A ja mam takie pytanie (nie bede specjalnie zakładał nowego tematu):
w czwartek mam imprezę "integracyjną" w robocie, czyli chlanie do upadłego za free. No i jestem na diecie zblilansowanej na 0, trening mam dzisiaj (zaraz), czwartek i sobota.
Co mam pić?
Do wyboru pewnie będzie piwo, wódka, wódka z mixerami (red bull, cola) i napoje "alkoholowe" typu smirnoff ice. Browar? Czysta? Zmieszana? Jedno i drugie?
Wiem, że trzeba
pić dużo wody, ale przed/w trakcie/po piciu?
I czy pić aż sie skończe i potem zacząć od nowa, czy cały czas balansować na granicy?
Co jeść przed/w trakcie/po piciu? Kiedyś z kumplami przed wielkimi imprezami jedliśmy pudełko margaryny na 4/5 :P
I co robić następnego dnia?
W sumie kilka pytań się nazbierało, ale liczę, że mi pomożecie ;) pozdro