Kulturystyka wg. Mikołaja/ podsumowanie str. 200/224/260

Witam ponownie !

Dzień treningowy - tydzień 1

Klata + Plegar
1. Martwy ciąg RAMPA6
70 x 6
90 x 6
100 x 6
115 x 6

2. Wycisk leżąc RAMPA8
45 x 8
55 x 8
65 x 8
75 x 8

3. Wiosło sztangą RAMPA8
50 x 8
60 x 8
70 x 8
80 x 8

4. Wycisk hantlami na skosie górnym 4s x 8p
18 x 8
22 x 8
22 x 8
26 x 8

5a. Wycisk dolny na maszynie
+20kg x 12
+25kg x 12
+30kg x max (powt. wymuszone)
5b. Ściąganie drazka do klatki
nie pamiętam ile sztabek

6a. Rozpietki 3s x 12 - 10kg
6b. Wioslo na wyciągu dolnym (poziomym) 3s x 12

+ przedramię, 3 serie łączone

koment do treningu:

Nareszcie trening ! Dziś raczej bez niespodzianek, wszystko z zapasem, także za tyg. będę dokładał po 5kg. Jeśli chodzi o zestawienie klata + plecy to jak najbardziej mi odpowiada, obie partie konkretnie spompowałem. Zwłaszcza mocno czułem je na superseriach.

Dieta:

Suma dobowa:
2706.1 kcal
208.3 białka
103.2 tłuszczy
251.0 węglowodanów

Suplementacja:

rano i po treningu - 5g stacku kreatynowego
przed i po treningu - 10g BCAA
po treningu - 60g glukozy
przed snem - 30mg cynku + 250mg magnezu
+30g whey

To chyba na tyle. W środę pocisnę nogi, a jutro planuję coś pobiegać.

pzdr.

Zestawienie klata+plecy zawsze dobrze wspominałem Zresztą teraz też robię.

To co ? 100 do kwietnia ?

Powodzenia

niema to jak 2 duze partie na 1 trenie :D

tibes - 100 w czym ?

shitman - no właśnie trochę średnio do tego byłem nastawiony, ale zachęcił mnie do tego Giszman i jak narazie nie żałuję tego.

pzdr.

w pasie Nie no... w wadze ciała

Haha, prędzej by było w pasie niż w wadze ciała

Tak poważnie, to teraz stawiam na suchą masę, więc nie zależy mi na wielkich przyrostach. Powiedziałem sobie, że jak dojdę do 90cm w pasie na czczo to zaczynam redukcję i chuy ! Muszę jakoś się prezentować

Ja w tym sezonie też chyba nie będę tak agresywnie masował. Co prawda w ostatni sezon zrobiłem najlepsze postępy w mojej "karierze", ale nie chcę już być więcej taki tłusty Też chyba uderzę w bardziej jakościową masę

Heh, u mnie podobnie. Przytyłem ok. 9kg suchego mięcha w 1 sezon, więc jak na mnie to dobry wynik. Ale tak jak mówisz, koniec bycia tłustym. Trzeba wyglądać dobrze cały rok, a nie tylko w wakacje

a ja sie zaleje na masie bo lubie i to normalne :D

a co do dwoch duzych parti to u mnie to odpada bo jak jedna mocno zrobie to niemam sily na druga :P

Ty się zalejesz, a i tak będziesz wyżyłowany i z kratą na brzuchu

Zwróć uwagę na mój rozkład ćwiczeń. Mam naprzemian 1ćw. na plegar, następnie 1ćw. na klate, potem znowu 1ćw. na plegar itd. - jest to dobre rozwiązanie, właśnie dzięki temu w miarę równo przetrenowuje te partie. Zobaczymy jak będzie później, kiedy dojdą większe ciężary.