[FIT]redcow/w drodze po figure i po zdrowie- cukrzyca "jedynka"

nie wpadniesz, wiele badan i również z początków zeszlego wieku sugeruje ze na 100%miesie sia daje zyc bez zadnych niedoborow, ironicznym jest ze czym wiecej jemy ww tym wiecej witamin potrzebujemy. Przeczytaj Ksiazki G> Taubsa przynajmniej jest ta troche info w temacie
Mi jest na prawde ciezko ci cos radzic, jezli psychicznie stac cie na to by sprobowac przetrzymać taka dietę przez czas odchudzania to czemu nie sprawdzisz czy rzeczywiscie ci to pomaga, mozesz tak jak kiedyś mówiłam probowac np 1x w tygodniu wprowadzac ww swiadomie po rowno ale tak 120g by bylo wtedy warzyw sie najesz i jakby co tarczyce ruszysz. Jeżeli bedzie spadac przeczekasz jak nie nie ma co sie meczyc.
W cholere trudna sytuacja z drugiej strony dasz rade tez z wieksza iloscia ww z warzyw ale zawsze po rowno.
pytanie co na ciebie podziala? Na pewno na stale zycie lepiej te warzywa miec na pewno bardziej komfortowo psychicznie...

to moze ja na razie sprobuje zmniejszyc troche te ilosc warzyw na caly dzien (o ile dam rade) i jak da rade to bede robic takie ladowania warzywne co jakis czas juz nie bawiac sie w ladowania stricte sensu. nie trenuje jakos ciezko wiec treningi beda normalne, na progresy wielkie nie licze byleby tylko cwiczyc i zapodawac boosty wrazliwosci insulinowej z nadzieja ze ona mi pomoze powolutku chudnac. na razie w sumie jakos to leci pomalu wiec tragedii nie ma. tylko te bujajace sie cukry mnie denerwuja, bo jakby nie bylo zakres 80-200 to nadal skoki. ja mam chyba jakis lek przed niedoborami i to jest chyba bariera psychiczna, ktora musze jakos pokonac ale skoro mowisz ze miesnie daja rade jechac na malych ilosciach to jakis dobry news. zaglebie sie w lekture tego Taubsa bo ten Bernstein to co roz mnie zalamuje

Taubs rzuca badaniami, nudne te ksiazki jak flaki z olejem ale daja obraz.. no jakis, bo wiadomo temat nie daje sie zupelnie w ramach umiescic.. Redcow kup witaminy Mercoli mysle ze ich sklad cie uspokoi w temacie niedoborow
no Berstein oferuje trudne rozwiazania, ale twoja choroba tez jest trudna..... kuzwa dlaczego nie ma przeszczepow trzustki?

no wlasnie, ten Mercola, patrzylam patrzylam i w koncu kupie je wreszcie. dobry pomysl
a te przeszczepy to tez nie takie hop siup, bo leki immunosupresyjne potem juz do konca zycia i ryzyko innych chorob wieksze m.in. raka to ja juz wole te moja cukrzyce, jako tako sie przyzwyczailam do tego upierdlistwa wole urok niz s.raczke

miska



zmniejszylam ilosc kapusty w salatce, jako tako uszlo choc przyznam ze troche glodna bylam. kalorii i bialka niby wiecej ale jedzenia de facto mniej- po prostu nowe przeliczniki, takze bede dociagac teraz do 1600kcali

miala byc silownia i sauna ale wyszedl DNT tylko rower 2x30min. +rozciaganie kregoslupa


Zmieniony przez - redcow w dniu 2013-05-22 22:59:28

powinnas sie przestawić po jakims czasie teoretycznie

no zobaczymy jak to teoretycznie zadziala w praktyce nadzieja wielka nie palam, najwyzej bede robic okresowe laadowania z kapusty

miska


+banan na hipo

trening

rozciaganie na kregoslup, aktywacyjne na posladki

1. wioslo polsztanga jednoracz
10kg na sztandze x 15
3 x 7,5kg x15
lewa strona moze wiecej niz prawa, wiec zle robie technicznie... poza tym boli mnie nadgarstek po tym cwiczeniu wiec mam winowajce. do nastepnej wizyty u fizjo na razie tego cwiczenia nie bede robic

2. MC
45,5kg x10
48kg x 10
50,5kg x 8
53kg x 6 - chyba zostane na 50,5kg zeby dociagac do 10 powtorzen

3. wznosy z opadu na pilce
x10/x10/x9

4. statyczne trzymanie rozicagnietej tasmy w pozycji jak do cable row

5. aktywacja tricepsow ze sztangielkami po 9kg


Zmieniony przez - redcow w dniu 2013-05-24 00:31:10

nagarstek przy wioslesz polsztanga, ciagniesz chyba nim? Nie mozesz trzymac luzno i prosto?

tak chyba ciagne nim... nie umiem tego poprawic, tydzien temu bylo to samo choc bardzo sie skupialam na technice - to ta reka po operacji. podejrzewam ze moze miec to zwiazek z brakiem aktywizacji innych miesni ktore sie wylaczyly od operacji i nadgarstek i przedramie kompensuje. sama tutaj nic nie zdzialam, za 2 tyg wizyta u fizjo wiec bede pytac

A przy MC nie czujesz? nie mozesz sobei obwązac nadgarstka by nie dopuścic do zginania go?