Rytuał Przejścia by nieraz

nieraz

To mi, Szajba, ochoty na śledzia narobiłeś... śledzie lubię marynowane oraz w oleju/pomidorach, ale tak pisałem, czas musi być odpowiedni. Olej lniany ponoć zdrowy, przyzwyczaiłem się do smaku, a jajecznica z olejem trzyma mnie najedzonym o wiele dłużej niż zwykła, więc jakąś moc daje.

Rybka nie "musi pływać", o ile o to Ci chodziło Tych z oleju to bym nie tykał

Chyba nie używasz tego oleju lnianego do smażenia jajecznicy?

_Szajba_

nieraz

To mi, Szajba, ochoty na śledzia narobiłeś... śledzie lubię marynowane oraz w oleju/pomidorach, ale tak pisałem, czas musi być odpowiedni. Olej lniany ponoć zdrowy, przyzwyczaiłem się do smaku, a jajecznica z olejem trzyma mnie najedzonym o wiele dłużej niż zwykła, więc jakąś moc daje.

Rybka nie "musi pływać", o ile o to Ci chodziło Tych z oleju to bym nie tykał

Chyba nie używasz tego oleju lnianego do smażenia jajecznicy?

hehe nie o to ostatecznie stanęło na makreli. Olej mam z pewnego źródła. Jem na zimno, Po prostu polewam nim rano jajecznicę albo wieczorem twaróg. Wchodzi mi lepiej niż oliwa z oliwek, choć tej nie skreślam. Kupię jak się lniany skończy jakąś niedrogą, ale nie syfiastą. Smażę na smalcu.

Czaję się też na kawę z masłem, ale póki co cykam

Kawa z masłem uzależnia. Śledzik "Na raz" z Biedronki świetnie smakuje np. z sałatą. Patrzyłem na YT pozdrowienie Wikinga i znalazłem wersję, którą już widziałem. W domu nie zrobię...

No to gościu pozamiatał...

Ile tego masła na kubek 250ml? Niestety mam skłonności do uzależnień

Widziałem i ten film, ale taki nietypowy, że nie wrzuciłem.
Kawa z masłem - najpierw 1/8 kostki..
Zaleca się mieszać mikserem (taki do spieniania mleka za 15zł - a w lidlu były takie supermocne za 20złociszy - mam!), bo łyżeczka tak nie wymiesza..

Piłem kawę z kokosem, z masłem Kerygold - w sumie nic nie czułem i generalnie to nie wiem czy jest sens..
Może dla kogoś na diecie tłuszczowej?? Może dla tych na niskowęglowodanowej?? LCHF??
Dla każdego!!??

Ja tam mogę szamać śledzie na śniadanie
Przed świętami było promo w lidlu - NAUTICA Śledź a'la po wiejsku - kupiłem 3 słoiki!!
Potem była też promocja na śledzia po wiejsku (czym on się różni od tego "a'la po wiejsku"!!??).
Dla mnie bardzo dobry!!

Makrelę, to najchętniej kupuję w rybnym, taką że mi pan w papier zawinie i wszystko się upaćka i pachnie makrelą
Zdarza się i kupić taką pakowaną hermetycznie (lidl/biedra). Średnio raz na kwartał... Chyba też trzeba by podbić ryby w diecie.
Mam nawet ksiażkę - Ryby są super (mam za punkty, ale na allegro za 9zł można kupić).


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-01-21 21:24:57

Na kubek kawy: jak planuję post do obiadu to 1/4 kostki. Jak będę chciał zjeść coś za 3-4 godziny to 1/8. Ale kawa musi być kawa. Gorąca i mocna. I trzeba/warto mieć mieszadełko.
Z tego co teraz zauważyłem, to wielu gości robi salut w bottom-up.

W RKC BOOK OF STRENGTH AND CONDITIONING nic nie ma o BU, ale bez BU nie ma się czym chwalić na YT

Z tymi tłuszczami to ostrożnie lepiej zacząć niż masz do WC latać..
1/8 kostki, to tak "czubata łyżeczka" - w sumie niewiele..

Maciek, a jakie masło dajesz?
Jest różnica pomiędzy Kerygold, a jakimś łaciatym/ekstra/osełką?
Poza ceną!! Bo w cenie różnica znaczna

No właśnie mnie Dawid Białowąs - magik od paleo, na konferencji - naprowadził na trop Kerrygold. Stwierdził, że warto wydać kilka złotych więcej, bo podobno to mleko od prawdziwych krów, żujących prawdziwą trawę, na prawdziwej łące. Myślę, że duńskie i norweskie masła też byłyby takie. Kerrygold ma nawet pozycję USDA, czyli w amerykańskiej bazie danych, która podaje skład na poziomie witamin, minerałów, pierwiastków itp. Drogie... to się mniej używa. Ale rewelacja jest.

Ze dwie kostki wypiłem... Były to jakieś próby niby IF niby sam nie wiem czego.
Chciałem tej kuloodporności!!
Nie czułem nasycenia - ot, wypiłem rano kawę na urlopie, z małym na spacer poszedłem, potem jakiś trening.. leniwe dni. Początek lata, to i jeść się nie chciało..

Kurczę, może bym spróbował znowu..
Te masła chyba są w 2 wariantach. Złote i srebrne opakowanie.
Które brać (jeśli będzie wybór) ??

Na weekend bym sobie przetestował z 1/4 kostki!

Pijesz to z kawą z kawiarki? Z rozpuszczalną?
Podasz jakieś proporcje?

Cuduję trochę z zaparzaniem kawy - generalnie to kupuję w ziarnach


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-01-21 22:10:23

Bez soli. Złote opakowanie. To z solą smaczne, jak to z solą. Czasami piję z solą. Słona kawa daje nowe wrażenia.