENIA-Jeden z lepszych treningów tego mikrocyklu w zakresie 5 powtórzeń .
Zwłaszcza dwa ostatnie rekordziki każą mi wierzyć że mój wysiłek nie idzie na marne.
60kg x 5
70kg x 5
80kg x 5
90kg x 5
100kg x 5
110kg x 5
120kg x 5
130kg x 5
140kg x 4 (ostatnio 135kg x 3) NOWY REKORD
2) WSPIĘCIA NA PALCE ZE SZTANGĄ Do ostatniego ciężaru z przysiadów dokładamy 20kg wykonujemy jedną serie (30-100 powtórzeń )
160kg x 40 (ostatnio 155kg x 40)
3) MARTWY CIĄG KLASYK Z WYKOŃCZENIEM SUMO ***cieżary w tym cwiczeniu to identyczne powtórzenie progresji ciezarów z przysiadów danego dnia (cw 1)*** W każdej serii wykonałem 4k + 1s gdzie "k" = klasyk "s"= sumo
60kg x 5
70kg x 5
80kg x 5
90kg x 5
100kg x 5
110kg x 5
120kg x 5
130kg x 5
140kg x 5 (ostatnio 135kg x 5)
4) MARTWY CIĄG SUMO *****kontynujemy progresje z ćw 3: dokladamy 3 serie na ciezarze o 10,20 i 30 kg wiekszym.
BOX SIADY - Planowałem zakończyć serią 130x5 ale czułem moc jak nigdy dotąd w nogach więc pozwoliłem sobie na dokładkę kończąc ze 140 na karku x 4 .Bijąc tym samym swój najlepszy dotychczasowy wynik 140x3 .
Wciąż nie wiele ale myślę że coraz bliżej jest do wykonania chociaż te 150kg x 1 o którym jeszcze kilka miesięcy temu mogłem tylko pomarzyć .
WSPIĘCIA NA PALCE -Bez większych problemów.
MARTWY CIĄG KLASYCZNY -Wszystkie serie bez użycia pasa ,zresztą prawie nigdy go nie zakładam.Ostania seria przechwytem.
MARTWY CIĄG SUMO -Również bez pasa ale przechwytem, nie chciało mi się wyciągać magnezji .
OGÓLNE WRAŻENIA - Takich treningów więcej bowiem pozwalają wierzyć że wkład w przemyślaną wielotygodniową progresie przynosi skutki .Oby tak dalej w tym nie zbyt uwielbianym przeze mnie ćwiczeniu jakim były siady mógł się szczycić z treningu na trening zapasem sił na przyszłość .
Szacuny
16
Napisanych postów
2631
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15370
jest walka, gratuluję nowych rekordów, minimalny zapas jeszcze widać mam nadzieję że następne treningi też będą obecne.
Lepiej poproś kogoś żeby cię asekurował przy wyciskaniu bo taki ciężar to już z deka niebezpieczne, wiem że spoko dajesz radę ale czasem w życiu różnie bywa.
Szacuny
294
Napisanych postów
14936
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
31442
Aha! Adzik w sumie dobrze gada ale skoro wiadomo ze to koncowka cyklu to dla psychy lepiej zakonczyc go na bardziej wysrubowanych wynikach. W tym przypadku wysrubowanie osiagnieto oszczedzaniem energii z mniejsza iloscia powt. Ja tak robie co trening. Ale fakt - to jest inny trening i tylko na koniec cyklu takie metody mozna stosowac. Dobra nie spamujmy juz przed podsumowaniem bo stron zabraklo.
Zmieniony przez - WODYN w dniu 2010-05-01 22:33:23
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
WYCISKANIE OD CZUBKA GŁOWY + PODCIĄGANIE-Spokojnie mogłem wykonać 15 powtórzeń no ale po co skoro i tak dołożyłem. Mogę spać spokojnie wiedząc ze co najmniej te dwa powtórzenia mam w zapasie .Na siłce się dziwili że taki gościu jak ja macha te 15 podciągnięć w każdej superserii ,nie ważne że w najłatwiejszy sposób ważne że się podciąga i nie spada w dół ha ha.
WYCISKANIE SKOS UJEMNY + UNOSZENIE HANTLI BOKIEM W OPADZIE-Tu bez odrywania tyłka i w miarę wolno poszły te 12 powtórzeń serii głównej .Gdybym oszukiwał było by 15 ale nie tędy droga .
MOD-WOD + PODCIĄGANIE SZTANGIELKI WZDŁUŻ TUŁOWIA -Pokonałem następny próg w zakresie 15 powtórzeń na Mod-Wod dziś 32kg na P i L rękę .
OGÓLNE WRAŻENIA-Wszystko bez zakłóceń ciągnącej się progresji jak zresztą widać . Jeszcze z 5 tygodni i urlop więc wypadałoby jeszcze tak pociągnąć optymistycznie ,pytanie tylko na jak długo starczy mi sił.
Tym bardziej że już drugi tydzień jak ograniczyłem węgle w diecie co też przekłada się na poziom siły w trakcje cyklu .
Nie będę ukrywał że obecna forma nie przysparza mi powodów do radości ,powód za duży b/f zwłaszcza w okolicach całego pasa a wakacje coraz bliżej .
FILM Z WYCISKANIA NA SKOSIE DOLNYM
PRZY OKAZJI KILKA FOTEK Z OBECNEJ FORMY PRZED REDUKCYJNEJ .
Zmieniony przez - demolub w dniu 2010-05-02 23:11:51