SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gugcio - Offseason: przygotowania na sezon 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 173859

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237847
Ja już od baaardzo długiego czasu o 4 wstaje i łączę się w bólu :D to znaczy na redu to było spoko ale na masie jednak by sie pospało dłużej :D Nawet jak w weekend już nie nastawiam budzika to i tak max do 5 śpie xD Ale w weekendy to inna bajka bo i tak jeszcze dośpię trochę :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
Wiesz @Michal jakbym tylko o 4 wstawal to luz ale u mnie kogel mogel ze zmianami jest i to jest dla mnie spore obciazenie niestety ale dosypiam popoludniu. Zona wie jaka wazna jest regeneracja i ze w ostatnich latach nie przywiazywalem do tego wagi to teraz pilnuje tego i staram sie jak najwiecej wypoczywac.

17.06.2020 Masa tydzien 5

W pracy dzisiaj troche wiekszy luz i udalo sie skonczyc o 13:15. W domu zrobilem mlodej obiad i usmazylem sobie i zonie kg Pangi. Dzien bez drzemki dniem straconym wiec sie kimnalem troche, zjadlem i na silke. Wczesniej mloda na teakwondo a my z zonka pomachac.

Plecy

1. Sciaganie linki wyciagu do bioder x 4 20 - 12
2. Wioslowanie w opadzie na Hammerku x 4 12 - 6
3. Wioslowanie jednoracz stojac na hammerku x 4 12 - 6
4. Scisganie drazka wyciagu do klatki x 4 12 - 6 +2
5. Sciaganie wasko do klatki x 4 12 - 6
6. Rackpulls x 4 10 - 4

Na silce zaduch az ciezko sie oddychalo ale ludzi tez opor. Pompa mega, zarcie idzie gdzie trzeba. Zona mowi ze wody zeszlo ale wiekszy sie zrobilem i kwadratowy bardziej wiec wszystko jak powinno byc. Zobaczymy co pokaze waga w niedziele ale obstawiam ze duzo Teraz krece 25min Cardio w domu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 64 Napisanych postów 627 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 72824
Z różnymi zmianami rozumiem Cie doskonale a tymbardziej jak mieszkałem 10 lat w Irlandii i robiłem nocki od 23 do 7 rano. Do tego wolne np. Wtorek piątek, weekend zawsze w robocie. Niektórym to pasuje jak dla mnie Totalne rozwalenie, życie prywatne ucierpiało zdrowie również. Po dłuższym czasie wiadomo organizm się przyzwyczai i przestawi ale normalne to to nie jest. Tak czy inaczej trzeba robić dalej swoje, ma się jakiś cel i do niego cisnąć. Powodzenia Kamil i lec dalej z tematem. Oberwoeem i obserwować bede.
2

Zyj,a nie istniej!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
Zmiany zmianami naszczescie nie stoje juz przy maszynie i jednak mam wiekszy luz i spokuj. Jem kiedy chce i siedze ile sie da wiec pasuje

19-21.06.2020masa tydzien 5

W piatek poszly lapy. Tu do treningu Bicepsow podchodze troche inaczej, robie tylko hantle albo wyciagi czy maszyny jednoracz. Skupiam sie na ich pracy i odpowiednim dopieciu. Z tricepsami problemu raczej nie ma ale tez sie staram bardziej przykladac do tego znienawidzonego treningu

Sobota to praca w lidlu i zakupy bo musialem cos na komunie do ubrania kupic. Nie jestem jakims koniem ale masakra kupic jakies lepsze spodnie czy porzadniejsza koszule. Wkoncu sie udalo i jakos bede wygladal zwlaszcza ze jestem Chrzestnym

Niedziela dalej Chillout bo jakis taki zniszczony bylem, po za spacerem z psiakiem zero aktywnosci.

22.06.2020 Masa tydzien 6

Pobudka ok 8. 25min Cardio na rowerku i sniadanko. Potem mala rundka z psiakiem i pakowanie zarelka. Przed praca na silke.

Nogi

1. Wyprosty x 4 25 - 12
2. Suwnica x 4 15 - 12
3. V Squat x 4 15 - 12
4. Uginania lerzac x 4 20 - 12
5. Uginania stojac jednonoz x 4 15 - 12
6. Uginania siedzac x 4 15 - 12

Nogi w tym tygodniu troche lrzej, bo ostatnie tygodnie bylo z progresem maxymalnym i czuc kolana zaczalem znowu. Poszlo w miare w high rep wszystko, mega pompa i dobry zakwas byl wiec trening napewno udany.


23.06.2020 masa tydzien 6

Nie umialem wstac i wylazlem z wyrka dopiero o 9. Na czczo 40min rundka z psem i szykowanie michy. Trening tylko po jednym posilku ale poszlo dobrze.

Klata + Srodek barkow

1. Brama x 4 25 - 12
2. Wycisk na maszynie siedzac x 4 15 - 8
3. Wycisk na maszynie skos dodatni x 4 15 - 10
4. Butterfly x 4 20 - 10
5. Wznosy hantli w bok siedzac x 4 15 - 10
6. Wznosy w bok jednoracz x 4 12 - 8

Trening z tych lepszych. Klata w kazdej seri dokladany ciezar i dobijanie na maxa. Barki mniejszy ciezar zeby dobrze wyczuc. Bareczki wjechaly na dworze bo mam Outdor Gym u mnie od tygodnia







...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237847
Co do ciuchów to masakra, też właśnie idę na komunię na początku lipca :D W Niedziele chyba wybiorę się poszukać jakiś koszul i spodni ale coś czuję że szybko się zniechęcę xD

Co do silki OutDor to super opcja :D taką mieć swoją to baja :D hehe tylko może nie zimą i deszczowe dni :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
winterR
Co do ciuchów to masakra, też właśnie idę na komunię na początku lipca :D W Niedziele chyba wybiorę się poszukać jakiś koszul i spodni ale coś czuję że szybko się zniechęcę xD

Co do silki OutDor to super opcja :D taką mieć swoją to baja :D hehe tylko może nie zimą i deszczowe dni :D


Wiesz Michal jakbym wygladal jak Wiktor, Mariusz czy Domis to bym sie ani tym tak nie przejmowal bo wiadomo ze pod takich Koni ciezko cos znalesc ale ja jakis wielki nie jestem wiec sie dziwie ze mimo to ciezko cos przyzwoitego znalezc.

24.06.2020 Masa tydzien 6

Rano przed 8 pobudka, 25min rowerka na czczo i stala rutyna dnia. Przed praca trening.

Plecy + lekki tyl barkow

1. Sciaganie drazka do klatki szeroko x 4 15 - 6
2. Sciaganie do klaty wasko x 4 15 - 10
3. Wioslowanie w opadzie na hammerku x 4 12 - 6
4. Wyciag poziomy szerszy podchwyt x 4 12 - 8
5. Sciaganie linki do bioder x 4 20 - 10
6. Facepulls x 4 15 - 12

Trening z naciskiem na sciagania i czucie miesniowe. Mega pompa i palenie najszerszych zaj**iste uczucie. Trening naorawde super poszedl i mimo pilnowania techniki minimalny progres silowy zaliczony.

25.06.2020 Masa tydzien 6

Udaje sie wstac nawet juz przed budzikiem ok 7:30 wiec posilki wchodza na luzie. Wczoraj psiak na spacerze nadepnal na pszczole i go uj**ala w poduszke lapki. Nacierpial sie maluch i nie mogl isc wiec nioslem go prawie kilometr na chate. Warzy ok 14kg i niby nie duzo ale prostowniki sie tak pompowaly ze 3 razy po drodze siadalem na minutke W domu wyjalem zadlo i psiak przespal pol dnia ale wieczorem juz wszystko ok bylo. Przed praca na silke.

Biceps + Triceps

1. Mlotki stojac x 4 15 - 8
2. Uginania jednoracz na hammerku x 4 15 - 10
3. Modlitewnik jednoracz x 4 12 - 8
4. Prostowania z linka wyciagu x 4 20 - 15
5. Francuz jednoracz z linka wyciagu x 4 15 - 10
6. Prostowania jednoracz podchwytem x 4 15 - 10

Jak widac treningi lap wygladaja troche inaczej. Skupiam sie na szczegolach a nie ciezarach i staram sie cwiczyc w wyzszych zakresach powtorzen. Nie jest tajemnica ze nie przepadam za treningiem lap ale trzeba je poprawic do kolejnego startu wiec nie ma co sie mazac. Stawiam na technike, dopiecie w fazie szczytowej, wolna faza negatywna itd. Czas pokaze czy lapy podziekuja

W tym tygodniu jak widac cwicze bez przerwy bo weekend zawalony troche i mogl jakiegos treningu nie zrobic. Jem duzo i dobrze, cwicze ciezko i spie dobrze i nawet sporo bo 7 - 8h wiec regeneracja jest ok
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
26.06.2020 masa tydzien 6

Juz jak robot, pobudka cardio na rowerku 25min. Rundka z psiakiem i szykowanie sie na trening i do pracy.

Barki

1. Wznosy w bok jednoracz z linka wyciagu dolnego x 4 15powt.
2. Podciaganie sztangi do brody x 3 8 - 6
3. Wznosy w bok stojac x 4 15 - 10
4. Wzbosy w bok siedzac na maszynie x 3 12 - 8
5. Wznosy hantli w przod x 4 10 - 8
6. Wznosy hantli siedzac w opadzie x 3 15 - 12
7. Butterfly reverse x 3 15 - 10

Trening glownie wykonany na dworze zeby sie troche popoalac pieknie szlo i bareczki dobrze przytyrane. W pracy zlecialo jakos wiec nie bylo tragedi.

27.06.2020 masa tydzien 6

Rano do lidla ale wszedlem po kibelku na wage i bylo 110,4kg po 5 dniach treningowych i wysokich weglach nic dziwnego w sumie. Po Lidlu zakupy potem drzemka i fryzjer bo w niedziele komunia. Weekend bez treningu dlatego polecialem 5 dni bez przerwy. Tutaj slaba fotka jak to wygladalo w sobote wieczorem bez pompy i na mniejszej ilosci zarcia



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
28.06.2020 masa tydzien 6

Dnt bo dzien komuni mojego Chrzesniaka. Rano 25min Cardio na rowerku, prysznic sniadanie i ogien do kosciola. Potem w restauracji delikatnie zjedzone przed poniedzialkowymi czworkami. Jednynie cos 2 razy lekka srake mialem









...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
29-30.06.2020 masa tydzien 7

Do pracy na 5 wiec jak Zombie w robocie zap****** i niestety musialem dluzej zeby wszystko zrobic. W domu zjadlem odpoczalem i od razu uderzylismy z zonka na silke. Juz w relacji kierownika widzialem ze przyszlo pare nowych drobiazgow w tym takze tak dlugo oczekiwany przeze mnie Safety Bar.

Quads

1. Wyprosty x 4 20 - 12
2. Siad z safety bar x 5 12 - 4
3. V squat x 4 15 - 6
4. Wykroki chodzone + 17kg 3 x max.

Mega fajny trening, do safety bara musze sie przyzwyczaic bo mialem wrazenie ze sie za mocno pochylam i zrywam piety. Czworki przytyrane solidnie

Niestety w nocy dostalem ostrej sraki i juz bylo po spaniu. Chwile przed 5 pojechalem tylko otworzyc firme i wlaczyc maszyny. Chlopaki byli o 5:30 wiec podzielilem robote i pojechalem do domu. W ciagu godziny bylem 3 x w kiblu wiec nie zawesolo. Probowalem odespac jakos noc i z przerwami pospalem do 11 nic nie jedzac i praktycznie nic nie pijac. Ok 12 bylem u lekarza, jelitowka wiec za wiele nie da sie zrobic. Tabletki na zachamowanie sraki pomogly i od poludnia juz byl spokoj. Zaczalem jesc powoli i czulem sie coraz lepiej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Taka jelitowka to zwykle 2 dni i po sprawie. Tylko bebechy potem wklęsłe i to trwa kilka dni. Płynne posiłki zawsze daje na początek.
Safetu bar dla mnie też mega sprawa choć z początku miałem wrażenie że mnie przechyli, jednak 2-3 treningi i było spoko. Dawaj sobie po bokach te zabezpieczenia, bo przy serii do odciny o ile zwykła sztangę zrzucisz tak tu trochę ciężej, raz zostałem na dole i miałem te zabezpieczenia :D


Zmieniony przez - opalinho w dniu 2020-07-01 15:43:55
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Krzysztof Sobótka - Debiuty Luty2018 - Męskie bikini :)

Następny temat

Wojciech Korzeniowski - heavyweight 2021

WHEY premium