sterydy! "jeden kolega to brał to mu się rozstępy porobiły, później krew mu się z tego lała...zastanawiam się czy to brać czy nie brać" "po sterydach ludzie tak się zmieniają, nie do poznania, że aż szok!"
Oj karamba };-) Bo to przez stres tak się dzieje. Nie daj się! Następnym razem już Ci będzie łatwiej skoro taki chrzest bojowy miałaś Bo ja jestem ciotą taką :-) zamiast zachować zimną krew i wybrnąć jakoś z sytuacji, poprosić o powtórzenie czy coś, to ja panikuję. Myślałam, ze się dzisiaj pod ziemię zapadnę.
no tu musi być rewolucja i muszą łby polecieć i polać się krew - żeby wyplenić to całe złodziejstwo. Wtedy może normalni ludzie będą tu mieli jakieś perspektywy
no tu musi być rewolucja i muszą łby polecieć i polać się krew - żeby wyplenić to całe złodziejstwo. Wtedy może normalni ludzie będą tu mieli jakieś perspektywy Jestem tego samego zdania, tylko pytanie, czy ci co przyjda po rewolucji nie zaczna dzialac tak samo @-|
[...] zgłodniałam i wpadłam do chaty z wątrobą wieprzową. Może być aczkolwiek wielkich ochów i achów we mnie nie wzbudziła. Cierpliwości mi zabrakło, długo sie smażyła i ciagle krew z niej ciekła a ja stałam nad patelnią i ją popędzałam. Widzę, ze temat emigracyjny się przewija. Sama bym chętnie gdzieś wybyła ale ze mnie tchórz. A co do kultury [...]
SER :) I kokoska. Mozzarellę to jadłam prawie co dzień kiedyś. A krew...może sobie zrobię w pl - ostatnio mi wątroba słabo wypadła po cyklu leków i pewnie by się przudało
SER :) I kokoska. Mozzarellę to jadłam prawie co dzień kiedyś. A krew...może sobie zrobię w pl - ostatnio mi wątroba słabo wypadła po cyklu leków i pewnie by się przudało aaaaaaaaa..ja nie mogie syra bo Obli nie kazala:(
SER :) I kokoska. Mozzarellę to jadłam prawie co dzień kiedyś. A krew...może sobie zrobię w pl - ostatnio mi wątroba słabo wypadła po cyklu leków i pewnie by się przudało aaaaaaaaa..ja nie mogie syra bo Obli nie kazala:( czemu? Tak btw.. to już nie masz Obli nad sobą %-)