Kulturysta Robert Taylor zemdlał podczas zawodów

Robert Taylor to popularny kulturysta startujący w kategorii 212. W zeszłym roku zdobył złoto na Musclecontest Ireland Pro 2022, gdzie pokonał Pasquale D'Angelo i Davida Henry'ego. Dzięki temu zwycięstwu zdobył zaproszenie do konkursu Mr. Olympia. Nie skorzystał z niego, gdyż doznał kontuzji pleców. Uporał się z nią i w tym roku postanowił po raz kolejny powalczyć o zdobycie kwalifikacji. Niestety po raz kolejny dopadł go pech, gdyż podczas ostatnich zawodów Mr. Big Evolution Pro 2023, które odbyły się w zeszły weekend stracił przytomność po pierwszej rundzie pozowania, a na jego pośladkach pojawiła się dziwna zmiana skórna.

Zawodnik Pro Guy Cisternino, pokazał niemal identyczne zdjęcie z 2017 roku, kiedy przytrafiło mu się to samo. Nazwał to „utrwaloną wysypką polekową połączoną z reakcją fototoksyczną”. Wspomniał, że u niego ten stan wywołał pieczenie skóry. Podkreślił, że był zmuszony przyjmować morfinę i inne silne leki, aby uśmierzyć ból. Lekarze myśleli też, że może to być rzadki rodzaj raka skóry. Taylorowi dał młodszym kolegom jedną radę:

„Nie opalaj się podczas przyjmowania leków moczopędnych”.

Taylor nagrał film, w którym wydał oświadczenie o swoim stanie zdrowia i wyjaśnia, dlaczego nie mogliśmy zobaczyć go na finałach zawodów Mr. Big Evolution Pro.

„Część z was nie widziała, ale zemdlałem po zejściu ze sceny. Traciłem przytomność przez 3 godziny i prawie skończyłem w szpitalu. Zrobiłem 1 rundę pozowania na scenie, a potem opuściłem scenę i odmówiłem powrotu. Czułem się jakbym był chory, było mi słabo i nie mogłem uzyskać pompy + pojawiło się coś dziwnego na mojej skórze, co mnie zdezorientowało. Portugalia była najgorszym doświadczeniem w moim życiu. Straciłem powietrze i odbudowanie pewności siebie zajmie mi dużo czasu. Dałem z siebie wszystko na te przygotowania i powinno być tak gładko na końcu, ale Bóg miał wobec mnie inne plany – to zajmie trochę czasu, aby odzyskać starego mnie, ale jeśli jest jeden człowiek do tej pracy, to jest to Pitbull. Moje zdrowie zawsze będzie priorytetem i nigdy więcej nie powtórzę Portugalii. Chłopaki, proszę, uważajcie na siebie. Obecnie moim jedynym celem jest leczenie moich problemów skórnych i powrót do rutyny”. 

W kolejnym poście Taylor pokazał reakcję skórną, jakiej doznał podczas zawodów. Obecnie jest w trakcie leczenia i ma nadzieję, że wkrótce wróci do zdrowia i przygotowań do zawodów.

Biorąc pod uwagę specyfikę uprawianego sportu, niepożądane reakcje skórne stały się częstszym problemem wśród sportowców. Muszą oni bardzo uważać, co i na jakim etapie zawodów przyjmują, aby ciężka praca nie poszła na marne. Fani nie mogą się doczekać, aż Robert Taylor dostanie się na scenę Mr. Olympia, ale w międzyczasie zdrowie i regeneracja są dla niego priorytetem.