Kulturystyka wg. Mikołaja/ podsumowanie str. 200/224/260

Skodzio: Hah, bardzo dobrze wiem o czym mówisz. Kilkadziesiąt stron temu nawet o tym dyskutowaliśmy. W moim przypadku jeśli chodzi o suplementy ... Był okres kiedy latałem po lekarzach ze względu na migrenę i właśnie wtedy powiedziałem mamie by zapytała się jednego z nich o odżywkę białkową (to było dość ryzykowne, bo jak dobrze wiemy - dzisiejsi lekarze lubią pieprzyć farmazony). Lekarz okazał się kumaty i wytłumaczył co to jest ta "odżywka białkowa" - moja mama twierdziła, że jest to jakiś steryd albo coś co niszczy gospodarkę hormonalną ...

Od tamtego czasu nie ingeruje już w moją suplementacje. Tak jak pisał Jacek - Twoja mama nie musi wiedzieć co spożywasz. Nie żebym nakłaniał Cię do "złego" Ona zapewne nie ma o tym zielonego pojęcia (u mnie tak było)

pzdr

Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2010-09-27 16:52:55

Hmmm... Pomyślimy

Witam

Dzień nietreningowy - tydzień 4

Micha:

1 posiłek: białko + owsiane + oliwa
2 posiłek: gainer
3 posiłek: kurak + makaron razowy + warzywa + oliwa
4 posiłek: 4x sadzone + makaron razowy + warzywa
5 posiłek: wieprzowina + warzywa (zapomniałem oliwy)
6 posiłek: twaróg + warzywa + oliwa



Pzdr.

Witam ponownie !

Dzień nietreningowy - tydzień 4

Micha:

1 posiłek: whey + owies + owoc + oliwa
2 posiłek: serek wiejski + razowiec + oliwa
3 posiłek: jajca + warzywa
4 posiłek: wieprzowina + warzywa + siemię
5 posiłek: whey + oliwa
6 posiłek: tuna + warzywa + siemię

5 danie zyebałem, bo się wkujwiłem... gadka z mamą o siłowni, m.in powiedziała, że to nie jest sport i, że będę kupą mięsa bez mózgu

Wiedziałem, że nie będzie łatwo więc... zapyerdalam dalej !

pzdr

Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2010-09-27 22:58:01

oo widzę też mama wdaje się we znaki... Ja mamie wytłumaczyłem że nie ćwiczę na siłowni, a zajmuje się Fitnessem :). Jakoś pomogło, zacznij np. biegać:P

Witam ponownie !

Dzień treningowy - tydzień 4

A Kulturystyczny
Klata
1.pompki na poręczach 3s x 10p - 0-5-8,25kg poprzednio 7,5kg
2.wycisk góra (sztangielki) 3s x 12p - 26kg poprzednio 26kg x 10powtorzen
3.rozpiętki 2s x 15p - 17kg poprzednio 17kg x 12powtórzen


Barki
1a. podciąganie wzdłuż tułowia do mostku 3s x 10p - 37,5kgpoprzednio 35kg (waga samych krążków)
1b. wymachy tyłem 3s x 15p - 15kg poprzednio 15kg x 12p
2. wymachy przód 2s x 15p - 12kg poprzednio 12kg x 12p
Kark - szrugsy sztanga 3s x 10p - 90kg poprzednio 85kg


Triceps
1.Francuz 4s x 10p - 30kg poprzednio 27,5kg (waga samych krążków)
2.prostowanie rąk linki 3s x 10p - 5 sztabek

Odnośnie treningu:

Świetny trening, obyło się bez migreny. Wszystko idzie zgodnie z planem, a nawet lepiej - cały czas mam zapas, co mnie bardzo cieszy.

Micha:

1 posiłek: jajca + razowiec
2 posiłek: kurczak + ryż + warzywa (damn ! zapomniałem oliwy)
3 posiłek: kurczak + ryż + warzywa + oliwa
Trening
4 posiłek: szejk
5 posiłek: wołowina + ryż + warzywa
6 posiłek: whey + oliwa
7 posiłek: wołowina + warzywa + siemię

Suplementacja:
rano 2 kaps jabłczanu
przed trenem miarka xpand
po trenie 2 kaps jabłczanu

Dobry trening - dobry dzień.

Skodzio - No biegałem już nie raz, jak przygotowywałem się do zawodów, albo na rzeźbie - także to raczej jest mojej mamie nieobce. Chociaż spróbuję z "fitnessem", bo nazwa "kulturystyka" albo "kulturysta" ją przeraża

Wybywam teraz na 3 dni, wrócę późnym wieczorem w piątek, więc nie ominie mnie "treningowy weekend", choć szama napewno będzie gorsza, to poratuje się batonami proteinowymi + dla podtrzymania cyklu biorę krete.

pzdr.

Witam

Dzień treningowy - tydzień 4

A Kulturystyczny
Klata
1.pompki na poręczach 3s x 10p - 0-2,5- 6,25kg (poprzednio 5kg)
2.wycisk góra (sztangielki) 3s x 10p - 25kg (poprzednio 23kg x 12p)
3.rozpiętki 2s x 12p - 15kg (poprzednio 13kg x 15p)


Wyycisk poszedł bardzo dobrze,chyba przez to,że udało mi sie dobrze odizolować triceps przy poręczach i była moc.

Barki
1a. podciąganie sztangi wzdłuż tułowia do mostka 3s x 10p - 32,5kg (poprzednio 30kg) (waga samych krążków)
1b. wymachy tyłem 3s x 15p - 15kg (poprzednio 15kg x 12p)
2. wymachy przód 2s x 15p - 11kg (poprzednio 11kg x 12p)

Kark - szrugsy sztanga 3s x 10p - 90kg (poprzednio 85kg)


Triceps
1.Francuz 4s x 10p - 27,5kg (poprzednio 25kg) (waga samych krążków)
2.prostowanie rąk linki 3s x 12p - 4 sztabki


Dobry trening,to co zazwyczaj mi nie idzie,czyli wycisk i francuz dzisiaj bardzo dobrze i z zapasem,co jest dobrym wyznacznikiem na następne tyg.


Micha:

1 posiłek: placki owsiane
2 posiłek: gainer
3 posiłek: wieprzowina + ryż brąz + warzywa + oliwa
4 posiłek: pstrąg (bdb ryba) + kasza + warzywa + oliwa
Trening
4 posiłek: białko + owoc
5 posiłek: kurczak + ryż + warzywa
6 posiłek: białko
7 posiłek: twaróg + warzywa + oliwa



Poczekaj Skodzio jak naprawdę będziesz dużo jadł,wtedy zaczyna się dym ze strony rodziców chociaż może tobie jakoś to ujdzie.

Pzdr.

Witam

Dzień nietreningowy - tydzień 4

Micha:

1 posiłek: placki owsiane
2 posiłek: serek wiejski + razowiec
3 posiłek: 4x jajca + ryż brąz + warzywa
4 posiłek: 3x jajca + kasza + warzywa
5 posiłek: kurczak + warzywa + oliwa
6 posiłek: twaróg + warzywa + oliwa



Pzdr.



Edit:


Rozpiska na dzień 30.09


Dzień nietreningowy - tydzień 4

Micha:

1 posiłek: placki owsiane
2 posiłek: 4x jajca + ryż + warzywa
3 posiłek: gainer
4 posiłek: kurak + kasza + warzywa + oliwa
5 posiłek: białko + oliwa
6 posiłek: twaróg + warzywa + oliwa


Pzdr.



Edit:


DNT + interwały


Micha:

1 posiłek: placki owsiane
*interwały
2 posiłek: gainer
3 posiłek: kurczak + makaron razowy + warzywa + oliwa
4 posiłek: kurczak + ryż + warzywa + oliwa
5 posiłek: makrela
6 posiłek: twaróg + warzywa + oliwa


Pzdr.


Zmieniony przez - jacek2518 w dniu 2010-10-01 22:17:20

Witam

Dzień treningowy - tydzień 4

Trening B Siła

Klata - Wyciskanie leżąc RAMPA 6: 40-45-50-55-60- 65kg (poprzednio 62,5kg)
Plecy - Wiosło sztangą RAMPA 6: 65-70-75-80-85- 90kg (poprzednio 85kg)
Barki - Wycisk z klaty RAMPA 6: 30-35-40-45-50- 55kg (poprzednio 52,5kg)
Nogi - Przysiady RAMPA 6: 60-75-80-85-90- 95kg (poprzednio 90kg)

Wszystko poszło jak należy,ale przy wiośle i przy siadach czuje,że zapas pomału się wyczerpuje,robiłem troche na styk.


Micha:

1 posiłek: placki owsiane
2 posiłek: serek wiejski + razowiec
3 posiłek: makrela + ryż brąz + warzywa
4 posiłek: 4x sadzone + kasza + warzywa
Trening
5 posiłek: białko + owoc
6 posiłek: tuńczyk + ryż + warzywa
7 posiłek: białko
8 posiłek: twaróg + warzywa + oliwa



Pas poszedł znowu w góre i jest teraz 82 cm... Waga pokazała 79,2kg czyli 1kg do przodu.


Martwi mnie trochę ten pas i to,że spodnie zrobiły mi się troche ciaśniejsze (może przez uda,które urosły do 60cm),obawiam się,że troche z tej wagi idzie mi w dupsko. Mimo wszystko raczej nie zmniejsze węgla,tylko zostane na tym poziomie i zobacze co się będzie dziać. Dorzuce interwały raz w tygodniu.



Pojawił się też 1 rozstęp przy barku,co mnie nie bardzo cieszy,ale pokazuje,że chyba rosnę

Pzdr.

Zmieniony przez - jacek2518 w dniu 2010-10-02 20:55:40

Witam ponownie !!

Dzień treningowy - tydzień 4


Trening B Siła

Klata - Wyciskanie leżąc RAMPA 6: 55-60-65-70-75-80kg (poprzednio 77,5kg)
Plecy - Wiosło sztangą RAMPA 6: 75-80-85-90-95-100kg (poprzednio 92,5kg)
Barki - Wycisk z klaty RAMPA 6: 37,5-42,5-47,5-52,5-57,5-62,5kg (poprzednio 60kg)
Nogi - Przysiady RAMPA 6: 60-70-80-90-100-110kg (poprzednio 100kg)

Komentarz do treningu:

Powoli wkraczam na duże ciężary. Siła idzie cały czas do góry, to mnie bardzo cieszy. Technika ok, choć bolał mnie kręgosłup przy wiośle (2 dni ciągłego łażenia po górach), więc już trochę zarzucałem.

Micha:

1 posiłek: placki owsiane
2 posiłek: wołowina + ryż brąz + warzywa + oliwa
3 posiłek: kurczak + ryż brąz + warzywa + oliwa
Trening
4 posiłek: szejk
5 posiłek: kurczak + ryż brąz + warzywa
6 posiłek: whey + oliwa
7 posiłek: tuna + warzywa + siemię

Suple:

rano 2 kaps jabłczanu
przed treningiem miarka xpand
po treningu 2 kaps jabłczanu

Ogólne sprawy:

Waga wskazała 80,5kg, więc już na tej kaloryczności utyłem ile mogłem (ledwo do góry poszedłem) - zwiększam tłuszcze.

Ważną sprawą jest to, że planuję zakończyć treningi Karate i poświęcić mój potencjał sportowy całkowicie kulturystyce. Wynika to z tego, iż bardzo trudno to połączyć ze sobą. W jednym osiągam progress, to w drugim stoję w miejscu i na odwrót. Na chwilę obecną treningi siłowe sprawiają mi olbrzymią satysfakcję i nie mam zamiaru z tego rezygnować. W Karate mój potencjał już wygasł, czuję do tego sentyment, więc decyzja jest dla mnie trudna - ale myślę, że tak będzie najlepiej. Dokończę cykl 3x siłownia + 2x karate, i planuję z Jackiem rozpocząć treningi siłowe 4x w tygodniu - zobaczymy jak pójdzie. W każdym momencie będę mógł wrócić na Dojo i szlifować swoje umiejętności walki.

pzdr.