Dobra, dziś wpis nieco późno, ale dopiero teraz na spokojnie mogę przysiąść
To tak - wróciłem rano z nocki, pospałem niewiele, bo niecałe 5h, za to ku mojemu zaskoczeniu - wstałem niesamowicie zregenerowany i nabuzowany na trening
Najpierw wiadomo - jak co sobotę - pozowanie na czczo (zdjęć nie wstawiam, bo nie będę przynudzał), potem raporcik - pewnie mi się trochę dostanie, że nogi tak pocisnąłem , no a dalej spokojne śniadanko i na trening
Cardio:
Planowy brak
Trening:
PULL 2
1. Podciąganie na drążku szeroki chwyt neutralny (40 reps)
5x5kg | 5x5kg | 5x5kg | 5x5kg | 5x5kg | 5x5kg | 5x5kg | 5x5kg | 4xBW
2. Wiosłowanie końcem sztangi jednorącz z martwego punktu
10x65kg | 9x65kg | 15x50kg
3. Ściąganie drążka na prostych rękach
20x50kg | 20x50kg | 20x55kg | 19x55kg
4. Facepull
20x50kg | 20x50kg | 20x50kg
5. Szrugsy ze sztangą na smithcie
10x110kg | 10x110kg | 20x80kg + gryf
6. Uginanie jednorącz na modlitewniku z hantlem
9x17,5kg | 8x17,5kg | 14x12,5kg
7. Uginanie młotkowe ze sznurem leżąc przy wyciągu dolnym
10x50kg | 10x50kg | 17x35kg
8. Wspięcia na palce siedząc
25x40kg | 20x45kg | 20x50kg | 20x55kg | 20x55kg
9. Wspięcia na palce stojąc
30x35kg | 20x45kg | 20x55kg | 20x60kg | 20x65kg + gryf
Wszedłem na tą siłownie taki niesamowicie pobudzony, aż miałem ochotę na duże klamoty, ale deload to deload, czas dzwigania jeszcze nadejdzie
Tak też podciągania - zmniejszyłem ciężar, wszystko w zapasie, jak i kolejne ćwiczenia. Fajnie nabiło, ale nie przemęczyło.
Suplementacja:
ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
2g vit c 1g do śniadania,1g do ostatniego posiłku
chrom 200mcg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia i 400mcg do posiłku po treningu
vit d3 12000iu dziennie
b12 1000mcg dziennie
kwas foliowy 500mg dzeinnie
żelazo 20-25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
NAC - 4x600mg dzinnie
ostropest 2x1000mg dziennie
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
ENZYMY trawienne - do największy posiłków
Liv52 DS. -4 tab.dziennie
cholesterol pro NOW-a 1000mg rano na czczo
udca 1000mg ed
acard 75mg dziennie
ABANA 2x1tabs
Podczas treningu: eaa, kreatyna, glutamina, tauryna, dekstroza
Micha:
Przedtreningowy: 125g płatki owsiane, 100g banan, 60g WPI
Potreningowy: 100g kasza manna + 75g płatki śniadaniowe + 85g WPI + 200g jabłko + tost
400g ziemniaków + 250g piersi + warzywa
75g kasza gryczana + 250g piersi + 20g orzechy nerkowca + warzywa
75g kasza jęczmienna + 125g piersi + 30g WPI + 20g orzechy nerkowca + warzywa
omlet z 3 całych jajek + 100g białek jaj + 200g serek wiejski + 10g masło orzechowe
Trochę mi się dziś ten trening przedłużył, bo spotkalem koleżankę, której lata nie widziałem, to też płynęliśmy w rozmowie i delikatnej kokieterii
Waga z rana na czczo dziś 99,5kg, więc dość tak sporo, zobaczymy jakie będą kolejne wytyczne na nadchodzący tydzień.
Ciągle też zmagam się z tym dziwnym problemem popuchniętych nóg - piję ponad 8l płynów dziennie, a nogi są takie hmm za mgła, opuchnięte, odzież się odbija, a jak nacisnę to biała plama, która znika dopiero po czasie - tak jak przy odwodnieniu, ale na brzuchu i twarzy tego nie ma, tutaj wszystko git, tylko te nogi
No i jeszcze dziś do roboty na 22, więc tak de facto za chwilkę przyjdzie mi się zbierać, no ale za to jutro błogi odpoczynek
Przygotowania na sezon 2019, zapraszam:
https://www.sfd.pl/Dawid_Cnota__ROAD_TO_2019!-t1181749.html