Uwagi: Kompromitacja. Od 3km biegłem z kolką, raz mniejszą, raz większą ale dawałem radę. Dyszka luz bluz, pietnaście luzik więc przyśpieszam na tempo około 3:30 i j** - ból po lewej stronie brzucha. Pociągnąłem tak jakieś 200m i pit stop 3minuty. Nie dałem rady niestety już wrócić do mojego tempa i wlokłem się po prawie 5minut do mety biegnąc zgiętym jak scyzoryk. Przynajmniej nauczyłem się jednego - nigdy nigdy więcej kofeiny przed bieganiem. Motywacja legła w gruzach, nie wiem co dalej.
SutSon
Buty dobre, a śródstopie powinno samo przejść po 1-2 tygodniach, ewentualnie zejdź z kilometrów trochę
Zmieniony przez - N3sta w dniu 2012-08-18 18:36:56
"Wygrywa tylko ten, co ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć..." - Napoleon Hill
http://www.rundamian.pl - Blog o bieganiu naturalnym
Szacuny
3
Napisanych postów
193
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2544
21km to tego dystansu tzreba już mieć szacunek to jest jednak grubo ponad godzina wysiłku i wszystko sie moze wydarzyć.Nie martw jesteś młody najważniejsza powinna być bieżnia i praca nad szybkościa,techniką,sprawnoscią,koordynacja.A samo zaliczenie półmaratonu w twoim wieku już moze być uznane jako sukces.
Szacuny
1
Napisanych postów
179
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2400
Ooo N3sta zaskoczyłeś mnie, mieszkam z 10km od skarżyska, może byśmy się spotkali na tym półmaratonie jakbym przyjechał... ale nie przyjeżdżałem bo ostatnio nie trenowałem, a i ten krótki bieg, na którym miałem biec nie za ciekawy jest (brak jakich kolwiek nagród)
a tak wogóle, pierwszy raz biegłeś półmaraton?
Zmieniony przez - running321 w dniu 2012-08-19 14:06:55
Szacuny
16
Napisanych postów
2132
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
9856
19 Sierpień
- 12km (4:30km)
Tak to był mój pierwszy półmaraton i ostro się do niego przygotowywałem i brzuch wszystko zawalił. Nic, to tylko wzmocniło moją motywację, na jesieni atakuję kolejną połówkę, z większym apetytem :)
"Wygrywa tylko ten, co ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć..." - Napoleon Hill
http://www.rundamian.pl - Blog o bieganiu naturalnym
"Wygrywa tylko ten, co ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć..." - Napoleon Hill
http://www.rundamian.pl - Blog o bieganiu naturalnym
"Wygrywa tylko ten, co ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć..." - Napoleon Hill
http://www.rundamian.pl - Blog o bieganiu naturalnym
"Wygrywa tylko ten, co ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć..." - Napoleon Hill
http://www.rundamian.pl - Blog o bieganiu naturalnym
"Wygrywa tylko ten, co ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć..." - Napoleon Hill
http://www.rundamian.pl - Blog o bieganiu naturalnym
Na stronce bieganie . pl czytałem jak jakiś gość takie kupował i skrobał by zmniejszyć ich wagę do nieco powyżej 100g dla tego naturalnego biegania,minimalistycznego, Ty też gdzieś o tym chyba pisałeś. Czy aby na pewno jednak stawy po takim czymś nie dostają? Osobiście mnie ostatnio nic nie bolą od kiedy rozciągam się dzieki ćwiczeniom które mi podesłałeś ale jestem młody i dopiero zaczynam także wolę się upewnić.
A tak to źle nie popisałeś dat? Wczoraj napisałeś 24 sierpnia na te 10 km - ?
"Wygrywa tylko ten, co ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć..." - Napoleon Hill
http://www.rundamian.pl - Blog o bieganiu naturalnym