Szacuny
2
Napisanych postów
17
Wiek
29 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
155
Siady do oceny. 1,5 miesiąca redukcji, czuć, że siła już nie ta i się pomyliłem w liczeniu bo miało być x10. Doł mógłby być wolniejszy i zastanawiam się czy przeprostu nie robię. Pzdr.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12059
Napisanych postów
160496
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1234595
Witaj. Ogolnie nie wyglada calosc zle. Faktycznie nieco zbyt mocno strzelasz z tego kolana. Zostaw sobie nieco zapasu przed pelnym wyprostem, bo robiac tak mocny strzal bedziesz rozluznial czowki i trzyal calosc na stawi ciezaru plus jeszcze bedziesz musial wyhamowac ped wiezadlami. Glebokosc spoko. Ja osobiscie bym tam mocno nie wypychal tez lokci w tyl, lekko jednak je schowal, takie wysuniecie mozna zastosowac jak walczymy o ostatnie powtorzenia by dokonczyc ruch. Jednak do serii roboczej nie ma potrzeby az tak je wypuszczac
Szacuny
2
Napisanych postów
17
Wiek
29 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
155
Dzięki chłopaki, porobię sobie trochę mniej powtórzeń x8 i pobawię się bardziej technicznie. Nie chcę schodzić z ciężaru bo mój facik będę spalał jeszcze długo i wiem, że siłą pójdzie w dół prędzej czy później, a że większość czasu leciałem na 10/12 powtórzeń mniejsza ich ilość może będzie fajnym urozmaiceniem.
Szacuny
3
Napisanych postów
53
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
625
Jak dla mnie bardzo w porządku. Przed redukcją też mogłem więcej, ale u mnie też codzienne bieganie na czczo miało swój efekt. Co mogę poradzić, to pod koniec redukcji zastąpiłem poranne bieganie dłuższym szybkim chodzeniem. Czyli 30 minut biegania zastąpiłem godziną chodzenia (potem doszła jeszcze kamizelka obciążeniowa). Polecam. Jak dla mnie jest większy efekt palenia tłuszczu. Z tego, co niby można wyczytać, to szybkie chodzenie ogólnie spala mniej kalorii, ale więcej idzie z tłuszczu.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6269
Napisanych postów
76019
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754787
Rzeczywiście należy zgodzić się z wypowiedziami kolegów powyżej, jak i z Twoją. Technika wykonywania przysiadu wygląda dobrze i jak najbardziej z obciążeniem raczej bym nie schodził w okresie redukcji tkanki tłuszczowej. Oczywiście na tyle, ile będzie to możliwe. Zdecydowanie warto jest w tym okresie zachować jak najwięcej siły. Do pewnego momentu oczywiście nie będzie to możliwe. Wtedy należy pomyśleć o zakończeniu cyklu treningowego i wprowadzeniu strategicznego roztrenowania, oraz diet break.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
14678
Napisanych postów
53193
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
400709
Fronty wyglądają dobrze.
W MC ta głową wcale nie jest takim problemem. Osobiście spróbowałbym startować z biodrem tak z 2 cm niżej. Jak sztanga minie kolano wtedy mocno wpychasz biodro w środek ciężkości. Ale ogólnie ten ciąg nie jest wcale zły. Nawet bym powiedział, że jest dobry.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6269
Napisanych postów
76019
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754787
Rzeczywiście, w przypadku przechwytu w martwym ciągu, to może łatwiej jest wykonać ćwiczenie z większym obciążeniem, ale niesie to za sobą pewne ryzyko i możliwe konsekwencje. Między innymi to, że jeden z barków jest inaczej ustawiony i zawsze będą w tej sposób oddziaływały na niego inne siły. Drugą kwestią jest to, że dłoń w przechwycie generuje większe ryzyko zerwania bicepsa. Trzecią kwestią jest brak angażowania w ten sposób mięśni przedramienia i wzmacniania chwytu. Myślę, że nie warto w ten sposób wykonywać ćwiczeń.
Peregrino
Krzysztof Piekarz
Kury
TomQ-MAG
georgu
ambaras19
domer
anubis84
