Dziennik Kuby - konspekt po dzienniku str 283

patrząc na porę roku to nic dziwnego, ja około 21 już mam też od kilku dni dosyć wszystkiego. spokojnie przejdzie - jak co roku.

Zmieniony przez - Gwid w dniu 2013-09-27 08:41:56

A jakie śmieci wrzucasz?

RafalRRRR

A jakie śmieci wrzucasz?

wczoraj poszła jakaś mini drożdżówka i kawałek czekolady - generalnie ostatnio jestem jakoś taki mocno rozbity, non stop spać mi się chce

Pewnie wrzucasz bo długo nie mogłeś wrzucać jak rzeźbiłeś a teraz na masie można czasami pofolgować ale bez przesady.Ja też podświadomie już myślę ze jak wejdę na masę to coś od czasu do czasu wrzucę śmieciowego typu pizza:).Jeżeli chodzi o spanie to chodzę spać późno około 24.00 a o 21.00 bym nigdy nie zasnął.

Ja to w tym tygodniu totalnie zaganiany. Spanie mi zapewnia BD i Gaba. Tak mnie ścina i mocno trzyma, że codziennie ciężko wstać. Zaspałem nawet w delegacji i mi śniadanie uciekło. No i czitów u mnie dostatek

xzaar77

... Dziwnie sie cwiczy male miesnie - jak wzialem duzy ciezar do moich mozliwosci - szybko nie mialem sily zrobic kolejnego ruchu, ale po odlozeniu niemal natychmiast mialem odczucie, ze moglbym zaczac od nowa. I tak, np. robiac 10-12 podciagniec potrafie wykrecic tetno 165, a robiac uginanie ze sztanga, w momencie gdy miesnie mialy juz dosc bylo dopiero 120. Pytam Cie o to wszystko, bo teraz, gdy w sumie bardziej zalezy mi na stracie kg z miesni, gdybym znalazl sposob by przy okazji mocno je podrzezbic nie mialbym nic przeciwko, dlatego pilnie podgladam jaki bedziesz mial efekt.

xzaar77 - właściwie to Ty już to przerabiałeś! Przechodziłeś już redukcję - a redukcja mięśni oraz podrzeźbienie ich podlega IMO tym samym zasadom: trzeba zmniejszyć kaloryczność diety - a podobno najlepiej do tego unikać owoców (chociaż ja akurat węglowodany mam głównie z nich).
kuba robi masę mięśniową i jego trening jest na to ukierunkowany (w jego mniemaniu).

2013-09-27 piątek - DT

Cykl - 9 / dzień - 19

PARAMETRY PODSTAWOWE

Waga [kg]	88,9
Waga tłuszczu [kg]	11,6
Sen [godz]	7,5

Zapotrzebowanie [kcal]	3 496
Dieta [kcal]	3 400
Bilans [kcal]	-96

DIETA / SUPLE
bilans szacunkowo w okolicach 0

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA

Rodzaj	Godzina	Czas [godz]	Zmęczenie	Spalone kcal
Siłownia	17:40	1:30	9 /10	975

Barki - Wyciskanie sztangi z przed głowy stojąc: 55 x 14/10/10/6
Barki - Podciąganie sztangi wzdłuż tyłowia: 55kg x 12/10/10/10
Barki - Unoszenie sztangielek bokiem: 10kg x 12/12/12/12
Czworogłowe ud - Przysiady: 115kg x 12/10/9/7
idzie siła mocno do góry, za tydzień +5kg
Czworogłowe ud - Prostowanie nóg na maszynie: max x 12/12/12
Czworogłowe ud - Syzyfki: 2 serie
Dwugłowe ud - Uginanie nóg ma maszynie: 4 serie robocze
dość ciężko mi szło tutaj
Łydki - Wspięcia siedząc (maszyna): 3 serie robocze

trening bardzo mocny, znów dałem dość mocno popalić nogom, cieszy fakt że dość mocno idzie siła do góry

Rodzaj	Godzina	Czas [minut]	Zmęczenie	Spalone kcal
Orbitrek	19:10	10:00	6 /10	161

dziś po treningu nie byłem w stanie zrobić zaplanowanych aerobów, sił starczyło mi tylko na 10 minut



znów po pracy złamało mnie spanie, drzemnałem sie z 30 minut
potem na trening, trening znów mnie dziś wypompował strasznie


skrypt wpisu wygenerowano za pomocą programu [SOFI - dziennik treningowy]

Kuba mam do ciebie kilka pytań. Takie same pytania zadawałem Rafałowi.Szukam złotego środka żeby w miesiąc spuścić 6 kg i zakończyć odchudzanie a następnie stopniowo przejść na masę. Już mam pewne przemyślenia powstałe na podstawie odpowiedzi Xzaara i Rafała.

-Czy można taki spadek osiągnąć w 32 dni?
-Czy zejście z kaloriami w DT i DBT może zdać rezultat?
-Czy i w jaki sposób i kiedy stosowałeś aeroby ,co najlepiej działało ?
-Czy stosowałeś spalacz (jaki i czy działał dobrze, czy go czułeś) i odżywkę białkową (jak sprawdza się WHEY C6)?
-Jaki stosunek b/w/t przyniósł najlepszy rezultat?
Wiem, że dużo pytań ale nie chcę wyważać otwartych drzwi.Może będziesz miał jeszcze jakieś inne spostrzeżenia, podpowiedzi odnośnie końcowej wycinki.Pozdrawiam.

kerad37

Kuba mam do ciebie kilka pytań. Takie same pytania zadawałem Rafałowi.Szukam złotego środka żeby w miesiąc spuścić 6 kg i zakończyć odchudzanie a następnie stopniowo przejść na masę. Już mam pewne przemyślenia powstałe na podstawie odpowiedzi Xzaara i Rafała.

-Czy można taki spadek osiągnąć w 32 dni?
-Czy zejście z kaloriami w DT i DBT może zdać rezultat?
-Czy i w jaki sposób i kiedy stosowałeś aeroby ,co najlepiej działało ?
-Czy stosowałeś spalacz (jaki i czy działał dobrze, czy go czułeś) i odżywkę białkową (jak sprawdza się WHEY C6)?
-Jaki stosunek b/w/t przyniósł najlepszy rezultat?
Wiem, że dużo pytań ale nie chcę wyważać otwartych drzwi.Może będziesz miał jeszcze jakieś inne spostrzeżenia, podpowiedzi odnośnie końcowej wycinki.Pozdrawiam.

najpierw kopia tego co napisałem u Rafała w dzienniku

6kg w 30 dni będzie ciężko

matematyka i teoria mówi tak

6kg spalonego tłuszczu x 7000kcal = 42 000kcal do spalenia z tłuszczu
42 000 / 30 dni = 1400kcal poniżej bilansu średnio na dzień
czyli lekki hardcore

ale to jest tylko teoria
a wiadomo jest że

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.

a teraz kilka słów odnośnie pytań
na wszystkie pytania masz odpowiedzi w moim dzienniku + podsumowanie testu redu HiTec'a (linki w moim podpisie)
ad 1
gdy rozbujałem się z redu i szedłem właściwymi torami to udawało mi się pozbywać na początku 1kg tłuszczu / tydzień, w końcowym okresie wycinki spadło do 0,5kg tłuszczu na tydzień (sprawdzane na wagach z analizą składu ciała)
wg mnie będzie bardzo ciężko zrzucić w końcowym etapie 6kg tłuszczu w 32 dni
ad 2
musisz być na minusie żeby spadało, czyli mniej jeść niż organizm potrzebuje, tylko tak można pozbyć się tłuszczu - nie do końca rozumiem tego pytania
ad 3
w końcowym etapie leciałem z treningiem 2 x dziennie, rano krótkie aeroby, wieczorem albo dłuższe aeroby, albo siłka + aeroby
ale nie wiem czy był to najoptymalniejszy wariant - nigdy nie jest tak dobrze żeby nie mogło być lepiej
ad 4
spalacze tak, pomagają bardzo dużo
białko jako uzupełnienie diety, tego się nie czuje
ad 5
nie robiłem testów na różnych proporcjach b/w/t, więc nie wiem czy taki wariant jak ja stosowałem był optymalny
u mnie działał wariant b=~200g, w= od 200g do 300g, t = od 50 do 80


generalnie teraz gdy patrzę na swoją redukcję to powiem tak, osiągnąłem sukces na 100% tego co mogłem osiągnąć, startowałem z ZEROWĄ wiedzą na temat odżywiania
przez 12 miesięcy nauczyłem się bardzo dużo na temat odżywiania
generalnie nie zszedłem z poziomem tłuszczu do takiego jak chciałem w końcowym etapie redukcji, ale zaczynając redu nawet nie śniłem że dojdę do takiej formy

z obecną wiedzą całą redukcję zaplanował bym troszkę inaczej - bardziej w sposób przemyślany, długofalowy, bo to co szło u mnie było bez żadnego planowania
taką przemyślaną-zaplanowaną redukcję planuję przed wakacjami 2014 i wtedy będzie to wyglądać dużo dużo lepiej

Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-09-27 22:57:54

W 2 pytaniu chodziło mi o zejście jeszcze niżej niż moja dieta przewiduje (mam już w niej ujemny bilans kaloryczny).Dzięki za pomoc.Muszę teraz przygotować ostateczną batalię i napewno zwiększę ilość aerobów.