[FIT]redcow/w drodze po figure i po zdrowie- cukrzyca "jedynka"

Robiłaś badania krwi na choroby autoimmunologiczne? Ja mam dobrego fizjo ze specjalizacją od stawu skokowego, bo mi dla odmiany to już zaczęło się rozsypywać. On od razu zlecił pełne badania na chyba wszystkie możliwe czynniki.

shrimp
obliques dziekuje serdecznie , w takim razie tak bede robic, trening mam robic ten sam co mam do tej pory, nie ten ktory Wodyn podaje w artykule?
4nn dziekuje za odzew nie robilam jeszcze zadnych innych badan, to zdjecie zrobilam bardziej z ciekawosci a tu taki wynik (choc biodro w sumie boli caly czas wiec predzej czy pozniej trzeba by bylo sie zajac tym). badania moglabym zrobic w okresie poswiatecznym, tylko co badac? jakie czynniki? i jesli moge to poprosze namiar na tego fizjo

mozesz swoj trening robic w tym stylu

Zainteresowało mnie z czym tę żelatynę wcinasz?

azzi jem ja jako galaretke robiona z koncentratem napoju bez cukru, nie jest to naturalny produkt, ale nie doszlam jeszcze do takiego etapu zeby zelatyne prosto z kielona walic. mam tyle wyzreczen w diecie ze na to juz przymykam oko

miska:



mial byc dzis dzien wysoki ale pozno wstalam, wiec bedzie jutro 1700kcali bo dzis w sumie ze wzgledu na hipo wyszlo o 100kcali wiecej

suple: wiesiolek, tran, magnez, potas, multiwitamina z probiotykami, preparat na wlosy, glukozamina, pokrzywa, dziurawiec, paracetamol

cukry:
3.00: 70 -troche warzyw
11.15: 255 (za pozno wstalam plus pewnie chinese restaurant effect po jedzeniu warzyw w nocy) 12j. sniad
13.00: 68 jablko
15.35: 75 drozdze, tran
17.30: 113 6j. obiad
18.40: czulam troche jak hipo - rodzynki
19.40: 115
trening HIIT, aero
21.05: 156 6j. kolacja

Trening:
10 min wioslarz, w tym 5 interwalow 30/30, mierniki predkosci popsute
10min orbitrek 19 poziom (ok 195W)

biodro dzis boli bardziej niz zwykle, wzielam paracetamol


Zmieniony przez - redcow w dniu 2011-11-25 00:13:58

Galaretka owocowa! Fajny pomysł, muszę tylko dorwac taki bezcukrowy koncentrat.

redcow myslałas o napisaniu maila do tego Berschteina? Moze sie zapytac o co chodzi z tym treningiem faktem jest ze wyglada na to ze ty masz silne tendencje samo-destrukcyjne, ... o kurcze.. biedaku..

azzi jesli mozesz jesc owoce, to ja bym ci proponowala robic te galaretke z kompotu doslodzonego stevia albo swiezo wycisnietego soku zmieszanych z lekko przestudzonym roztworem zelatyny. nie ma sie co niepotzrebnie chemia pakowac ja to niestetety nie mam za bardzo pola manewru

obliques moglabym napisac tylko ze nie ma publicznego adresu. jedyny kontakt to tylko przez telekonferencje na ktorych odpowiada na pytania zadane przez ludzi wczesniej. ostatnio konferencja byla we wrzesniu- nie widzialam zeby zapowiadali nowa. ale musze popatrzec, moze cos wykombinuje, a jak nie da rady tak to bede kombinowac telefonicznie moze
w kazdym razie dzisiejszy trening znow podwaza sens diety doktora okolotreningowo..
co do tych stawow to musze zrobic badania bo nie wiadomo czy te zwyrodnienia to nowa choroba autoimmunologiczna czy powiklanie cukrzycowe. w biodrach i kolanach zawsze mi cos grechotalo, i nigdy nie mialam ich elastycznych. moja mama podobno miala poczatki zwyrodnien w poczatkach swoich lat 30ych. glikacja sciegien z powodu wysokich cukrow mogla sie tez przyczynic.. nie wiadomo, trudno gdybac bez badan
zeby tak bardzo przytlaczajaco nie bylo to dodam tylko ze zdaje mi sie ze chudne wreszcie - nieduzo ale zawsze cos takze kalorycznosc 1400/1800 jest dobra. ale teraz licze normalnie wszystko! lacznie z takimi pier.dolami jak pare lykow mazi z drozdzy ale pier.dolka tu pier.dolka tam i wychodzi potem 300kcali..

miska




suple: tran, wiesiolek, multiwitamina z probiotykami, preparat na wlosy, magnez, potas, glukozamina

cukry:
8.10: 88 8j. snaid
9.40: 61 3 tabletki dextro (12g glukozy)
11.15: 61 1 tabletka dextro (8g gluzkozy), 3j. ciasto migdalowe
15.30: 127 7j. obiad
18.00: 86
ok 18.30: kapusta (300g), 2j. trening
20.30: whey (bez mierzenia bo paskow zabraklo)
21.45: 280 8j., ketony 0.8, kolacja bez warzyw (nie liczac 3 ogorkow kiszonych), wino
0.10: 138
1.30: 43 2 tabletki dextro

trening:
1. MC 19kgx15- 24kgx15- 26,5kgx15- 29kgx10- 29kgx15
2. wznosy z opadu 10/10/8
3. sciaganie drazka 35kgx8- 48kgx5-48kgx5- 55kgx5- 55kgx5
4. wyciskanie skos 14kgx10- 19kgx8- 21,5kgx5- 22,5kgx5- 25kgx5
5. pompki na podwyzszeniu 4/3/3

3 interwaly na wioslarzu. czas total:3.46min przeplyniete 819m, predkosc max 1.58min/500m, srednia predkosc 2.17

taki ten trening dziwny wyszedl bo generalnie ze stawami gory ciala nie odczuwam zadnych dolegliwosci. z reguly po MC i przysiadach bola mnie albo biodra albo kolana wiec te 15tki dalam tylko w MC- nie wiem obliques czy to z sensem jest?

mam pytanie czy moglabym zastapiac sciaganie drazka czyms innym? nie idzie mi to cwiczenie, za bardzo czuje prace przedramion (az mi pompa ostatnio wyskoczyla), drazek nie jest szeroki, poza tym ten wyciag jest jakis dziwny - nie mam wogole nawet o co nog zaprzec


Zmieniony przez - redcow w dniu 2011-11-26 03:24:36

A jak zmniejszysz ciężar?

4nn jak zmniejszam ciezar to letkie to jest jak piorko... ten wyciag ma 3 dzwignie, jedna gorna, potem linki leca w dol i znow z powrotem w gore. widzialam kiedys cos podobnego na jednym z filmikow u Bamfette- ona tez z tego co sie orientuje jest w Irlandii- i ktos sie wypowiedzial ze ciezar co najmniej trzeba podzielic przez 2. nie wiem czy to tylko tutaj takie dziwne te wyciagi?? nie ma tez normlanie siodelka ani czegos do zaparacia sie tylko zawsze musze lawke dociagac, nie wspominajac o tym ze raczka napewno nie jest taka szeroka jaka widuje na innych filmikach. po prostu za cholere mi to technicznie nie chce wyjsc..