DEMOLUB/dziennik/ 15-10-5 by Wodyn , plan STR 244 .str.131.Filmy.str.18,44,48,119

Dzień treningowy 8-maj 2009 Barki+Triceps
Seria Łączona: Unoszenia sztangielek bokiem siedząc + Unoszenia sztangielek w opadzie tułowia
10 x12+12,5 x14 ;12,5 x12+15 x11 ;15 x10+17,5 x10 ;15 x10+17,5 x10
Wycisanie sztangi na suwnicy Shmita
Tutaj nikt dokładnie nie wie ile waży sztanga (czy zero czy może dziesięć kg)Dla tego podam tylko ciężar talerzy
60 x 15 ;65 x 12; 35 x 10; 35 x 8. wyciskałem od brody
Unoszenie ramion w przód z linką wyciagu(sznur)
Tym sposobem robiłem pierwszy raz .
35 x15; 40 x12; 45 x10; 50 x8.
Wyciskanie francuskie w leżeniu
Tu dzisiaj byłem słabszy niż tydzień temu !
45 x14; 47,5 x9; 45 x9; 50 x5
Prostowanie ramion na wyciągu stojąc
80 x15; 85 x12; 90 x10; 95 x8.
Wyciskanie sztangi wąsko w leżeniu
70 x12; 80 x8; 80 x6; 75 x7 .

Wczoraj robiłem plecy więc dwanaście serii na barki starczyło by dać sobie w kość .Jak zwykle masakralna pompa na tricepsie już po pierwszych dwóch seriach (SuperPump250)



Zmieniony przez - demolub w dniu 2009-05-08 19:41:52

Sztanga na maszynie Smitha ma ponoć 25kg, 20 sztanga + 5 prowadnice.
Ale dlaczego robisz ćwiczenia na suwnicy? Wolne ciężary są lepsze.
Ale parę to ty masz

Wiem że ten mój obecny trening nie wygląda jak typowo redukcyjny .
Ale taki miał być w zamyśle Grrubas ,generalnie w jego ułożeniu pomógł mi Giszmanstąd są w nim serie łączone ,ze zmniejszonym ciężarem i superserie .Ale żeby nie było dużych spadków w czystym mięśniu mam przykazane przynajmniej w jednym podstawowym ćwiczeniu wykonywać nawet 6 powtórzeń w jakiejś serii .Dla tego są serie gdzie robię 15 powt. ale są też takie gdzie daję radę tylko 6. We wcześniejszym cyklu typowo masowym wyciskałem wolnymi ciężarami .Jeśli chodzi o sztangę we Shmicie to każdy mówi inaczej na siłce (ktoś nawet powiedział że ona chodzi po prowadnicy więc nie można jej liczyć jako obcjążenie )

PS. Powiem szczerze że to mój pierwszy taki cykl i narazie poznaję moje ciało i obserwuję co się z nim dzieje . Między innymi dlatego pytałem Cię o szczegóły Twojej diety i zwłaszcza o węgle itd


Dieta 8-maj
1.Omlet+orzechy+oliwa
2.Tuna+warzywa+skibki chleba z masłem orzechowym
3.Ziemniaki+dorsz+orzechy
4.Porcja białka (miałem gotową porcję w aucie więc użyłem jako antykatabolik prewencyjnie)
5.Makaron+wołowina
6.Makrela z dodatkiem twarogu


Zmieniony przez - demolub w dniu 2009-05-08 22:13:43

Dzień regeneracji
Odczuwam lekkie zakwasy na obszarze całych pleców ,większe niż wczoraj .Triceps za to po wczorajszym treningu nie daje się tak we znaki jak tydzień temu (czułem go dobre dwa dni).Barki w normie za to bolą mnie przedramiona chociaż ich nie ćwiczyłem (może od MC)
Właśnie zrobiłem sobie kilogram piersi z kurczaka w piekarniku .Więc będę miał na kilka porcji szczególnie wzbogacą mi posiłek potreningowy





Zmieniony przez - demolub w dniu 2009-05-09 18:53:31

Jestem pod wrazeniem sily.Zycze powodzenie w gubieniu fatu...Ja tez z nim walcze...

Farmer1979 Nie przesadzajmy z tą moją siłą
Faktem jest że trochę latek już się ma , a mimo tego reprezentuję nawet nienajgorszą formę przeciętnego Polaka na Brytyjskich siłowniach któremu za kilka dni stuknie roczek regularnych treningów . Takie słowa dopingują jeszcze bardziej do pracy nad sobą
PS.Dzięki za soga

Dieta 9-maj
1.Omlet+oliwa
2.Jajecznica+rybka z puszki+pół porcji chleba+orzechy
3.Ziemniaki+pierś z kury+oliwa
4.Makaron+wołowina+oliwa
5.Twaróg+oliwa
6.Białko
Uciąłem 50%ww w dzisiejszym dniu nie treningowym





Przeważnie źródło dobrego tłuszczu i węgli porannych


Proszę o zmianę tematu :Demolub//dziennik//redukcja b/fatu by pokazać mięśnie światu. Foto str.1,2,6

Z góry dziękuję Moderatorowi












Zmieniony przez - demolub w dniu 2009-05-09 23:35:33

2.Jajecznica+rybka z puszki+pół porcji chleba+orzechy

jakby ktos z zewnatrz to przeczytal to pewnie zastanawialby sie jak to kurva zjesc

Też się zastanawiam
Dziś rano zaspałem więc do pracy nie wziąłem nic dobrego na drugie śniadanie Oprócz puszki rybnej +oliwy i garści orzechów . Więc skazałem się na łaskę przyzakładowej kuchni .
Uwierz Wysujedyne co nadawało się i zawierało wartościowe białko to jajecznica . Dałem radę !

Jajecznica+rybka z puszki+pół porcji chleba+orzechy
może rzeczywiście ciężko sobie wyobrazić jak to zjeść ale to świetny posiłek w zaistniałej sytuacji
Ostatnio w szatni na siłce słyszę jak gość się żali: "jem i nic mi nie rośnie, już tak mam, w robocie: 5 bułek, 3 drożdżówki, pół kilo parówek i nic mi nie idzie"