Rytuał Przejścia by nieraz

MaGor

Do domu wracam. Pojawię się na 99% Plan taki jest. I chcę się zobaczyć z szajką. W zamkniętej grupie to chyba jest.






Zmieniony przez - MaGor w dniu 2016-08-17 09:14:33

Spoko, tego kojarzę.

Mam opcję, by podbić dzień wcześniej do Wawy a dalej wkleić się do Pauliny H., bo oferuje podwózkę w tym samym wątku (może jakiś angaż w Klanie ), ale to dopiero jak inne opcje zawiodą. Swoją drogą P. była na tej samej edycji Intro a dowiedziałem się o tym dopiero po imprezie.

Ale kontakty nawiązujecie!

Ja się kompletnie nie przygotowałem do intro. Dopiero potem jak oglądałem filmiki, to zacząłem kojarzyć, że ten był, tamten był.. rozpoznawałem tylko kilka osób...

Na szczęście Was już kojarzę

Czwartek:

- rozgrzewka
- front squat 2KB20 x10, 2K24 x10, 2KB28 x10, 2KB32 x9, 2KB36 2,1,1,1,1.
- seesaw press 2KB20 runda 1. L10 P10, L10 P10, L7 P7, L3 P3, P4 L3, L4 P3 runda 2 P8 L7, P4 L3, P4 L3, P3 L2, P3 L2
- stretching

Improwizuje. Przysiady do pary Kabanów wchodziły dobrze. Tylko co to za ciężar... Z parą kabanów też weszłaby pełna seria x10, gdyby trenejro nie rozpraszał. Liczyłem 2KB36 x10 jako plan minimum - mogę nie zdążyć.
SSP - lewa wyraźnie ustępuje prawej, a pewnie nie wolno walić podwójnych. Przerwy między setami 15s, między rundami 3min.

Piątek:

-rozgrzewka
-TGU KB32, KB36
-MC 60kg x10, 80kg x10, 100kg x10, 120kg x5
-stretching

Zmusiłem się pójść na trening. Efekt widać powyżej... TGU z Buldogiem poza zasięgiem (załadowałem i odpuściłem).
Z braku lepszych pomysłów trochę martwych.
Muszę dziś to jakoś zrekompensować.

Sobota:

- TGU lewa KB32, KB36; prawa KB32, KB36, KB40, KB44, KB46, KB46

Coś mi lewa ręka szwankuje. Jakaś taka obita, nie mogę na niej ciężkiej kuli ułożyć bezboleśnie. Wstałem z 46kg. Dwa razy. I nawet się położyłem. Druga próba lepsza, film poniżej. Zaliczone?

Ogólnie tak.... ale....
Na koniec DW zawsze mówił o zatrzymaniu kuli - jak już leżysz, a kula jest w wyprostowanym ramieniu, a u Ciebie kula poleciała.. Wiem, że to ciężko, może to i szczegół.. Poczekaj na Maćka..
Ja to tego bym się przyczepił. 56. sekunda..

Atak na rekord, więc można przymknąć oko na kąty proste. Wstałeś i się położyłeś. Tego ułamka sekundy mi zabrakło.


+1 za spodenki ze słonecznego patrolu i koszulkę z Tysonem.
Biografię czytałeś??


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-08-20 20:10:03

panteon

Ogólnie tak.... ale....
Na koniec DW zawsze mówił o zatrzymaniu kuli - jak już leżysz, a kula jest w wyprostowanym ramieniu, a u Ciebie kula poleciała.. Wiem, że to ciężko, może to i szczegół.. Poczekaj na Maćka..
Ja to tego bym się przyczepił. 56. sekunda..

Atak na rekord, więc można przymknąć oko na kąty proste. Wstałeś i się położyłeś. Tego ułamka sekundy mi zabrakło.


+1 za spodenki ze słonecznego patrolu i koszulkę z Tysonem.
Biografię czytałeś??



Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-08-20 20:10:03

Hehe moja Anuś to samo powiedziała :) sęk w tym, że gdybym próbował oporować, byłaby kontuzja. Jest to element do poprawy, choć widziałem zaliczenia gdzie takie manewry przechodziły.

O kątach prostych nie wspominam, bo sztandarowe postaci SF walą farfocle przy rekordach komentując "technika do poprawy, ale rekord jest". :)

Jest szansa, że na mistrzostwach 46kg zaliczę.

Spodenki stare pilkarskie, ze slonecznego patrolu ostro pomarańczowe kąpielówy też mam. Lubię pomarańczowy.

Tysona średnio. Kolega handlowiec sprzedawał Tigera i dał mi kilka koszulek, które teraz służą do celów roboczych. Widziałem kilka walk Tysona i jakiś film o nim. Walczył zaj**iście, szkoda, że nie poradził sobie ze sławą.

Przehulał chyba 400milionów, ale kupował kumplom auta, diamentowe zegarki i takie tam..
Niemniej jako talent bokserski - polecam walki z początku kariery - są takie filmiki na YT - The Best of.. Rozwalał mistrzów w ułamkach sekund. Dzik! A Ci mistrzowie różni, ale połowa wygląda jakby byli z NBA!

Może sobie w ramach treningu motywacyjnego włączę te walki przed mistrzostwami.

Niedziela

-rozgrzewka
-front squat 2KB32 x10, 2KB35 x4, 2KB35 1x(1,2,3,4), 2KB35 x1, 2KB35 x6.
-goblet squat KB32 3x10
-stretching

Walczę o 2KB36. Czasu mało, idzie topornie. Wiem, że mnie stać, tylko muszę w to uwierzyć.

Jak już wiesz to już uwierzyłeś!
Teraz pokaż nam , że naprawdę uwierzyłeś!


Zmieniony przez - ojan w dniu 2016-08-22 00:16:26