SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kalikstat - pokonać przeciwności

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 270953

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Dzień 19

Dziś wpiska nieco wcześniej niż zwykle

Dzisiejszy dzień mimo wolnego na uczelni, rozpoczęty jak dla mnie, bardzo wcześnie. Już 6.30 na nogach. Od rana miałem dziś sporo roboty ogródkowo-warzywniczych. Od takiego przewietrzenia się prawie przez cały dzień naprawdę chce się spać. I jeść przy okazji

Z niecierpliwością czekam, chyba jak każdy Polak na dzisiejszy mecz Myślę, że Polacy wygrają. Choć nie zdziwie mnie też 0-0 i mur postawiony przez Greków. Także trzeba trzymać kciuki za NASZYCH!

Do PRZODU POLSKO! Z całym szacunkiem dla Koko, koko... i Stadion oszalał, ale jak dla mnie to jest piosenka polskiej reprezentacji. Piosenka dająca kopa, wiarę w siebie i super motywująca





I jeszcze mały BONUS z okazji EURO:

Taka moja mała kolekcja. Zbieram puszki Coca-coli ze stadionami i grupami. Co prawda ja nie piłem żadnej z nich (ale na rodzinę zawsze można liczyć... ). Brakuje mi niestety jeszcze Poznania i Doniecka




TRENING

Aeroby - orbitrek 20 min

DIETA

Posiłek I: owsianka z rodzynkami, wiórkami kokosowymi, śliwakami i oliwą



Posiłek II: pierś z kurczaka z makaronem pełnoziarnistym, pomidorami i oliwą



Posiłek III: eksperymentalna jajecznica z 3 jaj z rodzynkami, wiórkami kokosowyi i pieprzem cayenne na oliwie z razowcem



Posiłek IV: pierś z kurczaka z makaronem pełnoziarnistym
Posiłek V: serek wiejski z wiórkami kokosowymi

Łącznie: 2270kcal, 140g białko, 102g tłuszcze, 204g węglowodany


Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2012-06-08 14:59:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 410 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 12168
W zakładzie już obstawiona Polska ale za drobną kwotę na początek ;]
Typuję 2:1 Polska i 2:0 Rosja.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
KUBINHO - witam prawda jest taka, że drugi raz taka grupa się nie trafi na wielkiej imprezie no i bycie gospodarzem, doping i to co się dzieje w kraju do czegoś zobowiązuje

Paszkos244 - kto by nie chciał? choć jak pisałem, nie zdziwi mnie remis w pierwszym meczu, przy murze postawionym przez Greków najważniejsze żeby nie przegrać, bo wtedy może być niestety ciężko, albo raczej: jak zwykle
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 410 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 12168
Co do piosenki to zgadzam się z Tb w 100%.
Do przodu Polsko (refren super) jest o niebo lepsze od "wiejskiej potańcówki" na otwarcie euro -.-
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
Trzeba więc mocno zacisnąć kciuki za naszych!! . Żeby nie było... jak zwykle !

Odnośnie dziennika :
Miseczka wygląda smakowicie! Oj tak ! Czym zalewasz owsiane? Mlekiem/wodą? I w sumie ciekawe połączenie - owsianych z oliwą .
No i te eksperymentalne ostatnimi dniami jajecznice mnie fascynują powiem Ci . Kucharzysz na całego widzę! .
Też często nachodzi mnie taki smak. A'propos jutro zrobię sobie trening i planuję później wrzucić makaron z twarogiem i suszoną żurawiną. (KOMPLETNIE NIE W "MOIM STYLU" DANIE, A TERAZ MAM TAKI SMAK ) - BTW to dobry zestaw na po trening? W sensie biały ser jako źródło białka po trenie? ;->
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
bula0160 - fajnie że mamy podobne zdanie. Jak pisałem szanuje inne tytuły, ale ten ma w sobie TO COŚ

Paszkos244 - owsianę robię z wodą, wolę lżejszą wersję A oliwę dałem dlatego, że wszystkie inne smaki i tak "zneutralizują" oliwę, że nawet nie będą jej czuł. Tłuszcze jakoś trzeba podbijać, a oliwa to bardzo dobre rozwiązanie, bo 100% tłuszcz. Wiórek musiałbym naprawdę sporo dać, żeby wyszło na to samo

Myślę, że zestaw ok. Nic mu nie można zarzucić. Węgle proste i złożone i białko. Niby mówi się, że najlepsze jest mięso. Ale jak sobie zrobisz tak to się przecież nic nie stanie. Liczy się bilans ogólny. Z resztą (bez urazy) w Twoim przypadku najważnejsze to jeść Bez zajmowania się takimi pierdołami, czy to białko wolno, czy szybko wchłanialne.

Co do dzisiejszej jajecznicy, z wiórkami jakoś średnio mi smakowała. Inna sprawa, że je dałem już po smażeniu na jajecznicę. Ale na słodko z rodzynkami i bananem (wcześniej) ok
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
W sumie omlety jada się też na słodko . Co do owsianych ja bym dawał orzechy oprócz wiórków. Jakoś lepiej mi się to łączy .
W moim nie w moim przypadku, liczy się smak. W sumie lodówka pusta zupełnie więc mogę kupić co zechcę. To nie jest tak, że tylko ser mam a kasy brak i sklep zamknięty. Mogę sobie kupić pierś też albo jakieś mięsko. Tylko smaka jakoś tak mam ostatnio na kluchy z serem białym .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Ja nie mówię, że to źle. Tak mówią "specjaliści pro". Ale my jesteśmy - nie oszukujmy się - przeciętnymi ludźmi, którzy ćwiczą dla poprawy sylwetki i kondycji Jak Cię naszedł smak to łap śmiało Ja np. wcześniej miałem straszną ciągotę na jabłka Ja bym się tym nie przejmował A możesz jeszcze np. zmiksować ten twaróg z truskawkami i masz fajny mus owocowy

Też bym dał orzechów do owsianki, ale po prostu: skończyły się
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
Czas przejść do konkretów:

Przysiady - ale łokciami powędrowałeś w tył, przy większym ciężarze sam kładłbyś sobie większą siłę na grzbiet z powodu takiego ułożenia. Nie umiesz oddychać - w fazie pozytywnej wypuszczamy powietrze, w fazie negatywnej wdychamy - to też nadaje objętości piersiowym u osób początkujących. Ponadto zawijasz ogon przez co puszczasz dolny odcinek, takie FBW to o dupę rozbić - brakuje ćwiczeń na dwugłowy, który by w pewnej mierze to skorygował.

Wycisk na skosie - nie kontrolujesz tego klatką albo inaczej (bo trudno doszukiwać się klatki u początkujących) nie kontrolujesz tego flarą łokci, co umożliwia czucie klatki w przyszłości. Nie dotykasz również klatki - dotykaj zawsze, nie musisz natomiast wyciskać aż do blokady łokci i znów oddychanie: czujesz opór (poczas wypychania - faza pozytywna) to wypuszczasz powietrze PRZEZ CAŁĄ DŁUGOŚĆ RUCHU, kiedy opuszczasz ciężar nabierasz powietrza - również przez całą długość ruchu, w ogóle nie myśl o oddechu myśl o mięśniach a oddech się dostosuje, z czasem sam to wyczujesz.

Wiosłowanie - kompletnie nie słuchasz, nie celujesz sztangą nad pępek tylko w dolny brzuch, musi szurnąć po udach, za bardzo wyprostowany jesteś - najszerszych na pewno nie czułeś. Oglądnij BARDZO DOKŁADNIE I ZE SKUPIENIEM raz jeszcze filmiki Robinsona z treningu grzbietu - zrozumiesz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Antos098

Przysiady - ale łokciami powędrowałeś w tył, przy większym ciężarze sam kładłbyś sobie większą siłę na grzbiet z powodu takiego ułożenia. Nie umiesz oddychać - w fazie pozytywnej wypuszczamy powietrze, w fazie negatywnej wdychamy - to też nadaje objętości piersiowym u osób początkujących. Ponadto zawijasz ogon przez co puszczasz dolny odcinek, takie FBW to o dupę rozbić - brakuje ćwiczeń na dwugłowy, który by w pewnej mierze to skorygował.


Postaram się te łokcie "schować", bo teraz widzę jak to wygląda. Sam niestety nie zwróciłem uwagi. Powiedz mi, czy to kwestia złej postawy, czy ciężaru (a właściwie jak piszesz jego braku). Mam "przytulić" łokcie bliżej tułowia?

Oddech jak widzę też do poprawy. Co tu dużo mówić - nie przywiązywałem do tego wagi. Było mi to obojętne. Muszę się skupić na tym.

Powinienem dorzucić coś na dwugłowy? Co konkretnie?
Nie wiem, jak poradzić sobie z tym "ogonem"?

I jeszcze jedno pytanie: przysiady robię na bosaka. Wcześniej podkładałem pod pięty podwyższenia (książki). I tak: jedni mówili, że jest to ok, inni, że nie, bo lędźwiowy "nie musi robić stabilizacji" ciała. Jak to jest? Teraz na filmikach robiłem praktycznie na płasko, na bosaka.

Przytoczę jeszcze wypowiedź Panadarka z innego tematu: https://www.sfd.pl/Venc1LQ__Wracamy_na_właściwe_tory-t853981-s39.html?pow=tak&userid=255042#post11

Pandarek
Ja bez podbicia nie zejdę bez łamania pozycji technicznej nawet do parallel squat, także wybór jest prosty: albo podbicie, albo nie robić w ogóle. Podstawki przenoszą punkt ciężkości bardziej do przodu i angażują przez to bardziej vmo, z kolei robienie boso angażuje mocniej posterior-chain. Samo ułożenie sztangi czy rozstaw nóg też zmienia bardzo dużo, nie wspominając o takich niuansach jak zakres ruchu czy blokowanie kolan. Innymi słowy- jak głębiej i bardziej komfortowo siadasz z podstawkami, to siadaj z podstawkami.


Czy mógłbyś mi jakoś skorygować ten plan / dać jakiś swój sprawdzony (myślę, że na razie FBW), bo Ty widzisz czego konkretnie brakuje. Jakie partie są całkiem pominięte. Mi dla początkującego niestety ciężko jest jeszcze ogarnąć co i kiedy z czym się łączy... Plan całkiem zamienić, czy jechać tym dalej, a dorzucić coś na te dwugłowe?

Antos098
Wycisk na skosie - nie kontrolujesz tego klatką albo inaczej (bo trudno doszukiwać się klatki u początkujących) nie kontrolujesz tego flarą łokci, co umożliwia czucie klatki w przyszłości. Nie dotykasz również klatki - dotykaj zawsze, nie musisz natomiast wyciskać aż do blokady łokci i znów oddychanie: czujesz opór (poczas wypychania - faza pozytywna) to wypuszczasz powietrze PRZEZ CAŁĄ DŁUGOŚĆ RUCHU, kiedy opuszczasz ciężar nabierasz powietrza - również przez całą długość ruchu, w ogóle nie myśl o oddechu myśl o mięśniach a oddech się dostosuje, z czasem sam to wyczujesz.


Tu klatka powinna dotknąć łokcia. Oddychanie - jak wyżej. Niestety na początek będę musiał zwrócić uwagę, bo nie jest to mój nawyk. I pytanie co do tych łokci: mam obie fazy wykonywać jak najwolniej? Na czym ma polegać dokładnie ich rola?

Antos098
Wiosłowanie - kompletnie nie słuchasz, nie celujesz sztangą nad pępek tylko w dolny brzuch, musi szurnąć po udach, za bardzo wyprostowany jesteś - najszerszych na pewno nie czułeś. Oglądnij BARDZO DOKŁADNIE I ZE SKUPIENIEM raz jeszcze filmiki Robinsona z treningu grzbietu - zrozumiesz.


Czyli mam jechać sztangą po udach. Mam uderzać pod pępek (to jest dolny brzuch?) ? Plecy jakby bardziej "poluzowane" - nie takie proste (aż wklęsłe)?

I jeszcze odnośnie tego wyciskania żołnierskiego: tam również jakaś poprawa?

Powtórzę się, ale inaczej nie mogę podziękować Ci za pomoc i poświęcony czas: DZIĘKUJĘ

Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2012-06-08 21:48:22
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Odzywianie -,-

Następny temat

Ocencie moj plan

WHEY premium