Trening Teutońskiego Monstrum czyli GVT wg Wodyna str 187

Na szybko policzyłam: prawie 11 ton* żelaza przerzuciłeś dzisiaj

I już wiemy skąd się takie plecy wzięły



*10.940kg

http://dzienniki.sfd.pl/  prosze bardzo link do dziennika posiłków

<wzdycha>

Tym bardziej że byłem dzisiaj jakiś słaby i bez ikry.
Chciałabym robić takie treningi bez ikry Jest MOC

też sobie wzdechłam

No nieźle te siady kvrwa

Wykroki też ostro, kiedyś dla "odskoku" zrobiłem wykroki 100x3 i czułem ze ostro, wiec jak jeszcze po tym tyle siadów - oj oj

ach, piekny trening

Dzięki wielkie za doping i miłe słowa
Tak jak się można było spodziewać mikrourazy dają się odczuć po wykrokach, siadach i MC rwaniowym. Na szczęście nie są aż tak dokuczliwe jak ostatnio .






AA-15 by WODYN.

7 DZIEŃ TRENINGOWY [ 1 mikrocykl, III cykl].

Poprzedni taki trening z minionego cyklu : https://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15/10/5_by_WODYN__plan_str_79-t592390-s116.html

CAŁOŚĆ PLANU STR. 111.


Rozgrzewka:

a) wyciskanie z kaptura w pozycji przysiadu stalym ciezarem 3x5

NIE WYKONANE

b) rwanie na półprzysiad [czyli nie doprostowujesz nóg] 3x5 powt na 50-55-60kg

50 kg x 5
55 kg x 5
60 kg x 5

trening właściwy:

1) PUSH PRESS
[zgodnie z planem powinien być Push press jednorącz sztangielką]


40 kg x 15
50 kg x 15
55 kg x 15 ( poprzednio jednorącz 26 kg x 15 + 15)


2) PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU PODCHWYT

CC x 15
CC x 15
+ 1 seria na wyciągu
91 kg x 15 (poprzednio CC x 15)


3) ŁAWA DEMOLA
[półtoraki z podwójnym dnem na dolnym skosie na szerokość barków]

45 kg x 15
55 kg x 15
65 kg x 15 (poprzednio 60 kg x 12)


4) MOD-WOD MŁOTKOWO

22 kg x 15 + 15
24 kg x 15 + 15
26 kg x 15 + 15 (poprzednio 24 kg x 15 + 15)

Liczby pogrubione oznaczają serie główną.


*************************************************************************************

ROZGRZEWKA - Rwania wystarczyły by się zagotować wstępnie, tym bardziej że używałem cięższego gryfu tego co waży 21,7 kg.

WYCISKANIE JEDNORĄCZ - Tutaj wypada mi wyjaśnić skąd ta samowolka z zamianą ćwiczeń. No więc zaraz po rozgrzewce a właściwie podczas wykonywania trzeciej serii rwań zwolnił się gryf ten właściwy 20 kilogramowy, szybko go przechwyciłem a żeby mi nikt go nie za***ał musiałem coś na nim robić więc pomyślałem sobie że zrobię normalny Push press. Skoro miałem wykonać pierwszą serię sztangielką ważącą 20 kg 15 powtórzeń zrobiłem to oburącz sztangą ważącą 40 kg.
Zamiast użyć sztangielki 24 kg i wycisnąć jednorącz 15 razy wykonałem taką liczbę powtórzeń sztangą ważącą 50 kg.
Dodam że dwie pierwsze serie to właściwie był military press żeby było ciężej, dopiero ostatnia seria to był klasyczny push press czyli 55 kg x 15.
Myślę że można mi wybaczyć tym bardziej ze i pompa większa na barach się zrobiła.

PODCIĄGANIE - Wspomniany gryf używany do PP założyłem najwyżej jak mogłem na stojaku i wykonałem 2 serie podciągnięć podchwytem. Ostatnią serię wykonałem na wyciągu obciążeniem 91 kg wszystkie ruchy do pełnego wyprostu rąk.

ŁAWA DEMOLA - Moją ulubioną sztangę założyłem na skosie dolnym. Wykonałem 3 serie półtoraków z podwójnym dnem. Spragniony rekordu wykonałem ostatnią serię obciążeniem 65 kg x 15, czyli 30 powtórzeń nie licząc podwójnego dna które jest wykonywane co prawda w szczątkowym zakresie ruchu ale też trzeba na ten przerywnik wydobyć troszkę energii.

MOD-WOD MŁOTKOWO - Identyczne obciążenia jak w drugim mikrocyklu minionego cyklu, czyli do przodu.

super progres kolego
pozdrawiam

ładnie, ładnie


"Myślę że można mi wybaczyć tym bardziej ze i pompa większa na barach się zrobiła."

i tak Ci się pewnie dostanie od Wodza za to, hehehe