DT Gwid - vol. 2

nowy... <facepalm> obejrzyj olympie i popatrz na kolesi takich jak np. Dorian, Ronie, Jay itp. koksili całe życie ale jak stali się prosami to i tak im weszło + 10 kg mięcha. co do tego co napisałeś powyżej to tez o tym ostatnio słyszałem i nie mam jeszcze o tym opinii. ale jest to najszybszy sposób na rozróżnienie "natty od enhanced"

no dokładnie. 90kg+ przy 170cm i 5% bf nie brzmi naturalnie

wg tych standardów max do jakiego mogę dojść to mniej więcej:
41 cm w karku
38.5 cm w bicu
107 w klacie
80 w talii
57.5 w udzie
i 38.5 w łydce
dla mojego wrostu, wagi ok 75-76 kg i bfu na poziomie 8%
w sumie w udzie przekroczyłem te 58 (w talii też ale tu nie jest powód do dumy )


Zmieniony przez - ten_nowy2 w dniu 2014-12-29 13:39:16

ostatnio z coachem rozmawiałem co do ewentualnego czasu progresu oraz jakichkolwiek jego możliwości.

powiedział że schemat dla wszystkich jest taki sam i również dotyczy mojej osoby. mianowicie jestem w pierwszej 3-latce i teraz jest tkz. okres najbardziej dynamicznego rozwoju sylwetki, potem to już będzie rzeźbienie i obrabianie tego co zbuduję teraz. wierze facetowi bo ma mega oko co do tego kto czym dysponuje. każdy materiał ma w końcu swoja naturalną wytrzymałość

przy zejściu do bf 8% ( co jest ciężkie dla zwykłego trenującego) wymiary muszą lecieć na łeb na szyje mi przy zejściu bf z 25 na 13 bic zmalał o 5 cm, klata o 7, udo o 6 itp. pas o +20 cm.

nie wiem czy kiedykolwiek będę celował już w cokolwiek poniżej 12%.


Zmieniony przez - Gwid w dniu 2014-12-29 13:54:11

a pokazałbyś mu moje fotki?

też nie celowałbym w nic niżej 10-12% bo mi zależy na estetycznej sylwetce a nie na zawodach w kulturystyce

Gwid

przy zejściu do bf 8% ( co jest ciężkie dla zwykłego trenującego)

a co jest w tym takiego ciężkiego? że niby trzeba zap*****lać ciężko? No tak to fakt, ale żeby zbudować dobrej jakości mięcho to trzeba zap*****lać i to jeszcze ciężej więc nie wiem o czym wy p******icie w ogóle

a tak btw to wczoraj czyściłem kartę SD z telefonu, którego używałem w 2013 , bardzo fajnie się oglądało wyciskane 60 czy 70 kg x 5 na drżących rączkach ,
i to jest moim zdaniem przyczyna dlaczego wcześniej masa gorzej szła - brak podbudowy siłowej, żeby budować mięcho to trzeba to robić na ciężarach

Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2014-12-29 15:34:04

kabo9

Gwid

przy zejściu do bf 8% ( co jest ciężkie dla zwykłego trenującego)

a co jest w tym takiego ciężkiego? że niby trzeba zap*****lać ciężko? No tak to fakt, ale żeby zbudować dobrej jakości mięcho to trzeba zap*****lać i to jeszcze ciężej więc nie wiem o czym wy p******icie w ogóle

temat wałkowany i wałkowany...
kabo chcesz startować więc już nie jesteś w kategorii normalny sorry Batory
chodzenie codziennie z tak niskim bf jak ktoś:
a) nie jest mega pasjonatem
b) nie jest aspirującym sportowcem
c) nie zarabia ciałem
nie ma większego sensu w naszym wieku. jeśli powiesz mi że jest inaczej to padnę ze śmiechu i zapluje monitor co innego "granice normalności" bf 10-15 a co innego 8%.

Trening powinien być pasją. A nie wiecznym zastanawianiem się nad swoim wyglądem. I teraz pytanie jak były by pigułki które dawały by siłę , muskulaturę, rzeźbę to dalej byś ćwiczył? .Warto sobie odpowiedzieć na to pytanie .A tu chłopak co ma pasję i mu rośnie

Gwid, fakt chyba nie jestem normalny, żona też powtarza to coraz częściej .

orzegów, pytanie z dupy jak i filmik też. daj pasjonata 35+ co po 20 latach siedzenia za biurkiem i roku nowej pasji tak się rusza i tak wygląda.
Poza tym nie wiem dlaczego dyskredytujesz trening jako narzędzie do osiągnięcia wyglądu? Każdy ma różne cele, ja tam jednak wolę, żeby moje hobby dawało mi poczucie że nawet w koszulce wyglądam dobrze i że coś ćwiczę, a nie takiego co tylko ma pasję a wygląda jakby nigdy nie był na siłowni.