HEKADE - Przygotowania do zawodów 2015.

No czasem zjem i 400 owsa jak mi sie je chce ryżu w nocy czy czegoś tam gotować :D btw, nagraj filmsa :D ja.nogi wczoraj robilem i mam filmik z regresow także niedlugo wrzucę tylko wypiski pouzupełniam, ale.pierw musze sie pożywić.

Muczakos94

Hekade skubańcu 225g owsianych?! tóż więcej jesz odemnie :D Dokładnie ja zwracałem na wode/tł na masie choć teraz sobie obiecywałem, że lustro mnie nie odstraszy i ciągne mase nawet jak nie bede siebie akceptował w lustrze ( już tak jest :D) ja w piątek zrobie 100kg x. i sie tutaj pochwale;D

I co Rafał ciągniesz dalej masę czy będziesz walczył by się jednak akceptować ?

oo boze Panowie gdzie to miescicie :D ja juz mam powoli uraz do zarcia a gdzie tam tyle owsianych :D

masakra ja na redu, ale tyle bym nie pochłonął

Jedziesz Byku, super forma;)

Klatka barki triceps (lekko ciezko ciezko)
Wyciskanie hantli lezac, max spiecie 4x12
21-25-35-35
21-27-33-37

Pompy na poreczach 3 x 10 (z zapasem kazda seria)
A) Wycisk skos dodatni 3 x 20kg
B) Rozpietki na butterfly z max spieciem w szczycie 3 x 15-20p

Wyciskane sprzed głowy Rampa 10
10x50-10x60-9 albo 8 x 70
10x40...8x80 (chyba taki ciezar)

Podciaganie hantli wzdłuz tułowia Rampa 12
11-15-17-21
11-15-17-23 albo 25

Wioslo do szyji 4x15
30-30-40-40
JW

Pompy na poręczach Rampa 8
cc-15kg-20kg-25kg
10-20-30-40kg x6p ost seria

Franc zza głowe lezac 3x10
20-30-40
chyba jw


Filmy:




Jedzenie:
5000kcal po prostu



Komentarz dnia:
Trening na publiku wiec skorzystałem z troszke z maszynek i poręczy, u mnie też są ale mega ch**owe i wg klatki nie czułem a tu są o wiele szersze i w cycka pięknie wchodziło

Plec szerokosc, biceps lekko

-Podciąganie chwytem V na drążku 4 x 12
wszystko z cc
12-12-8-8
12-12-10

-Sciąganie drążka podchwytem szeroko 3 x 15
-Wiosło w pełnym opadzie na takiej fajnej maszynce 4x15


Uginanie na modlitewniku 3-4x15
25-30-30
25-30-30 + reg: 20x20p
JW ale większy skos był, bez regresu

Uginanie jednorącz stojac w oparciu o coś, max dopięcie itp
3x15p
3x15

Filmy:




Jedzenie:
5000kcal



Komentarz dnia:
Znów trening na publiku ale w krk na takiej zaj**istej siłce, wiec zamiast wiosła ze sztangą do klatki szeroko, zrobilem wiosełko na takiej maszynce, też dosc fajnie w środek pleca weszło Generalnie dobry szybki trening. Po wszystkim zrobiłem jeszcze 20 min cardio





Zmieniony przez - Hekade w dniu 2015-02-03 23:15:16

Nogins
ATG Rampa 8 + regres
60-90-110-130-150x8 +reg: 35x100kg
60-80-100-120-140-160x9 + reg: 37x100kg
70-90-110-140-170x8 + reg: x100kg

Platz Front SQ 4x12-15p
4x15 x 60kg
4x15x60kg z max dopięciem w szczycie i wolnym negatywem
3x15x60kg ale na hack maszynie

Syzyfki 3xmax
14-14-15
15-15 (2s)
15-15-15

Prostowanie nóg 3-4s


Uginanie nog 4x 20p

Filmy:

sory za jakoś ale nagrywane kolegi telefonem, mial mi przeslac na maila filmsa ale zajmował 400mb wiec drugim telefonem mi nagrał ekran swojego informatikerem nie jest by umiec obrabiac filmy i zmniejszać rozdzielczośc wiec trzeba mu to wybaczyć, w każdym razie wszystko co ma być widać - widać dobrze. najlepsza jest koncowka

x100kg







Jedzenie:
5200kcal



Komentarz dnia:
No mega przej**any trening, po regresach w siadach miałem dosc co dobrze widac na koncu treningu, od 30p zaczeło mi być słabo a łeb mnie tak zaczał nakurviać ze potem chyba z 5min po serii dochodziłem do siebie. Ostatnie powtórzenie już naprawde ledwo zrobiłem i jakieś załamanie miesniowe czy coś sie pojawiło bo mnie odcieło i ledwo doszedłem do stojaków Do konca trenigu już był totalny brak mocy, bolała mnie głowa i na wymioty mine co chwile zbierało, kumpel mowił ze wygladałem jakbym mial sie przewrócić na dobre zrobilem potem siady na hack maszynie w wersji platz zamiast sztangi bo była zajęta, potem miał byc jefferson ale nie wyobrażałem sobie robić jakiekolwiek przysiadow wiec zamiast ich zrobiłem prostowanie nog na koncu czwórek. Dwojki zrobione na odp******,nie ma sie co czarować, juz tu nie mialem kompletnie żadnej siły, musze je dobrze przetrenować albo jutro albo pojutrze, tzn zrobie jakiś MCNPN i uginanie jednonóż bo treningiem dwojek tego nazwac nie mozna. Na chwile obecną jestem w 90% pewien że regresów juz nie będe robił, po tym treningu nabrałem do nich jakiegoś wstrętu i obrzydzenia



btw. Co do jedzenia to juz patrzeć na nie nie moge, kazdy posiłek jest walką a potreningowy to masakra, 250ryzu +100 jaglanej + 25 rodzynek, do tego jakies warzywa i 300g mieska(miesko akurat wchodzi dobrze)... Chyba będe robił to co robiłem na zeszłej masie (ale tam bylo z 1k kcal mniej xd ) czyli bd blendował 100-150g owsianych i pił je zaraz po treningu, wlatuje szybko i bezbolesnie, nie czuć ze cokolwiek wleciało a te 100ww zjedzone

Technicznie słabo te siady, to co najbardziej rzuca się w oczy to "podwijanie ogona"

Dla mnie miazga, siła jak siła, ale psyche to musisz mieć ostro zrytą Bartuś ;*