Dziennik RafalRRRR

...

Ekspert

Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Dzięki prozac. Tobie także powodzenia. Potem wpadne do Twojego dziennika. Konrad, białko na poziomie 200-220 już długo ciągnę i nic sie nie działo. Fakt , ostatnio bywaly dni po 240. Przytne do wartości określonych przez Tadzia i zobaczymy (210-225). Chociaż nie sadze ze 20g robi różnice. Już jedna opinie na temat StanoFusion i syfow właśnie po nim słyszałem. Co do czasu, mam go bardzo mało. Jak kiedyś pisałem, każdy dzień mam już zapisany w plikach worda. Tylko zrzuty i opisy. Wszystkie znaczniki, kolory pogrubienie są gotowe. Filmików już nie edytuje bo to tez trwa.za czasów początku redukcji, styczeń-marzec to dużo czasu spędzałem, ale wtedy zima, w pracy zastój. Teraz w ciagu dnia czasem coś skrobnę, ale większość w domu szykuje. No i tu kolejna blokada, bo raz ze muszę kompa otwierać a wtedy żona krzywo patrzy

. Tylko tabletem operować można pokryjomu

. Trzeba kombinować cały czas

. Dzięki jeszcze raz chlopaki

Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-10-22 06:46:34

...

kerad37

Ekspert

Szacuny 276 Napisanych postów 4714 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 69516

Ja też napiszę, że forma super.Teraz jeszcze dołożyć parę kilo tak myślę ale bez przesady.Osobiście bym dołożył jeszcze w barki i kaptury. Widzę, że dużą różnicę robią mięśnie brzucha, ja nad nimi muszę jeszcze długo pracować. Jeżeli chodzi o wypryski to ja ostatnio białka trzymam wysoko tak pod 240 i nic mi nie wyskakuje myślę, że tu chodzi o odżywki.

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Dzieki Darek. Teraz właśnie powoli wychodzi co i jak trzeba dobić.

...

Amidoman

Początkujący

Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820

U mnie też wypryski od kiedy trzymam dietę, czyli od 6-7tygodni. Białko z nie pilnowanego poziomu (pewnie nie więcej niż 150g dziennie) weszło na 200-250 nawet. Ale ja prochu nie biorę więc albo samo białko albo powolne czyszczenie diety. Powolne bo czasem jakiś czit wpadnie ale coraz mniej i coraz rzadziej. A może to tłuszcze? Ich podaż również zwiększyłem obcinając zdecydowanie węgle proste. Kiedyś masa owoców szła dziennie.

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Też nie to raczej. Ilości makro się nie zmieniają od 1,5 miesiąca, a wcześniej co do białka bywało podobnie. To samo dotyczy źródeł, raczej nie kombinuje w kuchni i składniki miski są jakie było zawsze. Proch także. Niestety przekonam sie pewnie dopiero jak przedtreningówki odstawię

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

22.10.2013 – DT – TEST PRZEDTRENINGÓWKI

Menu:

Trening:

Opis:

Menu:

Miska czyściutka jak górski strumyczek o poranku

. Ostatni posiłek mało smaczny, ale musiałem pilnować makro.

Fotka z posiłku nr 1, 4:

Trening :
Siłownia PRO, 16,20,

Miałem czas, więc odrobiłem poniedziałkowy brzuch. Tym razem szybko po pracy na pobliską siłownię. Nogi lubię robić tam, jest dobra stacja do nóg z asekuracją, no i maszyna do łydek siedząc.
Trening wraz z rozgrzewką trwał 1,15 min.

Rozgrzewka – 5 minut w tempie 11,88km/h

Przysiady – W tym tygodniu zjechałem delikatnie z ciężarami, aby wykonać odpowiednią ilość powtórzeń. Tak samo w siadach. Siady robiłem pewnie, chyba tylko raz wstałem z pleców. 6 powtórzeń na 110kg cieszy, ostatnia seria – zrzuciłem na 90kg. Miało być 6 powtórzeń, ale było to za małe obciążenie więc dobiłem x10. Mam nadzieję, iż jutro potwierdzi się że trening był dobry.

Wypychanie nóg na suwnicy – mocniej zacząłem niż ostatnio i to znacząco. Kończyłem tak samo. Zwracałem uwagę aby ruch był pełny. Po tych dwóch ćwiczeniach czułem że nogi dzisiaj dostały za swoje.

Wykroki – ponownie z hantlami. Ciężary hantli: 17,5/20/25. W ostatniej serii ledwo wstałem w ostatnich dwóch powtórzeniach. Nogi jak z waty.

Uginanie nóg w leżeniu –w tej siłowni progres w ciężarach. Wydaje mi się że na te maszynie nogi pierwszy raz skatowałem tak mocno.

Wspięcia - łydki ze sztangą –Talerze pod stopy. Delikatny progres w ostatniej serii. Z tym, że w tym ćwiczeniu w ogóle nie patrzę na ciężar. Ma być taki aby ostatnie powtórzenia w każdej z serii dawały popalić łydkom. Tak też było dzisiaj.

Wspięcia - łydki na maszynie –Znowu łydki oberwały. Po każdej serii bardzo ostre palenie.

Ćwiczenia z kółkiem –Standard.

Spięcia brzucha –Standard.

Suple:

Do śniadania: Witaminy x1, Kreatyna 5g, Tauryna x2.
Przed siłownią: StanoFUSION + 1 porcja, BCAA 20g (okołotreningowo),
Po siłowni: Kreatyna 5g,
Przed snem: Gaba Forte x3, Witaminy x1, ZMA x2,

Wrażenia z SUPLEMENTACJI Przedtreningowej HITEC:

Dzisiaj poszło StanoFUSION. Parametry przyjęcia:

Ilość: 1 porcja
Czas: godzina 15.45
Czas do treningu: 35 minut
Warunki żywieniowe: po dobrym ładowaniu węglami, po 3 kawach,

Opinia opisowa:

Pierwsze symptomy zażycia jak przy po około 5 minutach –mrowienie na twarzy. Dzisiaj ewidentnie trzymało dłużej, podejrzewam wpływ kofeiny z kaw wzmocnił to czucie. Na treningu czułem bardzo dobre skupienie i siłę. Co do pompy – to ciężko powiedzieć, bo przy nogach u mnie o nią trudno. Na pewno czułem na łydkach. Bardzo mocna potliwość od początku treningu. Pobudzenie również mocne, podbite chyba kawami. Działanie StanoFUSION trzymało około 1,5 godziny. Coraz bardziej się skłaniam w kierunku StanoFUSION. W następnym tygodniu podbijam dawki obu supli, zobaczymy co wtedy wyjdzie.

Punktacja:

Siła: 9/10
Skupienie: 9/10
Pompa: 5/10
Pobudzenie: 8/10
Potliwość: 9/10

Wnioski:

Bardzo dobrze dzisiaj wypadł trening. Czułem się trochę jak po 1.3d w ilości ¾ kaps 50mg, wziętego na czczo. Taki speed mały. Szczerze to nie mogę doczekać się zwiększonej dawki, Wtedy może być petarda

Media:

Brak

Pozdrawiam

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

23.10.2013 – DNT – TEST PRZEDTRENINGÓWKI

Menu:

Opis:

Menu:

Dzisiaj DNT. Miska mi nie wyszła zbytnio. Za dużo ciut białka względem tłuszczy. Węgle OK. Niewielkie rozbieżności

. Kcal brakło 150. Nadrobię jutro

Fotki posiłków nr 2, 4:

Suple:

Do śniadania: Kreatyna 5g, Witaminki x1,
Przed snem: Kreatyna 5g, Gaba Forte x3, Witaminki x1, ZMA x3.

Wrażenia z SUPLEMENTACJI Przedtreningowej HITEC:

Dzisiaj pauza. Od supli i treningu.
Po pierwszych dwóch dniach treningowych DOMS’y bardzo odczuwalne.
Bardzo mocno styrałem nogi wczoraj. Czwórki dziś od popołudnia odczuwalne dobrze, teraz zaczyna być nie do zniesienia. Rano czuję będzie problem z wstaniem, a o jutrzejszej rozgrzewce na bieżni to już myślę w kategoriach – jak ją zastąpić. Do tego tyłek, dwójki i łydki słabiej, ale niewiele. Brzuch także dostał

.
Po poniedziałkowej klacie lajtowo już dzisiaj, chociaż bicepsy i (o dziwo) przedramiona jeszcze pamiętają.

Pozdrawiam

...

Gwid

Ekspert

Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772

Rafał ja jestem noobem jeśli chodzi o dietetykę ale czemu tyle kc czerpiesz z tłuszczy i jak ewentualnie się nazywa ta dieta? bo widzę że dość dużo ludzi rezygnuje z kc z węglowodanów a leci na tłuszczach - czemu?

Zmieniony przez - Gwid w dniu 2013-10-23 22:29:24

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...