>>>>> 05.05.2012 <<<<<
TRENING B
- przysiad 5x5 /\ 65kg
- wyciskanie w staniu 5x5 /\ 25kg
- mc(klasyk) 1x5(5x5) /\ 60kg-65kg-70kg-75kg-80kg
- drazek (podchwytem) 3 x max ilosc powt. /\ udało mi się: 12p-8p-6p
+
brzuch:
- wznosy kolan do klatki: 4 x 25p.
-
spięcia brzucha na skośnej: 4 x 10-15p
Rozgrzewka: - 7 minut na rowerku
- 10 minut w miejscu - skłony, wymachy etc.
- przed ćwiczeniami bazowymi: 10-15p ze sztangą, oraz 15% CD
Czas treningu: około 2h
ODŻYWIANIE:
1- śniadanie (posiłek przed treningowy): 11.30
- 60g płatków owsianych błysk. w 200ml mleka + cynamon
2- posiłek po treningowy: 18.00
- 100g ryżu białego długoziarnistego ze śmietaną, cukrem i cynamonem
3- kolacja: 20.20
- jajecznica z 3 jajek + 3 kanapki z masłem
- + 2 kanapki z szynką + 1 kanapka z serkeim
4- 2h przed snem
- 100g twarogu półtłustego z dżemem, cukrem i cynamonem
Co do samego treningu:
Nogi- odczuwałem dziwny ból w kolanie. Niby kłucie, trudno to opisać.
Wydaję mi się, że to po prostu zmęczenie, od piłki nożnej.
Ogólnie łatwo na przysiadach nie było, musiałem się troszkę namęczyć.
wycisk. w staniu za głową - bez problemu, robię już barki 3 tydzień a dalej macham ciężarem. Chyba źle dobrałem CD na początku
MC - pompka była, ale to jeszcze daleko do maksów.
podc. na drążku - tutaj mnie dziwi jedna sprawa. Z tygodnia na tydzień wykonuję mniej powtórzeń. Raczej powinno być na odwrót, ale to pewnie zasługa MC i przysiadów - mogę już być zmęczony po tych ćwiczeniach. Co o tym myślicie?
Brzuch- też jakoś opornie idzie, ale tutaj brzuch dość mocno pracował przy MC i przysiadach, więc to mogę zrozumieć, że opornie szło
Jajeczniczke sobie zrobiłem i przesoliłem . Taki ze mnie dobry kucharz
Ale nie ma, że boli: trzeba było zjeść
Pozdro!