Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12139
Napisanych postów
30548
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131061
Trenuję w starym stylu - czyli nie ma co pisać.
Raz jestem słabszy i wykonuję mniej powtórzeń na maksymalnych ciężarach (właściwie to jestem ogólnie słabszy!).
Były urodziny żony. Przyjechał syn z synową i dziećmi. Teraz dojadam to co zostało - forma spada!
Dostałem KIF ze stycznia i lutego. Dużo pozytywnych zdań o mnie przeczytałem!
Do końca lutego mam karnet na siłownię i będę się starał zrobić formę na Puchar Pucka 8 marca 2015. (Trochę drogi dojazd!)
Może jednak lepiej będzie gdy wystartuję dopiero na Mistrzostwach Śląska w Częstochowie w kwietniu?
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ojan
Trenuję w starym stylu - czyli nie ma co pisać.
Raz jestem słabszy i wykonuję mniej powtórzeń na maksymalnych ciężarach (właściwie to jestem ogólnie słabszy!).
Były urodziny żony. Przyjechał syn z synową i dziećmi. Teraz dojadam to co zostało - forma spada!
Dostałem KIF ze stycznia i lutego. Dużo pozytywnych zdań o mnie przeczytałem!
Do końca lutego mam karnet na siłownię i będę się starał zrobić formę na Puchar Pucka 8 marca 2015. (Trochę drogi dojazd!)
Może jednak lepiej będzie gdy wystartuję dopiero na Mistrzostwach Śląska w Częstochowie w kwietniu?
Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-02-09 20:47:10
Przykro słyszeć, że forma spada, ale idzie wiosna to i forma pójdzie w górę.
Te numery KIF, to te, o których wspominał Wojtek?
Ostatnie pytanko, do jakiego większego miasta w Niemczech ma pan najbliżej?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12139
Napisanych postów
30548
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131061
Landshut. Numery KIF to styczeń 2015 i luty 2015. Wojtek pisał o grudniu 2014. Forma zbliża się do tej z 8 grudnia 2014 (a może nawet jest lepsza). Siła spada (być może z powodu przycinania kalorii - trochę się jednak ograniczam - lub z powodu przetrenowania nadmiernym wysiłkiem; jednak czas robi swoje - chociaż dają mnie za przykład przeczący temu i to w artykule wstępnym KIF).
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
O to rzeczywiście kawał jest do przebycia a już na pewno do Pucka. Chyba lepiej/taniej nauczyć się podstaw czeskiego i wyczesać ichniejsze konkursy z pucharów.
Ps.Ładnych parę lat temu jak przyjeżdżali do nas na mecze koledzy z zaprzyjaźnionej Opavy to po kilku procentowych trunkach jakoś się dogadywaliśmy
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12139
Napisanych postów
30548
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131061
Jestem tutaj chwilowo.
Do Opawy mam bliziutko ze swojego miejsca zamieszkania.
Dzisiaj były nogi.
Jutro klata i biceps.
Po siłowym robię 20 minut aerobów a wieczorem 30 minut.
Pozżerałem wszystkie słodycze.
Jak się nie trafi nic dodatkowego to będę na tzw. czystej diecie i może będę tracić tłuszcz.
Szacuny
964
Napisanych postów
8629
Wiek
12 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
294424
Ja też tak zżeram, wyżeram a one zawsze się pojawiają, choć sam to kupuję naprawdę sporadycznie (jak mam ochotę, to snickersa, ale to raz na 2-3tyg). Zawsze ktoś do domu śmiecie zniesie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12139
Napisanych postów
30548
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131061
Giaurnemo - cieszę się, że widzisz!
Członkowie rodziny ograniczają (niby) słodycze wnukom lecz kupują i jedzą (a nawet sami pieką wymyślne ciasta ). Nie wszystko potrafią zjeść a dziadkom szkoda wyrzucić (wychowani w innych warunkach - także finansowych).