MARIAN 17/ pods,str.179 i 196 new 240

prosze bardzo oto i dowód...
niby nie robione na zadnej pompie ani nic bo trening był wczoraj

http://img186.imageshack.us/img186/496/dsc01614c.jpg
http://img340.imageshack.us/img340/3757/dsc01615vr.jpg
http://img30.imageshack.us/img30/3049/dsc01616b.jpg
http://img411.imageshack.us/img411/8237/dsc01617x.jpg
http://img651.imageshack.us/img651/8033/dsc01618o.jpg

rossi tu jeszcze małe zestawiene dzis i po ckd
http://img651.imageshack.us/img651/7323/dsc01519yj.jpg
http://img40.imageshack.us/img40/5959/dsc01524y.jpg

a byc moze za za mało wegli a za duzo tłuszczy i białka i czuje sie jak flaka?
ale przeciez by nie podlewało


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2010-08-03 22:35:08

Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2010-08-03 22:35:23

Marian, nie mam zamiaru cofać się do zdjęć z podsumowania i z lupą szukać różnic
Słuchaj, za bardzo się przejmujesz. To zupełnie normalne, że o różnych porach dnia, po różnych posiłkach wyglądamy inaczej. Ja np. teraz mam wrażenie że jestem zalany a 3 godziny temu czułem się wyrzeźbiony. Czasami zatrzymamy więcej wody, zgromadzimy glikogen. A czasami wydaje się nam bez glikogenu że mamy sam fat.
Wniosek jest taki: nie oglądać się codziennie w lustrze

Dobrze jest nie dramatyzuj! Wal węgle po treningu i na śniadanie albo okołotreningowo tylko jak się boisz. Brzuch ładnie idzie i mięśnie pełniejsze.
Podaj btw diety i kcal

Zmieniony przez - volvo93 w dniu 2010-08-03 22:40:52

rossi no moze i sie za bardzo przejmuje i skutek taki ze jestem przerwrazliwiony...zobaczymy jak to bedzie wygladc np, jutro albo pojutrze
ale to i tak faktu nie zmienia ze kurde podlało no ale trudno teraz trzeba przymasowac i moze za rok bedzie lepiej, wiem juz ze na redukcje bede sie musiał zabezpieczyc w jakies suple

volvo no moze i nie jest źle ale jest gorzej niż było w galeri zdj jest wiecej zdj albo pare stron wczensiej
co do wegli to własnie tak mam do sniadania i około treningowo przynajmnije sie tak staram
dzis miałem tylko 50g owsa i 50g ryzu no i kawałeczek loda
a co do dokładnego btw diety i kcal nie znam...wiele razy wspominałem ze na oko, nigdy sie w to nie bawiłem bo nie waze za kazdym razem jedzenia no starm sie teraz zeby to 50g owsa odwazyc ale o tylko tyle co robie
jem tyle co pisze podajc wpiske wiec nie wiem ile moze byc kalorii na pewno ponad 2500
czasami nawet i próbowałem liczyc ale mam jakis ***owy kalkulator i nie za bardzo mi to wychodziło a ty jakiego uzywasz?



nic trzeba robic mase i pierdylic to wszystko przez wakacje jeszcze wciagnac pare czitów i trudno sie mówi tak se myslałem ze po skonczeniu recukji przz wakacje to sobie tak pociagne ze tam na dzien jakiegos loda sobie zjem czy jakies ciastko ale jednak chyba sie tak nie da, takie zycie endo...
a teraz jadłem wałsnie tego omleta z 2 jajek+twaróg+10-15g białka ciastko-karmel i w smaku wymiana normalnie kosmos

Na plecy to polecam:
1. MC 5x5
2. Podciąganie na drążku 3-4x8
3. Wiosło 3-4x8

Jakie białeczko ?
Ja też wale na oko - układam dzień wcześniej diete w dzienniku vitalmaxa i ew. edytuje i zmieniam jak mam na cos ochotę. Może za dużo białka w diecie masz? Pamiętaj, że nadmiar szkodzi i może być przerobiony w materiał zapasowy i na nerki wali (czyt. fat, a żeby białko przyswoić trza węgli docisnąć trochu). Jak czitujesz to najlepiej po treningu

jest krata?
jest

więc :







nie no, na poważnie jest bardzo dobrze ciągle, ja zawsze wieczorem np mam wydęty bardziej brzuch a rano już jest okej
reszta to psychika, nie ma się czym przejmować bo fotki mógłbyś wstawić do gazetki typu "znajdź 5 różnic"

BTW po prawej masywniej to wygląda, no i światło inne jest

Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2010-08-03 23:23:48

radoslaw dzieki, przetestuje to jutro

volvo białko ciastko-karmel mam z vitafit
a czy białka za duzo to sam nie wiem ale raczej chyba nie...bo wydaje mi sie ze nie przekraczam ani 2,5g
daj mi link do sciagniecia tego kalkulatora vitalmaxa, ja tez mam niby taki ale nie wiem czy nie stary albo cos...
bo np. z jajek mi starsznie mało kalori wychoodzi


carbon no niby krata jest Ale jakos szkoda mi tego ze nie wyglada to lepiej...
a co do swiatła to jak by było dzienne to jeszcze gorzej by to wygladało...

ale to nie chodzi o to jak to wygląda TERAZ

zobacz ile osiągnąłeś i chcąc nie chcąc zrobiłeś dużo, na pewno byłeś zadowolony z tego, więc pomyśl sobie że czy zalewa czy nie zalewa to i tak jest lepiej niż było kiedyś, a Ty masz przecież doświadczenie i widzę by w każdej chwili się wyrzeźbić po zbudowaniu dobrej masy
trzeba ciągle myśleć pozytywnie i patrzeć na to co się udało a nie że to mogło być lepiej

carbon bardzo czesto własnie sobie tak mysle ze: na pewno jest duzo lepiej niz gdyby było jakbym wogóle nie cwiczył
ale i takie mysli jak dzis tez przychodza...
ale tak jak mówisz teraz trzeba masowac a w maju se bedzie myslec o redukcji
a to co osiagnałem to byłem z tego zadowolony, fotki wtedy porobiłem to jakas pamiatka jest ze jak sie chce to mozna