Trening Teutońskiego Monstrum czyli GVT wg Wodyna str 187

malo nie ze nie kazdy
to mozna powiedziec ze wiekszosc nie
orghanizm sam powinien Ci podpowiedziec jak sie czujesz na niskich weglach
jesli spozywasz ~2-3g i jest problem z rozdrazniem czy brakiem skupienie etc.
wiadomo ze to mija z czasem ale wieksze prawdopodobienstwa uciazliwosci tej diety
jesli natomiast dobrze sie czujesz z 1-2g/kgmc to i lagodniej powinna przejsc ketoza
....ale tez wcale nie musi

Solaros
Szukałem jakichś artów żeby dowiedzieć się co to ta ketoza czy dieta ketonowa, bo za bardzo się nie orientuję w temacie .

Jak możesz skróć to w dwóch słowach jak to Ty umiesz

Tu znalazłem jakieś wskazówki :
DIETA KETOZOWA PRAKTYCZNE WSKAZÓWKI
1) Pij co najmniej 4 i wody dziennie.
2) Jedz 20-30g błonnika dziennie.
3) Posifki zawierające białko i węglowodany powinny być oddzielone od siebie dwu-trzygodzinną przerwą.
4) Jedz węglowodany o niskim wskaźniku glikemicznym.
5) Stosuj dietę niskowęglowodanową przez pięć dni, następnie zrób dwa dni wysokowęglowodanowe (około 4g na kilogram wagi ciała). 6) Podczas dni niskowęglowodanowych przyjmuj lecytynę.
7) Każdego dnia diety przyjmuj witaminę 65.
8) Trening siłowy i ćwiczenia krążeniowe pomogą Ci osiągnąć stan ketozy.


Choć właściwie mi nie chodzi jeszcze o redukcję bo jeszcze nie zrobiłem masy jak bym chciał.
Dla tego raczej będe skłonny zbudować dietę coś na Carb Cycling.

Zmieniony przez - demolub w dniu 2011-04-04 21:36:20

Może nie jestem Solarosem, ale jakieś tam pojęcie po paru redukcjach na tego typu dietach mam. Generalnie chodzi o to, żeby obciąć węglowodany poniżej 100 g (najczęściej schodzi się do 30 g, albo obcina się całkiem). Po paru dniach na niskich ww organizm wchodzi w stan ketozy i zaczyna pobierać energię z ketonów i tłuszczu. Dużej filozofii tutaj nie ma. Obcinasz węgiel poniżej 100 g i wchodzisz w stan ketozy. Jest jeszcze ckd (cykliczna dieta ketogeniczna), która pozwala na dzień ładowania węglowodanów.

Tutaj jakieś tematy
https://www.sfd.pl/Dieta_tłuszczowa_-_D._Szukała-t57500.html
https://www.sfd.pl/Ketoza-t219451.html

Ketogeniczna, to po prostu tłuszczówka, czyli przechodzisz na energię z tłuszczu/ketonów, a nie z węglowodanów.

Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-04-04 21:38:55

dokladnie

energie mozesz czerpac z wegli,fatu,aminokwasow - ale rowniez z cial ketonowych

jesli spozywasz duze ilosci wegli - duze w sensie ponad 100g
to nie ma opcji wejsc w ketoze
jesli tych wegli spozywasz malo - ok 30g - jak ludi napisal
to cala energia czerpana jest z fatu
fat to 3 czasteczki kwasow tluszczowych + 1 glicerolu
watroba nie jest w stanie spalic wkt (wolne kwasy tluszczowe - powstale z rozpadu tluszczu)
gdy w diecie jest za malo substancji glukogennych - weglowodany i aminokwasy glukogenne - ktore degraduja do NADPH2
jezeli jest zbyt malo takich substancji - za to pod dostatkiem tluszczu czy aminokwasow ketogennych - ktore degraduja do acetylo–CoA
dopoki jest pod dostatkiem glicerolu - NADPH2 - spalane sa WKT,ale jeśli nadmiar tłuszczów będzie wystarczająco duży, w komórkach pojawi się nadmiar acetylo–CoA, który nie będzie mógł zostać spalony, ani też nie będzie mógł wejść w szlak syntezy kwasów tłuszczowych ze względu na brak NADPH2. Komórka radzi sobie z taką sytuacją zamieniając ów nadmiar acetylo–CoA na tzw. ciała ketonowe.

Wzrost produkcji ciał ketonowych ma miejsce głównie w 3 sytuacjach:
1.stan głodzenia
2.stan, w którym w diecie mamy zbyt mało substancji glukogennych
3.rozchwiana cukrzyca

poprostu wkt - sa przerabiane na ciala ketonowe - ze wzgledu na brak substancji ktore moga dac glukoze
tak w skrocie
czyli spalacz tluszcz

jeśli węglowodanów jest zbyt mało, większość ludzi chudnie, nawet jeśli będzie jeść dużo tłuszczu.

Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-04-04 23:07:08

jeśli węglowodanów jest zbyt mało, większość ludzi chudnie, nawet jeśli będzie jeść dużo tłuszczu.

No i właśnie tu tkwi problem z moją masą a raczej jej brakiem.
Unikałem węgli nawet okołotreningowo podczas gdy one mogły mi pozwolić wyglądać większym a do tego zachować lepszy progres siłowy jadąc planem Andrzeja.

Teraz kiedy wrócę do treningów nie będę kontynuował hasła demol wieczna redukcja Bo ktoś już to przerabiał

Demolub proste pytanie - na chwile obecna chcesz byc wiekszy i silnieszy czy szczuplejszy i silniejszy?

pewnie jak kazdy
wiekszy ogolnie ale mniejszy w pasie
a zarazem silniejszy

bramka nr 3 jest mozliwa ale to bedzie kosztowalo

Dlatego ja wybieram bramkę w ktorej pas jest niewliczany i chce byc wiekszy i silniejszy

Demolubie

nie rozumiesz chyba jednej podstawowej rzeczy cialo ma preferencje , np takie zeby nie byc za duzym w miesniach i takie ze jesli chocby patr-time jesz jak typowy polak to brzuch jest kwestia czasu