DT Gwid - vol. 2

wyrwanie to pikuś, problem z podsiadem pod to. głowa blokuje chowanie się pod sztangą jak zaczyna być ciężko. jak już podsiadam to przeważnie wstaje. ale będzie dobrze. teraz lecimy 3-ki, niedługo 5 ( chyba zaczniemy w przyszłym tygodniu) a potem single

08-02-2017 dt

1) rozgrzewka
2) clean do pełnego siadu - jest moc. Skończyłem na 82,5x3x3 przy aktualnym rekordzie wcześniej wspomnianym 85x1 oj podpaliłem się okrutnie ale nauczony pokory za tydzien strzaskam rekord na 85x3 wiedzialem ze to bedzie dobry dzień. Sztanga leciała w górę jak ta lala no i podsiadalem też elegancko. Oby tak częściej.
3) clean dl - koniec na 112,5. Przy ostatnim ciężarze jakiś nie prostowalem bioder ale ogólnie ok. Sztanga leciala na wysokość miėdzy pępkiem a splotem.
4) sq tył - koniec na 130x3x3. Na 120 robiłem pauze może nie ma strasznego przeskoku w ciężarze Ale ustabilizowal się na wyższym poziomie no i jest nisko. Jak na mnie mega nisko tak że nikt sie nawet nie czepiał

Mega moc

stały progres cieszy ! od razu chce się więcej i więcej :)

"4) sq tył - koniec na 130x3x3. Na 120 robiłem pauze może nie ma strasznego przeskoku w ciężarze Ale ustabilizowal się na wyższym poziomie no i jest nisko. Jak na mnie mega nisko tak że nikt sie nawet nie czepiał "

Oj tam, wstawiłbyś filmik to komentarze by się znalazły :)
A tak w ogóle to podziwiam za wynik w clean dl

ponagrywam coś ale na zajęciach wolnych, jak sobie pojadę porzucać ciężarami. szkoda mi czasu na zabawę z telefonem w trakcie jak instruktor jest bo czas nagli. jest tylko 60 min i wbrew opinii żeby za każdym razem zrobić 3x3 z ciężarem zasadniczym to trzeba na serio zagęszczać ruchy.

Tak też myślałem!
To nie to co zabawa w domu :)

ojan

Tak też myślałem!
To nie to co zabawa w domu :)

nie tyle zabawa co dowolność między seriami, możliwość poprawki itp. a na zajęciach jedzie się dalej z programem.

jadę dzisiaj po południu na 3 dni na narty tak więc przeoczę wolną salkę w sobotę oraz chippera w piątek. szkoda ale z kolei cieszę się bo pokarze młodym góry zimą

ojan

"4)
Oj tam, wstawiłbyś filmik to komentarze by się znalazły :)

Dokladnie, na nas mozesz zawsze liczyc

14-02-2017 dt

1) rozgrzewka

2) 3x2 rep power snatch. koniec na 60 kg bo albo przerzucałem, albo za słabo podsiadałem itp.

3) snatch DL 4x2 rep koniec na 120 kg. do 85 kg sztangę jestem w stanie podrzucic do wysokości cycków, potem to już pępek/ mostek a na 120 to z 5 cm powyżej pasa.

4) back sq - koniec na 3x2 140 kg.

Trochę poobijany byłem po szybkiej desce w Czechach, nogi czułem przystępując do treningu wiec świeżości nie było.

Weekend udany bo moi synowie 6 i 4 lata zaczęli jeździć sami na nartach bez asekuracji i problemów a to był ich pierwszy 3 dniowy wyjazd. co się nalatałem i spociłem w butach do dechy to moje ale duma jest.

Pozdro

Moja ma 1,5 roku i za rok chcemy spróbować pojechać w góry, ciekawe czy szybko ogarnie naukę. Wolelibyśmy snowboard, bo ja i żona tylko deska. Chociaż słyszałem, ze dla dzieci na początek lepiej narty.

Dużo tych Snatch DL robisz. Czujesz, ze przekłada się to na Snatch?