Doris.K - Fit forma mi się marzy.

Tanq lepiej powiedz ile wydałeś kasy na naprawy swoich wszystkich telefonów.

0 złoty xd, nie naprawiam jak się zepsują bo raczej nie mam w zwyczaju niszczyć moich rzeczy, ani kogoś, obecny telefon mam od brata, po tym jak n97 mi się zepsuł .

No a ile N97 leżało w serwisie ?

leży w szafce :), pady są zjechane najprawdopodobniej, do dziennika to łobuz nie zajrzy DOBRAA, nawet powodzenia nie napisze ^^

Nie ma to jak górskie widoki ;) I twoje streszczenie wycieczki tak opisane, że prawie jakbym tam był:D wszyscy wracamy po świetach - sylwestrze i znów będzie ciekawie:D

DZIEŃ DOBRY :)

Adi - Ja też, ciekawe czy się doczekamy ;)

Amber - Dzięki, zawsze się staram opowiedzieć Wam ze wszystkimi szczegółami swoje ' podróżowanie'. Dobrze wiedzieć, że się Wam to chociaż przyjemnie czyta bo inaczej ... byłoby to bez sensu.
Bakcyl złapany, planujemy niebawem pojechać do Karpacza uczyć się dalej.
Powrót do rzeczywistości wcale nie był ciężki. W niedzielę wieczorem zrobiłam stertę prania, rozmroziłam kuraka i obudziłam się rano w poniedziałek w bardzo dobrym nastroju bo... weszłam na wagę i zobaczyłam tam COŚ niezwykłego czego już dawno nie widziałam
Oczywiście zdaje sobie sprawę, że to tylko chwilowy wynik bo zaraz ruszę na trening, zacznę jeść 4-5 razy dziennie a nie 3 i waga wróci.
Tak czy inaczej w poniedziałek rano weszłam na wagę i zobaczyłam 66,1 kg

TanQ- Ja Ci nie zaglądam do portfela, więc i Ty mógłbyś tego nie robić. Już Ci z resztą tłumaczyłam jaka jest różnica między nami w tej kwestii.

Muczakos - Jakby co to kilka stron wcześniej są jeszcze inne streszczenia z tego wyjazdu

Wszyscy już chyba wrócili - czas robić FIT FORMĘ, KTÓRA MI SIĘ MAAAARZY ;)

Doris jak ja żartuje ^^, spokojnie :)

TanQer

Doris jak ja żartuje ^^, spokojnie :)

Patryś, ja jestem bardzo spokojna - to Tobie guma w majtach się poluzowała ;)

Doris.K

Wszyscy już chyba wrócili - czas robić FIT FORMĘ, KTÓRA MI SIĘ MAAAARZY ;)

Powodzenia Doris , ale tutaj to chyba nawet kciuków trzymać nie trzeba , bo lipy na pewno nie będzie

No pewnie, że nam się podoba czytanie o Twoim podróżowaniu! Karpacz? znowu będzie pewnie fajnie spróbujesz jeździć już sama?
Miałaś widocznie duuuuużo ruchu, że mimo nie za czystego jedzenia waga uciekla
A fit formę wiadomoooo że zrobisz