less hate=more health vol.2, czyli : WSZYSTKO W GŁOWIE! - nowe foto str. 234

ciśnienie jakieś takie...no ale może motywacja wróci jak już będę na miejscu

Dół ciała

Przysiady ze sztangą na barkach: 20kgx30, 60kgx10,140kgx10 i drop: 180-140-100-60 po 6 ruchów

Gironda sissy squat -20kgx10 i drop: 50kg-30kg-20kg

Przywodzenie kolan siedząc : dropem od całego stosu do najmniejszej sztabki, tak co by sobie przypomnieć jak to jest kiedy podłoga miękka

Wspięcia na palce siedząc - po 12 ruchów, małe obciążenie, serii 9, 15sek między nimi przerwy.

+ cardio (po cardio jeszcze 3serie syzyfków, ale tego wpisu nie widzicie )

Komentarz: Szybciuchno, nie było tragedii, skok z 60 na 140 i potem 180 w siadach bardzo przyjemnie aktywował wszystkie głowy czwórki - wszystko się da, wystarczy poczekać 5sekund z tą sztangą na barkach co by się zaprzyjaźnić z ciężarem - nic nie łamię w pół, wszystko w głowie, nie inaczej. Nogi spompowane przeokrutnie, przed treningiem fajnie nawet pociachane, po treningu ulane - normalka, dużo krwi naszło to wyglądały jak baniaki, dlatego kulturyści leżą z nogami w górze, by ich nie pompować, bo nie ma wtedy tej iluzji definicji pełnej. A po treningu zjem sobie - tadam! 450g karczku+majonez+warzywa+wypiję kielona oleju lnianego. Super się czuję, mogę góry przenosić. Filmy zrzucę później

- spłycony pierwszy, jak zawsze, standard u mnie za tydzień zrobię to lepiej

Też tak mam że pierwszy przeważnie spłycam %) Ogólnie u Ciebie te siady dość płytkie są, ale sam robię niewiele głębiej

stań wężej, zobaczysz sam jak się zmieni perspektywa na szerokim rozstawie szybciej zetkniesz się dwójką z łydką - zawsze. Tu to jest bardziej kucanie, kolana daleko poza linię palców, nie ma tej ingerencji wstawania grzbietem - to domena trójboistów bardziej. Tak czy inaczej uda rozwijam dość mocno, więc wydaje się działać a ten pierwszy to nie wiem czemu tak się dzieje, że spłycany, pewnie chodzi o wyczucie ciężaru...zbadanie jakiś pierwszych możliwości, tak to sobie tłumaczę

Też mi sie wydaje że to o to się rozchodzi
Antek przypominam Ci że przez jakiś czas robiłem taką wersję siadów jak Ty, i siadałem głębiej Ty wcześniej zresztą też jak dobrze pamiętam starsze filmiki. I wcale się nie czepiam, też uważam że kulturyście ATG nie jest potrzebne

i miałeś 50kg mniej na sztandze nie ważne chłopie, ważne, by iść do przodu a jak? to nie istotne, byle działało

A co to, sam odchodzisz od stojakow po serii?

po serii odchodzę OD stojaków? nie rozumiem.

No i co że miałem mniej? Chciałeś mi doyebać tym tekstem, czy jak? To już jednak dochodzimy do tego że Twoja głębokość zależy od ciężaru, a nie rozstawu?