BO ZEŻARTA JUŻ KIEŁBASA, TERAZ LICZY SIĘ TYLKO MASA !

no sa takie co warto kontrolować cytologia i USG piersi co jakis czas

Tutaj pobiera wymaz pielegnirka, wysylaja dio badania i jak jest cos nie tego to wtedy dopiero widzi cie lekarz z wynikami w lapie Koszt zatrudnienia pielegniarki a gina jest jednak inny

a z cholesterolem mam przykład z własnego podwórka: ojciec miał wszystko w normie i dostał zawału. Ojciec koleżanki od kilku lat ma wyniki dosłownie z dupy i nic mu nie dolega, dobrze się czuje i jest zdrowy.

A z tym cholesterolem to jest w ogole niepotrzebne nakrecanie sie... Zwlaszcza, ze chyba wazne sa uwarumkowania genetyczne

Bunia: tu jest to samo, jak się idzie do przychodzi z przeziębieniem albo jakąś popierdółką to lekarza nawet nie spotkasz - pielęgniarka Cię ogląda, pielęgniarka w razie czego może przepisać kilka dni wolnego - nie ma tak że się lekarzowi dupę zawraca katarem.

aaaa u nas do tego musi być lekarz a ja i tak jak mi się coś dzieje to leczę się prywatnie bo np dzwonie z angina ropną żeby iśc do lekarza temperature mam w okolicach 36 tak ze ledwo stoje na nogach a w publicznej przychodni mi mówią że ewentualnie za 3 dni

niestety koszty leczenia sa coraz większe i jakoś trzeba znaleźć zloty środek , nie szastać na prawo i lewo lekami, badaniami i wizytami lekarskimi

A to chodzenie z przeziebieniem do lekarza to jest nieporozumienie, przeciez lekarz i tak ci nic nie powie, poza: siedz w domu, duzo pij i tyle

A wiesz dlaczego? Bo tam jest pełno starych bab, którym nic nie jest tylko przychodzą dupę pozawracać lekarzowi - na początek powie że ją noga boli, a potem opowie o zięciu, siostrze, wnuczku, koleżance i ch** wie o czym jeszcze. Ja się naprawdę lekarzom w przychodniach nie dziwie, że są niecierpliwi i opryskliwi jak całe boże dnie ktoś im na chama zawraca dupę czymś co w ogóle nie należy do jego obowiązków.

Obli to też, z tym, że w Polsce jest ogrom ludzi którzy korzystają z publicznej służby zdrowia a opłacają groszowe składki