Szacuny
0
Napisanych postów
775
Wiek
31 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
22704
Tez dzisiaj bylem na treningu.
Spoko z jumpem jest, chociaz wymeczony po wczorajszym treningu i grze, ze masakra...
Nadgarstek w obreczy, ale nie zapakowalem, piłki nie chwyce w pewny sposób, a narazie naskok słabiutko przez skrecenie..
Szacuny
0
Napisanych postów
602
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4761
A ja po wczorajszym plyo(w tym sprinty) i trzygodzinnym pakowaniu dzisiaj na pierwszym w-f biegi na 100m, na drugim w-f kosz(tzw. paraolimpiada) i gdzieś od 15:30 do 19:30 na boisku random mecze :d. Nogi mi w zadek wchodzą dosłownie ;d. Dzisiaj już nie zrobię rąk i brzucha, muszę siłę znaleźć na jutrzejszy plan ;p. Ale jest ok ;p.
Hadzbe - widzę że szalejesz :D Brawo! :)
Cineko - jeszcze załapiesz z powrotem ten naskok, spokojnie ;>
Szacuny
0
Napisanych postów
602
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4761
Kokos, na moje skromne oko przesadziłeś. Poza tym w niedziele wypada Ci 20 sprintów na 100m - samobójstwo. Na wyskok też rób jeden program, a najlepiej ułóż sobie coś sam jak masz dostęp do ciężarów lub siłowni.
Szacuny
0
Napisanych postów
602
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4761
Hmm, na Twoim miejscu zrobiłbym tak:
Poniedziałek
przysiady z hantlami, wznoszenia lydek z hantlami dla formalnosci, wykroki z hantlami,
matrwy ciag na jednej nodze z hantlami
Sroda
jakies plyo + sprint
piatek
przysiad na jednej nodze z hantlami + skip a + skip c + żuraw + unoszenia tulowia z opadu (jak nie chcesz robic wielu powtorzen to rob z hantlami przy klatce)
sobota
ewentualny bieg dlugodystansowy
Zmieniony przez - ruxon w dniu 2010-09-23 21:14:10