MARIAN 17/ pods,str.179 i 196 new 240

a ja tam bym JADL JADL I JESZCZE RAZ JADL i dalej glodny

marian trzymaj tak dalej a efekty beda
mi troche brak czasu, troche latania i na dwa treningi aero niemoge sie ostatnio zebrac

Odin to tyle dobrze ze takie przerwy w niczym nie szkodza
No tabata w taki upał to juz cos bardziej zmeczony niz po tym rowerku:D

Ann ja nie mam problemu z jedzeniem nawet w taki upał, spokojnie mógł bym jesc ale nie miałem za bardzo czasu na gotowanie a jajka mi nawet dobrze wchodza

rr-28 no ja tez bym jadł i jadł ale trzeba sie ograniczac do tego co sie ma zjesc i koniec, a teraz jeszcze tyle pokus w około owoce co krok, lody wszyscy edza u mnie w domu czesto a ja tylko nie...
no na CKD chce byc do konca lipca
i mi obecnie tez troche mało czasu dzis tez bedzie tylko jedna sesja rowerka bo na druga raczej nie zdaże

Witam

dzis podobnie jak wczoraj dzien chaotyczny, sporo na głowie itp itd...

ale tak sie ciesze ze udało mi sie zrobic jedna sesje roerka stacjonarnego 60min


micha z dzis:
1.3jajka+pomidor
2.3jajka+ogórek
3.makrela wedzona 200g+ogórek
60MIN ROWERKA
4.170g makrela wędzona+ogórek+kapusta kwaszona
5.wejda 3 jajka


dzis znowu tak jak wczoraj miedzy posiłkiem 2 a 3 była przerwa 6h(miało takiej nie byc ale wszystko sie przeciągło;/) i jeden posiłek mi wypad;/ ale w takim stresie nawet mnie nie ciagło do jedzenia po prostu nie myslałem o jedzeniu
ale od jutra juz bedzie ok

zdałem na prawko i tu była ta przerwa bo do WORD-u mam 45km wiec jak juz zdałem to jechałem do domu i jak byłem 4km od domu to zadzwonili do mnie ze cos sie nie zgadza w papierach i musiałem jechac znowu wiec kolejne 2,5h z głowy, nie dosc ze ruch spory to upał niesamowity
ale to sie liczy ze zdane teraz do konca lipca CKD
ja zamaist opijac to jezdziłem na rowerku stacjonarnym

tylko nie wiem czy jutro zrobic ładowanie czy nie???

p.s kupiłem sobie pepsi max jak nie bede robił ładowania to sie bede nią ratował


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2010-07-15 21:12:56

Marian gratuluje zdania prawka

Gratuluję! Nic nie wspominałeś, a właśnie miałem się ostatnio pytać jak z prawkiem

Gratulejszyn koleżko

Na jutrzejsze ładowanie zafunduj sobie dobre piwko na to konto

Dołączam się do gratulacji
Poładuj sobie w prezencie

Ann dzięki

radoslaw dzieki,nie wpominałem bo nie było sie czym chwalic, bo to nie pierwszy raz ale ważne ze zdane

demolub dzięki własnie kurde nie wiem co zrobic z ładowaniem bo miałem zamiaru w tym tygodniu nie robic moze bym podgonił troche te forme bo jak narazie to jestem daleko w lesie a do konca lipca juz nie duzo.
na piwo nawet nie mam smaku ale chłodzi sie litr de luxa w lodówce bo musze kumpla postawic

rossi dzieki nie wiem czy bede ładował....jeśli by to wniczym nie przeszkodziło ze by mieśnie nie poleciały czy cos tam podobnego to bym chyba nie ładował bo moze ten tydzien bym wytrzymał
tak szczerze powiec jak uwazasz?

Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2010-07-15 22:32:01

No i masz rację Marian że od piwa stronisz , zwłaszcza w czasie takiego poświęcenia jakim jest redukcja

Ja będąc na urlopie w Polsce niestety żeby jakoś się znaleźć w towarzystwie przerzuciłem się na Karmi .
No a teraz mi wstyd do Was zaglądać redukujący z takim bębnem jakiego się dorobiłem

ostatnio na ładowaniu wypiłem piwo i jak narazie mnie nie cignie...
a no jak byłes w polsce w rodzinnych stronach to sie przeciez musiałes napic teraz jakis czas mobilizacji i ostrego zapierdylania i wszystko wróci do normy