Dieta JEM/NIE JEM - testował Mawashi, opracował Biniu

http://www.livestrong.com/article/435162-a-closer-look-at-the-glycemic-index/

alan aragon na temat IG i jego nazbyt przesadzonej roli jeśli chodzi o odchudzanie.

niby nic nowego ale lubię alana i dobre recenzje robi.

Na szybko przeczytałem i chyba temat dotyczy braku różnicy w IG posiłków, właśnie niedawno na ten temat widziałem opinie chłopaków, których źródłami ww była "zła" fruktoza, a zwłaszcza suszone daktyle, rodzynki, puszkowane owoce typu ananas, większość owoców, ale również i biały chleb, soki i inne przetworzone ww itd. Jaka była różnica? Żadna, a nawet pod kątem waskularyzacji, samopoczucia i nabicia glikogenem na korzyść wysokich IG.
Do tego :
Metabolism. 2011 May 27. [Epub ahead of print]

The effect of two energy-restricted diets, a low-fructose diet versus a moderate natural fructose diet, on weight loss and metabolic syndrome parameters: a randomized controlled trial.

Madero M, Arriaga JC, Jalal D, Rivard C, McFann K, Pérez-Méndez O, Vázquez A, Ruiz A, Lanaspa MA, Jimenez CR, Johnson RJ, Lozada LG.

Source
Division of Nephrology, Department of Medicine, Instituto Nacional de Cardiología Ignacio Chávez, Juan Badiano no 1 Col Seccion XVI Tlalpan, México City, 14080, México.

Abstract
One of the proposed causes of obesity and metabolic syndrome is the excessive intake of products containing added sugars, in particular, fructose. Although the ability of excessive intake of fructose to induce metabolic syndrome is mounting, to date, no study has addressed whether a diet specifically lowering fructose but not total carbohydrates can reduce features of metabolic syndrome. A total of 131 patients were randomized to compare the short-term effects of 2 energy-restricted diets-a low-fructose diet vs a moderate natural fructose diet-on weight loss and metabolic syndrome parameters. Patients were randomized to receive 1500, 1800, or 2000 cal diets according to sex, age, and height. Because natural fructose might be differently absorbed compared with fructose from added sugars, we randomized obese subjects to either a low-fructose diet (<20 g/d) or a moderate-fructose diet with natural fruit supplements (50-70 g/d) and compared the effects of both diets on the primary outcome of weight loss in a 6-week follow-up period. Blood pressure, lipid profile, serum glucose, insulin resistance, uric acid, soluble intercellular adhesion molecule-1, and quality of life scores were included as secondary outcomes. One hundred two (78%) of the 131 participants were women, mean age was 38.8 &#177; 8.8 years, and the mean body mass index was 32.4 &#177; 4.5 kg/m(2). Each intervention diet was associated with significant weight loss compared with baseline. Weight loss was higher in the moderate natural fructose group (4.19 &#177; 0.30 kg) than the low-fructose group (2.83 &#177; 0.29 kg) (P = .0016). Compared with baseline, each intervention diet was associated with significant improvement in secondary outcomes. Reduction of energy and added fructose intake may represent an important therapeutic target to reduce the frequency of obesity and diabetes. For weight loss achievement, an energy-restricted moderate natural fructose diet was superior to a low-fructose diet.

solaros odniesiesz się do tego? Ostatnio czytałem twój artykuł na temat szkodliwości fruktozy w wysokich ilościach, a widzę na innych forach, że goście leją na IG i mają lepszą formę po fruktozie i ogólnie wysokich IG niż po suchym brązowym ryżu 3x dziennie. Ja teraz też sobie dałem jako podbicie ww w diecie rodzynki, które mają wysoki IG i fruktozę, 130g ww. Może jakiś artykuł w badaniach naukowych zrobisz na ten temat, bo bardzo mnie to interesuje i śledzę takiego typu tematy na innych forach. Jestem endo, a niby mit, albo nie mit zaleca jedzenie mi tylko ww z niskim IG, czyli brązowy ryż itd. Teraz jednak próbuję tych rodzynek i zobaczymy. Boje się w sumie, ale z drugiej strony jestem zwolennikiem tego, że to kalorie są przyczyną wszystkiego, a nie IG, czy rodzaj pochodzenia jedzenia.

Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-06-07 23:10:40

ja jadłem tak i tak i różnicy nie widzę absolutnie żadnej sylwetkowo na minusie w czymkolwiek od czasu kiedy suplementuję dietę gorzką czeko , bananami, multum owocy, soczki tymbark i innymi wasami, pierdułami, ato już będzie 4 miesiąc. łaknienie również nic nie ruszone, jak zjem gorzką czeko to potem cały dzień musze sie zmuszać żeby zjeśc cokolwiek.


brązowemu ryżowi i kaszy gryczanej mówię s******laj, to jedzenie więzienne.



Zmieniony przez - cykloop w dniu 2011-06-07 23:28:05

No właśnie ja rzygam ryżem, do tego owoce, miód = mniejsza objętość jedzenia i mniejsze zapychanie. Generalnie i tak jem ww tylko po treningu, więc mógłbym nawalić prostych ww i mieć to w dupie tak, czy tak, ale interesuje mnie to, czy jest jakaś różnica między jedzeniem cały dzień ww o wysokim IG, jedzeniem różnych, czyli prostych i złożonych i jedzenia samych złożonych, po sobie wiem jedno złożone = zapychanie, obrzydzenie do reszty żarcia, za to wysokie IG = słodki smak, pustka na żołądku jakby w ogóle się nie jadło, i ****a co tu dużo mówić wysokie IG są słodkie i ich smak się nie nudzi do tego jest tyle różnych owoców, że jest w czym wybierać.
Możliwe, że przestawię się całkiem na fruktozę, ale chcę żeby mnie jeszcze upewniły dwie osoby, czyli solaros + puma na swoim forum, bo i jego to zapytałem.
Biniu, a Ty jaką masz opinię na temat IG?

frutoza jest metabolizowana inaczej niz glukoza
glownie w watrobie
nie ma problemy przy rozlozeniu ~200g ww w ciagu dnia
czy po treningu
itd.

ale jest problem przy spozyciu 200g wegli w kazdym poislku gdzie jakis duzy % stanowic bedzie fruktoza

duzy %!

jak zawsze przypadek przypadkowi nie rowne
jesli nie zjesz wogole wegli - skupiajac sie na diecie J/NJ
czyli wegle tylko w potreningowym
w 1-2poislkach
pozniej juz nic
dorzuc do tego przerwe ~20h od jedzenia

potem wegle dopiero wegle -> fruktoza po treningu
myslisz ze gdzie bedzie wykorzystana?

mozna miec pewnosc ze wiekszosc (nadwyzka) pojdzie na uzuplenienie glikogenu
watrobowegi i miesniowego
nawet gdzy spozyjesz razem z glukoza
choc wtedy szybciej uzupelni sie watrobowy -> po metabolizowane sa tak jakby obok siebie

w miesniach inaczej
jest fruktoza - metabolizowana jest fruktoza
jest fruktoza + gukoza -> wieksze powinnowactwo do glukozy

ale teraz zmien sytuacje
6poislkow
200g wegli w kazdym
gdzie ~50g wegli
=> zbiorniki glikogenu pelne
gdzie pojdzie fruktoza?

glownie w DNL (de novo lipogeneze)


na gryzoniach jest latwo przeprowadzic badania
https://www.sfd.pl/Sacharoza_i_fruktoza__wpływ_na_wrażliwość_insulinową-t740590.html

na ludziach juz nie koniecznie

ciezko zebrac 10-20identycznych osob
o identycznych cechach itd.
a wtedy wynik bedzie miarodajny

ja zbytnio nie zaglebiam sie w IG
jesli juz to ladunek glikemiczny

choc trzymam sie tego
wysokie IG i mala gramatura -> niski ladunek glikemiczny = mozliwy kazdy posilek
niskie IG i mala/srednia garamatura ->niski ladunek glikemiczny = mozliwy kazdy posilek
ale
wysokie IG i wielka gramatura -> wysoki ladunek glikemiczny = tylko i wylocznie po treningu!

tez wazne aby nie spozywac w takich posilkach fat
po pierwsze - opzonie trawienie (zmnijesza tym samym ig)
ale nie chcecie wysokiego poziomu glukozy + wysokiego poziomy insuliny + wysokiego poziomu trojglicerydow!

spalanie fatu nie tylko jest zahamowane
ale atakuje z dwoch stron -> glukoza + trojglicerydy z posilku!




Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-06-07 23:34:25

panowie ale z tego co mi sie wydaje jestescie szczupli!

szczupla osoba = wieksza wrazliwosc insulinowa!

inaczej reagujecie teraz
inaczej za 10kg
a inaczej majac 30kg nadwagi

teraz jecie pelno cuktu i idzie gdzie ma isc -> wieksza wrazliwosc insulinowa

przytyjcie troche,zwiekszcie % bf - jedzcie tyle samo cukru -> pojdzie w fat glownie

!

dokladajac do tego fruktoza - w takim stanie
wynik jest jeden
o czym swiadczy zwykly mieszkaniec USA

polaczenie spozywanie produktow o wysokim IG + pelno fatu + pelno fruktozy

wynik jest jaki jest
otylosc,cukrzyca,choroby krazenia

ale nie da sie jednoznacznie powiedziec ze fruktoza czy wysokie IG jest zle
trtezba analizowac kazdy przypadek

to jest pewne:
im mniejszy poziom bf -> tym wieksza wrazliwosc -> tym na wiecej mozesz sobie pozwolic/tym mozesz wiecej smieci spozywac

&

im wiekszy bf -> tym wieksza opornosc -> tym wiecej insuliny -> tym bardzije sie musisz skupic na IG produktów -> tym na mnije mozesz sobie pozwolic


Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-06-07 23:44:15

czy jeszcze inaczej:

osoba chuda + jedzaca malo ww w diecie (100-200g) + jedzaca 50% fruktozy (z ilosci ww -> 50-100g/dzien)

nie bedzie reagowac tak samo
osoba gruba + jedzaca srednio/duzo ww w diecie (~500g) + jedzaca 50% fruktozy (z calowitej ilosci ww)

nie jest tak latwo jednoznacznie powiedziec jesli chodzi o ludzi i fruktoze
jedni moga
inni juz nie
Wy teraz tak
Wy za 50kg nuz nie koniecznie



wiek
%bf
otylosc brzuszna
opornosc insuliowa
spozycie fatu nasyconego
ilosc ww
i pewnie jeszcze kilka czynnikow

to wszystko jest ze soba powiazane
zmieniajac jedna wartość - zmienia sie/moze sie zmienic reakcja na ta sama ilosc fruktozy
ba
a mozna smialo napisac ze im wieksza wartosc tych czynnikow - czasami niezalzna od Was - tym Wasza reakcja gorsza

opinie chłopaków, których źródłami ww była "zła" fruktoza, a zwłaszcza suszone daktyle, rodzynki,

niech sprawdza ile dany owoc ma fruktozy w realu

zytałem twój artykuł na temat szkodliwości fruktozy w wysokich ilościach, a widzę na innych forach, że goście leją na IG i mają lepszą formę po fruktozie

wysoka ilosc fruktozy NIE jest zalecana (ale vide poprzedni post)

Boje się w sumie, ale z drugiej strony jestem zwolennikiem tego, że to kalorie są przyczyną wszystkiego, a nie IG, czy rodzaj pochodzenia jedzenia.

odpowiedz NIE jest porpostu jednoznaczna
stad Twoje obawy
w orznych okolicznociach rozne zrodla roznie sie zachowuja w odniesieniu do naszego organizmu

jednak prawda w 100% jest zdanie

kalorie NIE są przyczyną wszystkiego