Kulturystyka-siła,sprawność,piekno:cel: być mistrzem na MP 2015

Dziękuję Wam serdecznie!
Trochę mi lepiej.
Byłem nawet na siłowni po południu (pociągałem nosem lecz w miarę dyskretnie).
1. Podc. w zwisie szerokim nachwytem 5x8p
2. Przyciąganie w siadzie nachwytem
3.Ściąganie po łuku w siadzie
4.Przyciąganie w siadzie nachwytem/podchwytem
5. Wiosłowanie z góry
6.Triceps zza głowy 1012kg/4x10p
7. Prostowanie na wyciągu górnym nachwyt drążek prosty 5x8p
Rowerek 15 minut.
Obecnie jest w miarę dobrze. Oczy mniej bolą, lekkie pociąganie nosem. Ogólnie da się żyć!

Przestawiłem zegar biologiczny i wstaję później - automatycznie znika jeden posiłek oraz być może kaloryczność diety (co raczej jest wskazane w moim przypadku).
Trening na siłowni klatka i biceps. Ćwiczenia takie same jak kilka dni temu.
Zrezygnowałem z rowerka - razem z brzuchem zamierzam zrobić wieczorem.

Trend z późniejszym wstawaniem utrzymany (może przełoży się to na formę?).
Nogi z barkami - znowu niespodzianka: stanowisko do przysiadów zajęte!
1. Wyprosty 2x12p 3x10p
2. Ugięcia w siadzie 12p 4x10p
3. Przysiady 60/70kgx10p 80kgx8p 90kg/2x4p
4. Suwnica 2x10p 8p 4p
5. Wyciskanie sztangi zza karku 20/25kgx15p 30kgx12p 35kg/3x9p
6. Wznos ramion w bok w siadzie2x12p 4x10p
7. Wyciskanie w siadzie chwyt równoległy 2x10p 3x8p
Wieczorem planuję brzuch, tył barków i rowerek. Wczoraj wieczorem kręciłem ok. 36minut i zrobiłem 300kcal - chciałbym to powtarzać.

Nie ma wpisów więc nadrabiam samemu.
Wykonałem co zamierzałem:
rozpiętki na tył barków 3x12p rozgrzewkowo i 8x10p na stałym ciężarze
brzuch 4x10p skłony w siadzie z obciążeniem
skłony na skośnej z leżenia do siadu 2x15p
wyprosty tułowia na przyrządzie (prostowniki grzbietu) 3x15p
skłony tułowia na tym samym przyrządzie 2x10p (rozciąganie brzucha - może być jako ewentualne przygotowanie do mostka)
Na zakończenie rowerek - 35 minut i zaplanowane 300kcal.
Dieta: ograniczyłem jajka do 15 szt. Węgle z dżemu i z dojadania po członkach rodziny. Kompletny brak profesjonalizmu!

Panie Janie a co tutaj komentować? plan jest, dieta ogarnięta( jak pilnowana bo wina pan za dużo pije).
ciężko cokolwiek doradzić bo trenuje pan o 16 lat dłużej niż np. ja żyje z pana doświadczeniem to nikt tutaj nie wygra
powodzenia

Zmieniony przez - Gwid w dniu 2013-12-28 21:59:03

Plan życzeniowy jest: zostać mistrzem na Mistrzostwach Polski, które będą być może w maju 2014 roku czyli wygrać z młodzieżą!
Kategoria startowa: kulturystyka klasyczna lub do 70kg (gdzie króluje Marcin Kosel ).
Treningi takie jak lubię - chyba za stary jestem na zmiany! Mało ufam innym! Zresztą nie mam się na kim wzorować gdyż podobno bez HTZ nikt w tym wieku już nie uczestniczy w tym sporcie!
Wino piję - zrobił mi się już dosyć duży zapas do wypicia (jeżyny obrodziły).
Jem dżemy bo żona nie lubi gdy owoc się marnuje!
A więc dieta jednostronna - w zasadzie bez ryżu, płatków, pieczywa.
Najlepiej wyglądałem w lecie gdy jadłem świeże jabłka! Dobra cera a i tłuszczu pod skórą nie było zbyt wiele! (Zdjęcie z pompa).

Nie jest tak źle....

Kilku moich kolegów nadal trenuje,trzyma jaka taka forme(nie na zawody ale koszulke na siłowni zawsze mogą ściagnać :) )(np ten gość od treningu hantlami-ma 64 lata i nadal trenuje....-może znów coś z nim nakręcę...)

Jest też wesoło,gdy "dziadek" podchodzi do młodego 100 kg byczka meczacego martwy ciag jakaś dziwna technika i pyta sie czy może się dołaczyć....
Byczek wyraża zgode i pyta-ile ściągamy....?
A dziadek na to: dokładamy po 20 kg ...:)

Po skończonym treningu byczek mówi:a to o to chodzi w mc.....

Arni podnosi 320 kg na zawodach kulturystycznych(pokazowo)


Zmieniony przez - masti w dniu 2013-12-29 09:38:07

Zmieniony przez - masti w dniu 2013-12-29 09:40:00




Zmieniony przez - masti w dniu 2013-12-29 09:42:49

Zastanawiam się czy wpis mastiego trafił w odpowiedni temat!

Niespodzianka dzisiaj:
rano zrobiłem 4x20p wznosów nóg w zwisie, w przerwach napinanie ud a potem 4 próby stania na rękach przy ścianie z zejściem poprzez ugięcie łokci i oparciem głowy o podłogę (pierwszy raz "grzmotłem" głową - potem dałem podkładkę amortyzacyjną); w przerwach jednominutowych skręty tułowia stojąc.
Wszystko bez wcześniejszego posiłku.
Potem zjadłem 3 jaja i dżem.
Niespodzianka polega na tym, że obecnie nie mam żadnej ochoty na trening! Chyba będę musiał zjeść jeszcze jeden posiłek aby móc trenować plecy z tricepsem!
Waga rano 71kg - czyli nie jest tragicznie. Spadła po przejściu na 5 posiłków i 15 jaj zamiast 18-20.

Dopiero późnym popołudniem poszedłem na trening:
1. Podc. szerokim nachwytem 4x9p udało się dodać po 1p
2. Przyciąganie nachwytem do klatki w siadzie 2x10p 2x8p
3. Wiosłowanie z góry 4x10p
4. Przyciąganie w siadzie podchwytem 4x10-8p
5. Ściąganie po łuku w siadzie 4x10-8p
6. Francuz zza głowy stojąc 12kgx10p 14kg/4x6p
7. Triceps uchwytem linowym 4x8p
8. Wyprosty na dolny grzbiet 3x15p nie miałem ochoty na ciężkie zarzuty i w ogóle miałem dosyć!
Jednak przypomniały mi się skoki i patrzyłem na ich końcówkę kręcąc na rowerku poziomym prze 35 minut - udało się wykręcić jedynie 260kcal mimo wylanego potu!

Panie Janku pan dziennie po 15 jajek wcina? dobrze zrozumiałem?