...
Napisał(a)
Ajazy cały poprzedni tydzień był luźny - sauna, jacuzzi, rolowanie, rozciąganie. Przez chorobsko zrobił się teraz drugi tydzień luzu. A za tydzień kolejny ciężki start
...
Napisał(a)
Jawor bardzo dziękuje
Wrzucam zaległe filmy ze środowej ścianki. Ćwiczyłam m.in. przeskoki, bo na najbliższych zawodach będą do pokonania przeszkody opierające się na tym ruchu - jak dragon tail i drabina.
Czwartek i piątek dnt, wczoraj bardzo krótki trening na drążkach ze względu na brak czasu. Były próby latającego. Dawno nie byłam na tej siłce, kilka miesięcy i progres jest duży. Kiedyś nie było szans nawet dotknąć drążka, tym razem się udało. Myśle, że po kilku próbach nawet byłabym w stanie doskoczyć
Wrzucam dla porównania filmik jak to wyglądało kiedyś
a tak jest teraz
Wrzucam zaległe filmy ze środowej ścianki. Ćwiczyłam m.in. przeskoki, bo na najbliższych zawodach będą do pokonania przeszkody opierające się na tym ruchu - jak dragon tail i drabina.
Czwartek i piątek dnt, wczoraj bardzo krótki trening na drążkach ze względu na brak czasu. Były próby latającego. Dawno nie byłam na tej siłce, kilka miesięcy i progres jest duży. Kiedyś nie było szans nawet dotknąć drążka, tym razem się udało. Myśle, że po kilku próbach nawet byłabym w stanie doskoczyć
Wrzucam dla porównania filmik jak to wyglądało kiedyś
a tak jest teraz
2
...
Napisał(a)
Viki - bujasz się jak jakaś małpiatka! Widać różnice w sile tego rozbujania. Fajnie na to się patrzy!
...
Napisał(a)
różnica w dynamice "bujania" kiedyś i dziś to przepaść
...
Napisał(a)
Viki zgłosiłaś się już do" ninja warrior poland "
...
Napisał(a)
wycwielViki zgłosiłaś się już do" ninja warrior poland "
i ja także z takim pytaniem
...
Napisał(a)
Paatik, Kabo to dlatego, że coraz mniej strachu w głowie, ale jeszcze trzeba pracować nad tym, bo jak drążki są wyżej to mam obawy.
Wycwiel, Jawor ja się do tego nie nadaję
Wczoraj wpadło prawie 16km w terenie, odkryłam fajną ścieżkę, gdzie końcowy odcinek jest dość trudny, bo ciągle albo stromo w górę albo stromo w dół ( ale podzieli dość krótkie). Fajnie się biegło.
Później relaks przy grillu a po południu praca. Tak, znowu był głupi mecz i miałam problem z dojazdem... No nie mają kiedy grać tylko jak ja do pracy idę
Dziś po zmianie czasu ciężko się wstawało. Pojechałam na siłkę z przeszkodami, ale jakoś ochoty na trening nie było. Ogólnie brak energii i jakoś ciągle mi zimno było. Zrobiłam kilka ćwiczeń na przeszkodach, kiepsko niestety poszło i bardzo szybko się zmeczylam. Dopadła mnie senność i brak sił. Ogólnie to samo, co w ostatnich tygodniach na redukcji. Wtedy obstawiałam za mało kcal, ale teraz to już nie kwestia diety. Trochę poczytałam i samopoczucie idealnie pasuje do objawów niedoboru żelaza. Łącznie z osłabioną odpornością i ciągłymi infekcjami.
Także redukcja, a tym samym knl w obecnym stanie nie wskazana. Trzeba znowu się zainteresować dietą bogatą w żelazo. Oprócz tego suplementacja.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-04-01 19:14:34
Wycwiel, Jawor ja się do tego nie nadaję
Wczoraj wpadło prawie 16km w terenie, odkryłam fajną ścieżkę, gdzie końcowy odcinek jest dość trudny, bo ciągle albo stromo w górę albo stromo w dół ( ale podzieli dość krótkie). Fajnie się biegło.
Później relaks przy grillu a po południu praca. Tak, znowu był głupi mecz i miałam problem z dojazdem... No nie mają kiedy grać tylko jak ja do pracy idę
Dziś po zmianie czasu ciężko się wstawało. Pojechałam na siłkę z przeszkodami, ale jakoś ochoty na trening nie było. Ogólnie brak energii i jakoś ciągle mi zimno było. Zrobiłam kilka ćwiczeń na przeszkodach, kiepsko niestety poszło i bardzo szybko się zmeczylam. Dopadła mnie senność i brak sił. Ogólnie to samo, co w ostatnich tygodniach na redukcji. Wtedy obstawiałam za mało kcal, ale teraz to już nie kwestia diety. Trochę poczytałam i samopoczucie idealnie pasuje do objawów niedoboru żelaza. Łącznie z osłabioną odpornością i ciągłymi infekcjami.
Także redukcja, a tym samym knl w obecnym stanie nie wskazana. Trzeba znowu się zainteresować dietą bogatą w żelazo. Oprócz tego suplementacja.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-04-01 19:14:34
...
Napisał(a)
Masz jakies żelazo przepisane od lekarza? Zwykle juz po 3 tygodniach suplementacji widac poprawę. Plus watróbka i buraczek:)
Poprzedni temat
Motywacja- wytrwałość-organizacja
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- ...
- 273
Następny temat
Bez spiny
Polecane artykuły