MARIAN 17/ pods,str.179 i 196 new 240

micha z dzis:
1.100g owsianych+3jajka=placek+troche orzechów+suszone owoce+ogórki
2.100g owsianych+3jajka=placek+jabłko+pomidor
3.50g owsianych+3jajka+banan+ogórki
4.kolacja wygilijna=wszytsko od grzybów,uszek,karpia po owoce i słodycze itp
5.trzy kawałki karpia
6.po pasterce wejdzie twaróg


jutro mi wypada trening B5 ale chyba zrobie go dopiero pojutrzu poniewaz jutro z rana pojade do rodziny jak co roku i wróce wieczorem,a nie chce mi sie wstawac o 6 rano zeby zrobic trening a jeszcze bede po pasterce(nie wyspany) to nie wiem czy ten trening miał by wiekszy sens, dlatego zrobie go w sobote, to chyba sie nic nie stanie


mam takie pytanie, wydaje mi sie oczywiste ale chce sie zapytac
chodzi mi o ryż parboiled moge go jesc nie zaleznie w którym posiłku i czy to dzien treningowy czy nie treningowy?podobnie jak ryz brązowy?
bo biały tylko po treningu, ale parboiled czy brązowy to moge zawsze?


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2009-12-24 23:02:52

parabolied to praie to samo co biały, do brązu mu daleko.

ryz parab. ma IG chyba troche nizsze od bialego, a wyzsze od brazowego

najzdrowszy jest w kolejnosci: brazowy, paraboliczny, bialy zwykly

najzdrowszy jest chyba basmati. Brazowy dosc mocno zakwasza

I basmati jak dla mnie jest najsmaczniejszy. Ja tylko ten jem zamiennie z makaronem z mąki durum.

Ogień!

Jaśminowy lepszy imo :) ale IG ogromne to tylko po treningu ;) ps. jaśminowego mam jeszcze 2.5kg

Dobry jest też dziki & paraboil.. :)

Zmieniony przez - waliclogin w dniu 2009-12-25 21:15:19

to czyli jak to mam rozumiec ten ryż parboiled moge jesc byle kiedy?czy tylko po treningu?bo mam dwie paczki a nie wyrzuce
a z tego co piszecie to basmanti najlepszy bo jak narazie popierałem dużo na kaszy i powoli mi juz brzydnie, wiec czas na zmiane

Jak już chcesz koniecznie paraboiled, to po treningu. Kupuj basmati, dobry jest w smaku. I też makaron z mąki durum, w Biedronce masz dobry i tani.

Tydzień 8, Dzień 24 treningowy

5B


ZESTAW B:

1 SKOKI DOSIEZNE: 1 SERIA 50 SKOKOW
2 WYCISKANIE NA BARY OD CZOLA siedząc 24kgx5p, 28kgx5p, 33kgx5p, 36kgx2p, 40kgx5p (+4kg)
3 POLOWICZNE OSZUKANE PODCIAGANIE DO BRODY STOJAC 24kgx5p, 28kgx5p, 33kgx5p, 36kgx2p, 40kgx5p (+4kg)
4 MARTWY CIAG 45kgx5p,52kgx5p,60kgx5p 67kgx2p 76kgx5p (+4,5kg)
5 POLOWICZNE WYCISKANIE W CHWYCIE NA SZEROKOSC BARKOW (GORNA POLOWA) 36kgx5p, 42kgx5p, 48kgx5p,55kgx2p, 60kgx5p (+4,5kg)
6 PODCIAGANIE NA DRAZKU WASKIM PODCHWYTEM DO CZOLA 5p, 5p, 5p+1,2kg, 2p+2,4kg , 5p+3kg
7 PRZYSIADY ZE SZTANGA Z PRZODU 30kgx5p, 36kgx5p, 42kgx5p, 47,5kgx2p, 52kgx5p (+4kg)
8.brzuch

a dzis jeszcze byłem godzinne na łyzwach



dziś ogólnie trening nie najgorzej,oprócz tego ze w trakcie a dokładnie przed seria robacza martwego ciągu musiałem skoczyc do kibelka
no i choc była a miarę pompa to nie wygladało to tak fajnie, bo po wczorajszym dniu przejedzony i nabity:D wiec inaczej sie wyglada ale od poniedziłku powoli sie to musi unormowac:D


micha z dzis:
1.100g owsianych+3jajka+pomidor+garsc orzechów
TRENING
2.100g ryżu białego+200g piersi
3.50g kaszy+karp
ŁYŻWY
4.100g owsianych+3jajka+pamarancz i mandarynka

a potem to juz wchodziło słodkie, owoce, troche jakies sałatki,krokiet itp itd
a zaraz twaróg

A micha wczoraj wyglądała duzo gorzej bo tylko sniadanie i przed snem twaróg było jak zawsze a w ciagu całęgo dnia było gorzej iz byłem u rodziny i jadałem karpia,sałatki,szynke, orzechy, słodycze ciasta itp