z Mayą http://www.sfd.pl/-t767671.html
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego
Zwycięzcy to przegrani, którzy powstali i spróbowali o jeden raz więcej ..
B-8 by WODYN.
28 DZIEŃ TRENINGOWY [ III mikrocykl, II cykl ].
Poprzedni taki trening z minionego mikrocyklu: https://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15/10/5_by_WODYN__plan_str_79-t592390-s123.html
CAŁOŚĆ PLANU STR. 111.
Rozgrzewka:
a) wyciskanie z kaptura w pozycji przysiadu stalym ciezarem
30 kg x 5
30 kg x 5
30 kg x 5
b) rwanie na podsiad [czyli nie doprostowujesz nóg] łączone z przysiadem rwaniowym 3x5 powt na 50-55-60kg
50 kg x 5
55 kg x 5
60 kg x 5
Trening właściwy:
1) WYKROKI ZE SZTANGĄ NA KARKU.
[10-tki w schemacie 5 na lewą i prawą nogę]
45 kg x 5 + 5
55 kg x 5 + 5
65 kg x 5 + 5
75 kg x 5 + 5 (w poprzednim mikrocyklu 70 kg )
2) WSPIĘCIA NA PALCE.
[dokładamy 20kg do ciężaru ostatniej serii wykroków i robimy jedną serię na maksa ]
95 kg x 100 (w poprzednim mikrocyklu 90 kg x 90)
3) PRZYSIADY KLASYCZNE PEŁNE.
[dokładamy 10kg do ciężaru ostatniej serii wykroków]
85 kg x 3
85 kg x 5
85 kg x 26 (w poprzednim mikrocyklu 80 kg x 25)
5) MC KLASYK RWANIOWY + SZRUGS .
[dokładamy 20kg do ciężaru z ostatniej serii wykroków]
95 kg x 3
95 kg x 5
95 kg x 20 (w poprzednim mikrocyklu 90 kg x 20)
= luzik lub progres
= mogło być lepiej
= dało popalić a przecież to lubię
= rekord lub najlepszy wynik jak do tej pory
= regres
Liczby pogrubione oznaczają ciężar serii głównej.
********************************************************************************
WYCISKANIE Z KAPTURA W SIADZIE -To był luzik.
RWANIE SIŁOWE - Spoko bez rozczarowań.
WYKROKI - Wywalczyłem następne 5 kg w serii głownej, choć już przedostatnia dała w kość .
WSPIĘCIA - Do palenia w łydkach i do równej setki .
PRZYSIADY -Dupa do podłoża i z zapasem na 2 powtórzenia co najmniej. Wodyn czy Hubert by się tym nie rozgrzali a mnie zadyszka dopadła
MC + SZRUGS - Zadyszka na koniec tego kopmleksu. Niektóre powtórzenia oszukiwane z lekkim odbijaniem od podłoża.
Jutro wolna niedziela i planowany trening A-2
Planuję nowe życiowe rekordy, pytanie tylko czy będą takowe po dzisiejszym treningu .
zouzelina
Wykroki nasza zmora jutra
Sog na pocieszenie Ci sprezentuję
Zmieniony przez - demolub w dniu 2011-01-08 20:23:30
Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html
Niezniszczalny
"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
daj spokój, nie w pełni sił i w trakcie przeziębienia, i narzekasz?
i to jeszcze z zapasem
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
It doesn't matter how hard you can hit, but how hard you can get hit and keep going.
mysle ze te wspiecia na palce skoro siegnales setki powtorzen - powinne byc na wiekszym ciezarku
obecnie dokladasz +20 do wykrokow, wiec od nastepnego razu dokladaj +40 do wykrokow
podobnie sprawa sie ma z przysiadami - dokladaj +20 do wykrokow
moglbym zapodac wieksze przebitki ale lepiej sie z tym nie spieszyc
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
pozdrawiam i jak będziesz miał chwilkę to zapraszam do mnie
A-2 by WODYN.
29 DZIEŃ TRENINGOWY [ III mikrocykl, II cykl ].
Poprzedni taki trening z minionego cyklu: https://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15/10/5_by_WODYN__plan_str_79-t592390-s101.html
CAŁOŚĆ PLANU STR. 111.
1) WYCISKANIE SZTANGIELEK NA SKOSIE DODATNIM.
[ boksując na przemian raz prawą raz lewą ręką]
26 kg x 5 + 5
36 kg x 2 + 2
38 kg x 2 + 2
40 kg x 2 + 2
42 kg x 2 + 2
44 kg x 2 + 2
48 kg x 1 + 1
48 kg x 2 + 2(w poprzednim cyklu taki sam trening 44 kg)
2) WIOSŁOWANIE PÓŁ-SZTANGĄ JEDNORĄCZ.
[ciężar samych talerzy]
60 kg x 5
70 kg x 2
80 kg x 2
90 kg x 2
100 kg x 2
110 kg x 2
110 kg x 2 (w poprzednim cyklu taki sam trening 105 kg)
3) PORĘCZE.
CC= ciężar ciała.
CC x 5
CC + 11 kg x 2
CC + 21 kg x 2
CC + 31 kg x 2
CC + 41 kg x 2
CC + 51 kg x 2 (w poprzednim cyklu taki sam trening 51 kg x 1,5)
4) SKŁADANKA NA BARKI WERSJA JEDNORĄCZ NA 5-2-KACH.
- Unoszenie bokiem w opadzie.
- Unoszenie bokiem stojąc.
- Wyciskanie tych samych sztangielek stojąc.
12 kg x 5 + 5 + 5
14 kg x 2 + 2 + 2
16 kg x 2 + 2 + 2
18 kg x 2 + 2 + 2
20 kg x 2 + 2 + 2
22 kg x 2 + 2 + 2
24 kg x 2 + 2 + 2 (w poprzednim cyklu taki sam trening 24 kg)
5) SKŁADANKA NA BICEPS.
- Sztanga prosta modlitewnik nachwyt.
- Sztanga prosta modlitewnik podchwyt.
22,5 kg x 2 + 2
25 kg x 2 + 2
27,5 kg x 2 + 2
30 kg x 2 + 2
35 kg x 2 + 2
40 kg x 2 + 2
45 kg x 0 + 2 (w poprzednim cyklu taki sam trening 40 kg)
= luzik lub progres
= mogło być lepiej
= dało popalić a przecież to lubię
= rekord lub najlepszy wynik jak do tej pory
= ****a co się dzieje
= regres
Liczby pogrubione oznaczają serie główną.
********************************************************************************
ROZGRZEWKA.- Nie wykonana dzisiaj, za to wczoraj dosyć solidnie ją wykonałem. Mimo tego ponad 3 godziny spędziłem na siłowni.
WYCISKANIE SZTANGIELEK NA SKOSIE DODATNIM. - Bałem się ze w ogóle nie zaliczę nawet ciężaru z treningu A-3. Ciężko było już w okolicach 40 kg, mimo tego podjąłem decyzję spróbować hantla jak dotąd niezaliczonego w tym ćwiczeniu przeze mnie, czyli 48 kg.
Nagrałem pierwsze podejście na którym widać że brakuje mi odwagi i pewności stąd z trudem wyciśnięte po jednym powtórzeniu na rękę.
Mógłby ktoś powiedzieć, progres jako taki jest więc ciesz się i z tego. No ale nie byłbym sobą, dla tego po chwili zastanowienia ustawiam kamerkę ponownie i zabieram się do odwetu. Na drugim filmie widać zaliczone po dwa powtórzenia po kilkusekundowej walce w docisku gdzie było już dosyć ciężko
WIOSŁOWANIE PÓŁ-SZTANGĄ JEDNORĄCZ. -Tutaj też wykonałem po dwa razy ciężar serii głównej, za pierwszym razem kamerka źle ujęła całość spektaklu, wykasowałem złe ujęcie i powtórzyłem serię rekordową. Nie ma co ukrywać, lekko nie było.
PORĘCZE. - Tutaj stoję w miejscu niestety, dobrze że się nie cofam.
Niezadowolony jestem bo za płytko te dipsy poszły, złe fatum nade mną z tymi ćwiczeniami na klatę, ciągle nie mogę rozwinąć skrzydeł by dołożyć parę kilogramów
SKŁADANKA NA BARKI. -Nie doczytałem ile powinienem zaliczyć w serii głównej żeby był widoczny progres. Także powtórzyłem ciężarem ostatniego takiego treningu, mimo że zapas był.
SKŁADANKA NA BICEPS. Do 40 kg nachwytem dawałem radę a podchwytem nic nie czułem
Następna sztanga gotowiec prosta top 45 kg, tutaj porażka nachwytem, zatrzymałem się w połowie ruchu do góry i dupa .
Pozostaje mi wierzyć że się wzmocni uchwyt albo spróbować wykombinować sztangę 42,5 kg.
FILMOTEKA TRENINGOWA
TUTAJ BRAKOWAŁO PEWNOŚCI I WOLI WALKI.
TUTAJ POMYŚLAŁEM O WAS KTÓRZY BĘDZIECIE MNIE OGLĄDAĆ
UDOKUMENTOWANY DZISIEJSZY, NOWY WŁASNY REKORD W TYM ĆWICZENIU
PORĘCZE CZYLI GORZKIE ROZCZAROWANIE
********************************************************************************
4nn
Dzisiaj pościłem od czosnku to i mocy brakowało
Lady M
No niby racja, nie ma co narzekać . Trza się cieszyć że chorobę szlak chyba trafił bo i dzisiaj jako tako potrenowałem
Xardero
Ja też zakwasy dalej czuję w nogach, myślę że do środy ustąpią, bo znowu będą wykroki
WODYN
Czyli zmiany wprowadzić od zaraz, czy może skoro został mi jeszcze jeden trening B-2 w tym 3 mikrocyklu II cyklu, to poczekać do następnego III cyklu i wtedy dokładać po te 40 kg do wspięć i po 20 kg do siadów ?
Oczywiście jak starczy mi sił na te następne tygodnie tego treningu, powoli się chyba wypalam
Matth3w
Dzięki, postaram się odwiedzić jak szybko to możliwe
Zmieniony przez - demolub w dniu 2011-01-09 21:01:13
Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html
Ale gdzieniegdzie troszku dołożone, to się liczy.
3h trening - pamietam, masakra
plan
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- ...
- 236