Doris.K - Fit forma mi się marzy.

Eeee, machnąłem tylko 2 kawałki od Seby i Doroty + tortille i frytki w macu to baaardzo skromny zestaw

chociaz dobre bylo??

właśnie pisze relacje u mnie w dzienniku więć - "niebo w gębie" oba

Kurczę. O cieście gadacie i mi się zachciało

Mikrus - Na pewno ładnie dlatego pozostaje być dobrej myśli, że jakieś zawody w najbliższym czasie odbędą się tam/ ewentualnie w okolicach.

Seba - a mieliście po powrocie jeść ziemniaki z nutellą :D

Buczek - To nie ja, nie kłam :D Masz szczęście, że napisałaś że nie było takie najgorsze bo byś więcej nie dostał !

Amber - czujesz to? Na prawdę? Kurde, myślałam, że nie jest AŻ tak źle :D

Julia - może to Cię zmotywuje do tego, żebyś się kiedyś w końcu wybrała na zawody ;)

Twarz reja zasłniasz, ale moze nie bede upubliczniał

Buczeri

Twarz reja zasłniasz, ale moze nie bede upubliczniał

Pamiętaj, że kto mieczem wojuje ten od miecza ginie ! :D

Doris.K

Seba - a mieliście po powrocie jeść ziemniaki z nutellą :D

Mieliśmy, ale przez te opóźnienie pociągów nic z tego nie wyszło.

W którąś tam niedzielę na pewno poleci taki zestaw.
Teraz może w tą niedzielę w końcu zjem sobie mojego wymarzonego burgera.

Ah te co tygodniowe planowane chity - piękne chwile ulotne jak ulotka :D

Wszystko co dobre szybko się kończy. Niedługo święta to będzie trochę więcej czasu na chetowanie.