[FIT]redcow/w drodze po figure i po zdrowie- cukrzyca "jedynka"

Ty to jesteś jak Murzyn na pasach, pojawiasz się i znikasz
Powodzenia

Ziuta juz tak nie bede znikac dzieki

Wczoaj off bo zakwasy na calym ciele masakrystyczne, nawet na brzuchu choc nic specjalnego na brzuch nie robilam tylko przysiady

Dzis trening na raczyny

1. Cos ala zarzut sztanga
7kg x 15

2. Unoszenie sztangielek bokiem w lekkim pochyleniu
3kg x12 4 serie

3. Shoulder box
4 serie 3kg x 7

4. Wyciskanie zolnierskie
5kg x 10
5,5kg x 10
5,5kg x10
5,5kgx10

5. Uginanie mlotkowe - lewa w nipelnym zakresie ruchu
3,25kg x10 na reke
4kgx 10
4kg x 9,5
4kgx 7

6. Uginanie sztangielek na triceps za glowa stojac
4 serie po 2,75kgx 10 powt. -lewa niepelen zakres ruchu

Nie wiem czy ja mam jeszcze ten triceps bo bardziej sie umeczylam przy prawej, przy lewej to wiekszosc pracy wykonywal biceps i kaptur...

7. Podpieranie ciala wyprostowanymi rekami tylem ze stopami na pilce

8. Podpieranie ciala bokiem jena reka, nogi na podlodze

+ 2x 30 min. Rower w terenie - mam nowy i jedzie tak lekko ze prawie wogole sie nie mecze i malo co poce, na tamtym starym rzechu to pewnie ze 3 razy wiecej sie kalorii palilo

sroda:
2x 30 min. roweru w terenie. tym razem sie jednak spocilam

dzis:

dzien 3 treningu Arphiel na pupe. z moimi malymi modyfikacjami uwarunkowanymi sprzetem

1. podnoszenie kolana zgietej nogi lezac na pilce 3x 5 10sek na noge
nie spodziewalam sie ze takie cos moze juz na poczatku tak sponiewierac nogi

2a. przysiad wykroczny z noga wyzej x 8 na noge

2b. MC romanian 4 x 8-10
ciezar w kazdej serii 30kg
pierwszy raz w zyciu robilam wiec generalnie ogarnialam technike. pojelam idee chyba dopiero w ostatniej serii. wczesniej zamiast hamstringow zjechalam sobie prostowniki w ledzwiach

2c. wznosy odwrotne nog na pilce z przytrzymaniem nog w wyproscie
mialo byc po 15-20 powt. ale w zyciu bym nie dala rady. ledzwia myslalam ze mi eksploduja zwlaszcza po tych nieudanych RDlach

3a. wznosy bioder ze sztanga 3 x 8-10
ciezar 30kg, druga i trzecia seria z 25kg
tez pierwszy raz w zyciu robilam. jako tako wykombinowalam jak to wykonac dopiero za 3 seria montujac pare ksiazek i poduszek za podporki

3b. wstanie z kleku siedzacego 3 x8-10
sztangielki po 3,5kg, 2 i 3 seria po 4,25kg

3c. wymachy w gore z guma zgieta noga w kleku
mialo byc 3x 15-20 ale dalo rade tylko po 10 razy

odczucia:... zyje ale czy jutro wstane z lozka to nie wiem nigdy bym nie przypuszczala ze takim treningiem mozna sobie tak zjechac nogi... jak tylko sie jeszcze naucze RDLa i wznosow bioder ze sztanga to chyba na czworakach bede konczyc ten trening

super ze mozesz robic i ci sie podoba

red, ale masz fajny trening. RDL i wznosy bioder - dwa najlepsze ćwiczenia

obli bardzo bardzo mi sie podoba dwojeczki fajnie pieka

krewetka pamietam jak mialas RDL w swoim treningu swego czasu i ciezar tez sobie konkretny zakladalas

dzis jeszcze dorzucilam porzadne rozciaganie na lokcia. jak cisne przedramie do ziemii to osiagam pelen wyprost, niestety poki co tylko udaje sie to jak cisne druga reka (albo noga) na chama. mimo to zawsze cos

Red ja Ci powiem, że mnie osobiście w RDLu bardziej męczy 30 niż 50 A trening jest naprawdę fajny a ten dzień daje chyba najbardziej popalić

Ręka w końcu też przestanie stawiać opór

Arphiel trenio fajny mialas a efekty mowia same za siebie

wczoraj
OFF cala sztywna bylam, wszelkie schylania i siadania byly katorga plus zakwaszone barki

dzis
trening:
1. sciaganie drazka gornego do klatki z zatrzymaniem
20kg x 10
25kg x 10
25kg x 10
25kg x 10
25kg x 10 - ciezko, ostatnie powt. to byly juz tylko do brody

2. wyciskanie sztangielek plasko
poszlo lekko 6kg x 10 ale nie bralam wiekszych (nastepne dopiero 8,5kg) tylko przenioslam sie na smitha
10kg na smitcie x 10 skos
12,5kg na sztandze x 5 powt. kazde x 5 serii - ciezko, rece mi bardziej pracowaly niz klatka

3. sciaganie drazka jednoracz
10kg x 10 x 4 serie

4. pompki damskie
4/3/1 - o 1 wiecej w kazdej serii

5. sciaganie wyciagu prosta reka
1 sztabka x 10 powt. x 4 serie
lewy triceps lepiej pracowal tym razem

6. przyciaganie wyciagu dolnego do mostka
4 sztabki x 10
5 szt. x 10
5szt. x 7 - moge to robic

+ok. 1h roweru w terenie nad plaza, straszna pizgawica a ja w cienkich gieterkach wczoraj zjadlam pol glowki czosnku to arktyczny wiatr mi nie straszny

Zmieniony przez - redcow w dniu 2013-01-19 19:58:15

i wampiry tez nie

i randkowicze rowniez

dzis bedzie off bom obolala i lekko na kacu choc mysle ze jak arktyczny wiatr nad morzem zawieje mi w twarz to resztki alko wyparuja ze mnie w 5 sekund, wiec jeszcze rozwaze opcje rowerowa