Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!
...
Napisał(a)
jak chciałbyś wiedzieć to ćwicze tylko właśnie ostatnio się pogorszyłem bo przerwy były bo nie mam za bardzo warunków na to
...
Napisał(a)
hahahahahhaha to ktos dla jaj sobie napisał.
klika wniosków i rad:
1.strasznie dużo ortosów. każdemu moze się zdażyć no ale notoryczne pisanie muwie albo pujde może doprowadzić do efektu laksacji u czytelników
2.interpunkcja. jest coś takiego w naszym języku jak przecinki i kropki....
3. w związku z 1 i 2 nie wiadomo o co ci chodzi.
4. być może masz początki poważnej choroby psychcznej.
5. nie zadawaj się z kolegami którzy mają 17 lat i pakują na siłowni od dwóch lat.
6. nie mów do nikogo "cześć"
7. zbieraj złom i makulaturę
8. nie siedź tyle przy komputerze.
klika wniosków i rad:
1.strasznie dużo ortosów. każdemu moze się zdażyć no ale notoryczne pisanie muwie albo pujde może doprowadzić do efektu laksacji u czytelników
2.interpunkcja. jest coś takiego w naszym języku jak przecinki i kropki....
3. w związku z 1 i 2 nie wiadomo o co ci chodzi.
4. być może masz początki poważnej choroby psychcznej.
5. nie zadawaj się z kolegami którzy mają 17 lat i pakują na siłowni od dwóch lat.
6. nie mów do nikogo "cześć"
7. zbieraj złom i makulaturę
8. nie siedź tyle przy komputerze.
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów-S.Lem
Ale nie można im o tym mówić - szczególnie na SFD :)
...
Napisał(a)
witam "mam problem na osiedlu"
mieszkam na wsi jest tu jeden gosc. kiedys w wieku 6 lat razem sie bawilismy itp jednak pozniej mnie udezyl w twaz poplaklem sie i uceklem. pozniej jakos bylo normalnie, lecz 3 lata temu zaczelem miec z nim problemy, ferie ganialismy sie cala grupa po lesie (szczegol) i cos wyniklo i gosc zaczal sie do mnie zucac trzymalismy sie w klinczu i on strzelil mi z banki, znowu plaklem;/ zalalem sie krwia moj brat przylecal zaje.al mu buta ze przeecial z 3m i odbil sie od drzewa, pozniej stlimy na ulicy i wszyscy mowili ze go rozwale itp ale nie moglem sie przezwyciezyc i mu nawlic. od tamtego czasu bylo coraz gorzej, koles caly czas szuka zaczepki, ostatnio wyzwal powaznie moja dziewczyne ktora bardzo kocham, tak bardzo sie wkurzylem ale jak zawsze nie moglem go udezyc;/ wracajac sam do domu plakalem jak zawsze mimo ze mnie nie udezyl, myslalem o tym ze obrazil osobe dla mnie najwazniejsza mialem chec go zabic. wszyscy mowili mi ze go rozwale jak bym chcial, jestem ciezszy jakos o 20kg on troche wyzszy, szybszy i dosiadczony, na wsi uwazany jest za *****a itp patologia. problem jest taki ze wiem iz bym go pokonal jednak jak go widze to wzbiera we mnie nienawisc i strach. on mnie zaczepia a ja jakos unikam walki jak zawsze;/ teraz jak o nim mysle mysle jako najgorszym wrogu naprawde wolal bym zeby zginal, przez niego mam ta dziwna psychike. chcial bym sie przelamac i go zlac tak zeby mnie popamietal, zebym zemsil sie za angele i juz moglbym normalnie sie bic z kazdym kto na to zasluzy.
kiedys tez byla taka akcja ze szedem z najlepszym przyjacielem do domu i przyczepilo sie do niego 2 goci ze szkoly, kumpel dostal buta i od drugiego 2 strzaly a ja tylko sie odsunalem;( pogadalem z nimi i uniknlem konfrontacji, kumpel chcial sie bic a ja sie balem. wyzuty symienia nadal mnie mecza. chodzilem na mma kepalem silniejszych ale i tak nie moglem go udezyc;/ teraz przestalem ciczyc itp oslablem itp za miesiac mam zmiar zapisac sie na cos w koszalinie mma lub krav maga chodzi mi tylko o nauczenie sie walki i wykozystywaniu tego w sytuacji zagrozenia
dzieki za wszystkie rady, co polecacie?? nprawde juz nie wiem boje sie bic;/
mieszkam na wsi jest tu jeden gosc. kiedys w wieku 6 lat razem sie bawilismy itp jednak pozniej mnie udezyl w twaz poplaklem sie i uceklem. pozniej jakos bylo normalnie, lecz 3 lata temu zaczelem miec z nim problemy, ferie ganialismy sie cala grupa po lesie (szczegol) i cos wyniklo i gosc zaczal sie do mnie zucac trzymalismy sie w klinczu i on strzelil mi z banki, znowu plaklem;/ zalalem sie krwia moj brat przylecal zaje.al mu buta ze przeecial z 3m i odbil sie od drzewa, pozniej stlimy na ulicy i wszyscy mowili ze go rozwale itp ale nie moglem sie przezwyciezyc i mu nawlic. od tamtego czasu bylo coraz gorzej, koles caly czas szuka zaczepki, ostatnio wyzwal powaznie moja dziewczyne ktora bardzo kocham, tak bardzo sie wkurzylem ale jak zawsze nie moglem go udezyc;/ wracajac sam do domu plakalem jak zawsze mimo ze mnie nie udezyl, myslalem o tym ze obrazil osobe dla mnie najwazniejsza mialem chec go zabic. wszyscy mowili mi ze go rozwale jak bym chcial, jestem ciezszy jakos o 20kg on troche wyzszy, szybszy i dosiadczony, na wsi uwazany jest za *****a itp patologia. problem jest taki ze wiem iz bym go pokonal jednak jak go widze to wzbiera we mnie nienawisc i strach. on mnie zaczepia a ja jakos unikam walki jak zawsze;/ teraz jak o nim mysle mysle jako najgorszym wrogu naprawde wolal bym zeby zginal, przez niego mam ta dziwna psychike. chcial bym sie przelamac i go zlac tak zeby mnie popamietal, zebym zemsil sie za angele i juz moglbym normalnie sie bic z kazdym kto na to zasluzy.
kiedys tez byla taka akcja ze szedem z najlepszym przyjacielem do domu i przyczepilo sie do niego 2 goci ze szkoly, kumpel dostal buta i od drugiego 2 strzaly a ja tylko sie odsunalem;( pogadalem z nimi i uniknlem konfrontacji, kumpel chcial sie bic a ja sie balem. wyzuty symienia nadal mnie mecza. chodzilem na mma kepalem silniejszych ale i tak nie moglem go udezyc;/ teraz przestalem ciczyc itp oslablem itp za miesiac mam zmiar zapisac sie na cos w koszalinie mma lub krav maga chodzi mi tylko o nauczenie sie walki i wykozystywaniu tego w sytuacji zagrozenia
dzieki za wszystkie rady, co polecacie?? nprawde juz nie wiem boje sie bic;/
...
Napisał(a)
Nie masz do tego psychiki i tyle nie będzie z ciebie żaden fighter ile byś nie ćwiczył. Ile masz lat tak w ogóle ?
...
Napisał(a)
no jak ćwiczyłeś i SW i na siłce,wiesz ze dałbyś mu rady ale Cie usztywnia i na dodatek to ze ktoś Cie leje nie powoduje u Ciebie "chęci zniszczenia typa" no to chyba faktycznie nic poza unikaniem go Ci nie pozostaje...
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
dziubasso szczerze ?? pipka jesteś. Jak by ktoś na moją panne coś powiedział mógłby mieć nawet to 50cm w łapie to i tak bym mu za***ał mógłby mnie zmasakrować ale miałbym tą satysfakcje że chociasz raz go siegłem. Nie wiem ja to sobie taką medode zawsze robie jak się czegoś boję albo mam jakieś obawy staje przed lustrem i sobie powtarzam: jesteś cipom czy jesteś kozak, jesteś cipom czy jesteś kozak, jesteś kvrwa KOZAK ... Na mnie to zawsze działa :] pzd
-= WIDZEW ŁÓDŹ =-
Poprzedni temat
Co sądzicie??
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- ...
- 303
Następny temat
Pierwszy sparing po tygodniu??
Polecane artykuły