to all
wagi juz dawno nie uzywam bo mnie nie interesuje, centymetra za to duzo i to chyba za duzo... portki na razie jeszcze ciasne ale jakosc ciala sie bardzo zmienila. za to normlanie widze ze wody mi przybylo. a po treningach to mam czasem problem zeby na siebie obcisly golf zalozyc- ten sam w ktorym przyszlam na trening- a przeciez ciezary mam takie ze pozal sie Boze. biore te pastylki ziolowe na zatrzymywanie wody a wychodzi ze to badziew jest niemilosierny. jedyne co by na bank postkutkowalo to zapodac sobie cukier 400 i nie dac insuliny to od razu by mnie odwodnilo
ale ale te czasy juz nie powroca... wytrzymam i ten glupi zastoj!
---------------------------------------------------------------
miska dzis:
serca nawet dobre byly
suple: wiesiolek, tran, magnez, potas, multiwitamina z probiotykami, ziola na zatrzymywanie wody
cukry:
8.00: 100 7j. sniad
10.50: 109
12.00: 154 3j. jablko 60g
trening
16.15: 129 6j. obiad
19.10: 88
22.00: 163 7j. kolacja
0.40: 183 2j.
trening
przysiad 5x5 14kg-16,5kg-19kg-21,5kg-24kg
wioslo 5x5 14kg-19kg-19kg-24kg-26,5kg
military 11,5kg-14kg-19kg-21,5kg(x3)-21,5kg(x4)
obwod x3
wznosy kolan do lokci w zwisie x10
russian twist x20
spiecia brzucha x20
+10min orbitrek (poziom 18)
+4 interwaly na wioslarzu i zdechlam
rzucilam sie na ciezar w przysiadzie i bola mnie kolana
mam filmiki to musze je dokladnie przeanalizowac- nie bede zawracac glowy obliques bo chyba ma pelne rece roboty ostatnio
od jutra malutki urlopik w ojczyznie wiec przerwa w treningach, dieta bedzie tylko nie tak skrupulatna bo nie bede miec wagi howk
Zmieniony przez - redcow w dniu 2011-11-16 01:53:53
Zmieniony przez - redcow w dniu 2011-11-16 01:55:13