Nothing Gonna Be The Same Now! - Świeży start i małe podsum. str. 196

Ja bym chciał mieć taki problem jak Ty, ja z kolei od dzieciństwa kocham jeść. Mógłbym być takim kulturystą i jeść po 8000kcal bez problemu A z kolei u mnie trzeba wycinać. Los jest przewrotny...

Mam tak samo, może 8tys kcal to za dużo ale 6-7 tys spokojnie by poszło.

to są problemy poważne z jednej strony dziwne jeden nie może jeść drugi by jadł bez umiaru ale te wypaczenia są niekorzystne najlepiej tak po środku i trzeba sobie z tym poradzić bo może być to otyłość albo anoreksja co gorsza

Na świeżo po treningu zdradzę, że jest mały progres w ciężarach. Czułem zaj**istą pompę na klacie najbardziej ! Teraz szamka, i potem wrzucę rozpiskę i się ustosunkuję do Waszych wypowiedzi wyżej

Nothing Gonna Be The Same Now !


Dzień 37/DT/8.05.2012

Trening Push&Pull - dzień 16 - Push A

Trenowane części ciała: nogi - uda, klatka piersiowa, naramienne, tricepsy, nogi - łydki, brzuch

Przysiady ze sztangą na barkach - wariant szeroki
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 40kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 40kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 40kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 50kg
Hack przysiady ze sztangą
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 0, obciążenie: 0kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 0, obciążenie: 0kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 0, obciążenie: 0kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 0, obciążenie: 0kg
Wyciskanie sztangielek na ławce dodatniej
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 9kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 12kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 15kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 15kg
Wyciskanie sztangielek w leżeniu na ławce skośnej - głową w dół
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 9kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 12kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 15kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 15kg
Wyciskanie sztangielek na ławce siedząc
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 12kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 12kg
Wyciskanie "francuskie" jednorącz sztangielki siedząc
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 5kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 5kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 7kg
Wspięcia na suwnicy siedząc - łydki
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 70kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 70kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 70kg
Unoszenie nóg w zwisie na drążku
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 0kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 0kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 0kg
Spięcia brzucha na wyciągu klęcząc "Allaszki"
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 17,5kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 20kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 22,5kg

Wnioski/Pytania:

1. Znów nie dałem rady zrobić hack'ów. Pomóżcie coś dobrać w zamian, bo tylko przysiady to mało jak na wycisk nóg.
2. Bardzo fajnie dziś czułem klatę jak robiłem skosy. Kciuki muszą być nieco wyżej niż mały palec, prawda?
3. Czy 2 serie po 10 powtórzeń w wyciskaniu żołnierskim, to nie jest mało?
4. Widzę poprawę w sylwetce. Jest dobrze. Dzięki !
Micha:

Również średnio dziś, ale więcej węgli wpadło:

1. Owsianka: 70g + 30g otrębów, migdały, żurawina, wiórki, orzechy nerkowca, wiórki, kakao, maślanka - Ogień !
2. Bułka żytnia + wiejski.
3. j/w.
4. Pół worka ryżu + 2 jajka.
5. 100 g chleba 8 ziaren + pół puszki tuńczyka.

Suma dobowa: 2056kcal, 121g białko, 63g tłuszcze, 252g węglowodany

To tak mniej więcej. Dziś trochę przymulony, to machnąłem sobie 3 kawy rozpuszczalne w pracy. Każda z odrobiną mleka 3,2%, więc jeszcze trochę pewnie b/t/w poszło w górę.


Dostałem dziś maila, że o 10:00 została wysłana paczka z białkami kurierem. Jutro zapewne będzie, więc od czwartku dokładamy Rezygnujemy z maślanki w śniadaniu, a dodajemy pełnowartościowe białko

Foty:

tak trzymaj ! duży rośnij :)

Czemu nie dałeś rady zrobić hacków?
Zamiennik zawsze się znajdzie

Bo już nie mogłem wstać z samą sztangą z tyłu Zrobiłem kilka powtórzeń, i już nie udało się dalej cisnąć .. Ciężka sprawa z tymi hackami.

No co Ty, wbrew temu co może Ci się wydawać, hacki to mocne ciężarowo ćwiczenie, i niemożliwe że nie dajesz rady ich robić z samym gryfem Psycha, nic więcej.

W takim przypadku to jednak ciężko o jakikolwiek zamiennik

No bo mnie k***a do tyłu przeciąża, jak już mam ten 8 reps
Dobra, spróbuję na następnym treningu Push A, jeszcze raz te hacki. Może jak się dowali kcal, to i siła większa będzie

Dziś po raz pierwszy poczułem, że mnie spodnie w udach opinają. Jest dobrze Ostatni zmierzyłem udo w ciągu dnia z ciekawości, to ... na początku było 49, a teraz jest 53.