Szacuny
50
Napisanych postów
1840
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
73449
Zaj.e.b.i.s.t.a forma, mega konkretnie, zarówno siła jak i sylwetka.
Weźcie się ogarnijcie, Ty, Prz1993, CienkiGosciu z ta krytyka samego siebie. Co innego być skromnym, za to jest props, a co innego takie na siłe dołowanie samego siebie. Jeden to 21 letni kulturysta który zmiażdżył mistrzostwa juniorów o sile medalisty Polski w trójboju bez specjalistycznego treningu. Kolejny ćwiczy gdzieś w piwnicy, wyskakuje jak królik z kapelusza, wygląda jak kosmita, ma szansę po Burdzym i Piekarzu zostać największą rewelacją Polskiej kulturystyki, robi sobie zdjęcia z prossami ze stanów i nie odbiega od nich niczym oprócz może jakości umięśnienia, bo na pewno nie rozmiarami. Jednakże wszędzie pisze, że jest cienias i wstyd dawać zdjęcia, jest ogólnie żenada, zalany chudzielec z niego, do tego ten nick
Panowie, czas dorosnąć, wygląda to trochę jak zakompleksiony 15-latek zamknięty w ciele Herkulesa.
Szacuny
21523
Napisanych postów
30776
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
870332
Nie przesadzaj, akurat ja znam swoje możliwości, otwarcie mówię o tym że chcę walczyć w Europie, a może i na świecie, i jeśli jestem w formie przedstartowej, na pewno nie użalam się nad sobą, bo zdaję sobię sprawę, że wyglądam dobrze Co innego na masie - nie podoba mi się moja sylwetka, tak jak i większości osób będących na masie. Ale też nie sypię tekstów że wyglądam jak niećwiczący, jak góvno
Szacuny
3363
Napisanych postów
72175
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
459095
Ja miałem tak wczesniej że nie chce redukować bo będę mały.. A jak wyredukowałem w tym roku, zobaczyłem jak naprawde wygląda sylwetka po zrzuceniu smalcu po 4 letniej masie, to po 3 msc masy chce wracać już na redukcje.. A tu jeszcze 4 msc:(.. Nie podoba mi się sylwetka wogole na masie.
Sandwich to czy ktoś mówi/pisze o sobie w superlatywach czy nie leży głębiej troche w psychice, każdy ma tam swoje jakieś kompleksy generalnie wychodzące z tego jakim się było kiedyś. U mnie to wygląda tak że dorzuciłem defakto w tym momencie prawie 40kg do ciała a dalej widze w lustrze chudzielca i tego się nie zmieni. Każdy chce być dobry,lepszy,najlepszy i się wyróżniać z tłumu, wygrywać zawody, być chwalonym itp. To zawsze podbudowuje ale toku myślenia i postrzegania samego siebie to nie zmieni.
Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2015-10-15 12:26:31
Szacuny
49
Napisanych postów
3232
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
17264
fajne żyły na brzuchu :D a co od redukowania to tak własnie :D ja np stając sie coraz mniejszy i bardziej docięty slysze do okoła że rosne :P a tu 5 badz 10 kg mniej :P wszystko efekty wizualne :)
Zmieniony przez - Cielu7 w dniu 2015-10-15 13:07:07
Szacuny
10650
Napisanych postów
30005
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609926
na masie mało kto wygląda "przyjemnie dla oka" szczególnie w końcówce. chociaż u mnie już dosyc szybko odkłąda się fat na klacie czy boczkach i estetyka się moment psuje
Hekade jest dobrze i masuj spokojnie z głowa
Przemek jak uda mi się robic taka masę jak Ty byłbym mega zadowlony
Szacuny
397
Napisanych postów
12822
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
107749
j/Marian. Ujowy jest też ten okres kiedy się wychodzi z redukcji, jakis czas po jest fajnie, skóra w miare cienka, zylki są na brzuchu, nabicie bdb, a potem tylko się patrzy jak ta forma sp*****la, sylwetka idzie za mgłę i fatu coraz więcej
Klatka ciezko, barki + lapy lekko
-Wycisk sztangi skos dodani Rampa 8 + 2 regresy
konczyłem na 6x100 i 5x100 + 2 regresy na 20p x 60kg. Sila stoi w miejscu i mam wrazenie jakby tu regres juz wjeżdżał za tydzien tu wycisk hantli poziomo wleci.
-Pompki na poreczach Rampa 10 + regres
konczylem na 30kg i regres na 15p z ciezarem 10kg
-Wycisko-rozpietki 4s po 12-20p
A) Unoszenie sztangi w przod 5x15
B) Unoszenie hantli na bok 5x15
A) Uginanie hantli stojac bez supinacji 5x20
B) Prostowanie na wyc.gornym linek 5x20-15
Aero nie było
No spoko trening ale to wyciskanie mnie zirytowało na samym początku, myslalem ze na 10p ta setka pojdzie a tu ledwo 6 się udało zrobić. Myślałem by to cwiczenie zostawić jeszcze jakis czas w planie ale chyba nie ma sensu i na kolejnym treningu jako pierwsze cwiczenie siłowe wjedzie wycisk hantli poziomo, bardzo dawno tego cwiczenia nie robiłem wiec jakis czas powinien tu być progres, przynajmniej teoretycznie Pompki na poręczach bdb weszły, potem regres. Na koniec klatki wyciskorozpiętki, w sumie na ostatnim filmiku przypomina to bardziej same rozpieki ale to byla ostatnia seria i chciałem tu troche więcej repów zrobić niż w poprzednich powtorzeniach i powiedzmy "dokladniej". W barkach miał byc triset ale postanowilem ze tyl barku zrobie z plecami jutro a tu sie skupie po prostu na bocznym i przednim aktonie w superserii. No a o lapkach nie ma w sumie duzo co pisać
porecze 30, technika troche zenujaca bo co powtorzenie to do innego stopnia schodziłem/prostowalem sie ale to była i tak ost.seria
wyciskorozpeitki
Zmieniony przez - Hekade w dniu 2015-10-15 18:49:53
Szacuny
397
Napisanych postów
12822
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
107749
Plecy cięzko + kaptur
-Wiosło sztangą Rampa 8 + drop na koncu 60-100-120-140x8 + 100x15p + 60x15p // po serii na 140 przerwa wynosila tyle co na zdjecie talerzy i ponowne zawiazanie paskow
-Podciaganie na drazku 4 x max + regreso-drop
10-9-8-8 + odczekałem jakieś 15-30 sek i zrobiłem 10p sciagania drazka na 55kg.
-Wioslo podchwytem w pelnym opadzie 3x15 x 40kg wszystko
-Sciaganie drazka podchwytem tylem do wyciagu w b.duzym odchyleniu 5x15 (z przytrzymaniem wszystkie powtorzenia)
-szrugsy ze sztangą 5x 10-20 100-140-140-60-60
+Aero 25 min
Dobry trening, plecy w koncu fajnie doyebałem tak jak powinno być a nie jak tydzień temu gdzie na rozeznanie terenu trening był w wiośle postanowiłęm doj**ać troche więcej ciężaru bo za 3 treningi wyrzucam to ćwiczenie całkowicie z planu na jakiś czas wiec mam zamiar wyciągnąc z niego max jaki się da. Jutro DNT a w niedziele uderzam z barkami i łapkami, możliwe ze trening w krk wieczorem zakręcę, prawie po zajeciach
zeby wypiska nie byłą taka sucha to wklejam żarcie jakie dziś montowałem: