Po silowni... Rozmowy przy gainerku

SIema i ja wszmalalem snidanko platki kkurydziane i 2 kanapki z chlebkiem wasa i zaraz do skzoly 3m ta sie

A ja tam jadlem kanpki z pasztetem na sniadanie Wiem dobrze sie odzywiam

no to ja juz jestem w pracy a na sniadanie jadlem 2 jajca na mjentko

Nie lubie na miekko jajek, jedynie na twardo mi smakuja

mi sie na twardo nie chcialo gotowac za duzo roboty pozniej jeszcze obierac cale trzeba to nie dla mnie z rana tyle roboty

ty leniu!!!!!!!!!!!!!

oh yeah!!

ja wlasnie zjadlam miske zimniokow zy smitonom i kopyrkiem i zaro jadym do szkoly

a ja jem 4 posiłek dnia dzisiejszego i jest to znowu ryżyk z warzywami tai sam posiłek jak nr 3

niektórzy sie dziwnie na mnie patzryli jak lazłem po dzwonku przez korytazr z michąryżu i wp*****lałem sobei

niektórzy zazdroszczą inni nie kumają a inni sie smieją ale to ja bede naprawde wielki

heh niwix

ja tez tak robilem tylko ze nie samemu.. siadalismy sobie w szkole w tzw klubie (miejscie gdzie mozna bylo sobie posiedziec i sie pouczyc badz zwyczajnie posiedziec jak sie mialo wolna lekcje)
bylo nas zazwyczaj 6-7 wszyscy silka i kazdy wiekszy od przecietniaka i wp*****lalismy ryzyk z jakims tam miesiwem i sosikiem

ja czasem do roboty sobie robie ryzyk badz makaronik

dzisiaj na obiad mialem ryzyk ze smazonymi warzywkami i kurzym cycuszkiem