POJEDYNCZE PYTANIA volume 9!

Możesz dodać troche lub ubiaj białka osobno bedzie puszysty

Ok, to spróbuję najpierw osobno ubić jajka, choć zawsze do robota wrzucałem i miksowało. Dzięki.

powinno pomóc

pitbuyll moze daj po treningu jaka suplementacji okolotreningowa a po powrocie do domu pelnowartosciowy posilek. W sumie to jak Ci pasuje, byle za bardzo nie obciazac ukladu trawiennego przed snem.

Witajcie.

Mam pytanie o bilans kcal. Jeżeli do funkcjonowania mojego organizmu ( bez żadnego wysiłku fizycznego ) potrzeba mi jest ~1500kcal i dodam do tego mój całodzienny bilans ( czyli +/- 700kcal ) to wyjdzie mi ok 2200kcal dziennie, żeby trzymać wagę i nie obrosnąć w sadło.
Sprawa dokładniej wygląda tak:

Załóżmy, że na śniadanie jem jakieś 700kcal. Później wychodzę z domu i przechodzę na piechotę spory kawałek i spalam wtedy jakieś 200kcal.
Później jem obiad. Wychodzi też powiedzmy jakieś 700kcal. ( Czyli już łącznie ze śniadaniem ~1400kcal ). Po obiedzie znowu wychodzę i znowu przechodzę sporo na piechotę. Zużywam wtedy +/- 350kcal.
No i później kolacja. Powiedzmy,że też ok. 700kcal. Po kolacji zazwyczaj wieczorem przed snem wychodzę sobie na relaksacyjny spacer ( chociaż nie zawsze ) i spala się wtedy jakieś 150kcal.
Do tego robię pompki, trochę podnoszę sztangę z łącznym obciążeniem 13kg.

No więc:
Czasami obliczam ile przyswoiłem i ile spaliłem kcal w ciągu dnia ( dodam,że nie wiem ile to dokładnie na który posiłek. Podaję szacowane ilości kcal ) i wychodzi mi jakieś 300kcal na plusie. Czasami więcej.
I pytanie moje, jeżeli zjem śniadanie - 700kcal, następnie spalę to ok. 200kcal, później zjem obiad - kolejne 700kcal, z tego spalę ok. 350kcal to wynik bilansu po tych dwóch posiłkach wychodzi ~~> 1400 - 550 = 850kcal. Zostaje mi więc +/- 750kcal na kolację i mogę być spokojny,że nie obrosnę w tłuszcz i walić na kolację 750kcal? To całkiem sporo na jeden raz. W sumie nie wiem czy na śniadanie uzbiera się aż 700kcal.

Mam nadzieję,że dość wyraźnie napisałem . Czekam na odpowiedź!

Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2012-01-25 21:51:47

3 danie to według mnie zdecydowanie za mało! Dużo lepszym rozwiązaniem będzie podzielić to na 5 posiłków, na pewno korzystniej na tym wyjdziesz.

Chodzi mi o odpowiedź na pytanie, czy tak to działa?

Jeżeli łącznie spalam w ciągu dnia jakieś 700/800kcal. To do tych 1500 dodaję to 700/800 = 2200/2300kcal tak? I mogę być spokojny,że mnie fatem nie zaleje?

Gdybym np. Jadł w ciągu dnia posiłki takie,że wychodziłoby łącznie +/- 1500kcal ale siedziałbym cały czas na miejscu to by mnie nie zalało? To jest możliwe?

proszę podać wage wzrost i wiek

No i zależy co jeszcze jesz.

Czy bieganie(bieg 30 min stałego tempa + przebieżki) po samym posiłku białkowym(np wpc albo chude mięso) będzie gorszym posiłkiem pod względem efektywności treningu od posiłku z węglowodanami+białko?
Posiłek ten będzie trzecim posiłkiem w ciągu dnia i zarazem trzecim posiłkiem bez ww(tylko warzywa).
Po biegu ofc dam ww.

Przebieżka - od razu po stałym tempie 100 m odcinki na 80 % możliwości po czym 100 m truchtu = jedna przebieżka.